BMW Sport

Tak jak w temacie, przejazd przez wszystkie generacje M3, jak ktos mniej wiecej czai angielski to powinien bez problemow wiekszosc zrozumiec:

Bardzo fajne i prawdziwe widziałem kilka dni temu.

e36

myśle, że w tej kwestii ciężko być obiektywnym, które auto jest lepsze.
Postawisz 1000 osób dasz im te 5 samochodów
to
200 powie że najlepsze jest E30
200 że E36
200 że E46
200 że E92
a 200 że F80.

Myśle, że każde z tych aut ma coś w sumie, ale jeśli chodzi o osiągi i performance to F80 deklasuje wszystko poniżej.
Jeśli chodzi o samo prowadzenie to logika nakazuje pomyśleć że E30 będzie najlepsze bo: najlżejsze:) tym czasem podobno wcale tak nie jest gdyż sama konstrukcja i zawieszenia i całej bryły szytwności auta poszła na korzyść F80.

Ja jestem fanem coraz to nowszych modeli i dla mnie F80 to zwyciężca, mimo że nim nie jeździłem ale patrząc na to co ludzie robią z tym autem, jak jeździ po torach itp...

jeździłem jako kierowca Mkami e90, e46 i e36 i tak jak Waldek pisze, im nowsze tym lepsze, ale chyba najfajniejsze wg mnie to e46, chociaż tutaj gdyby e36 były lepiej wyposażane to miałbym problem, która miałaby być spełnieniem snów

I to jest wlasnie najlepsze, kazda generacja cos w sobie ma, kazda ma swoich fanow do dzis. Fajnie sie to oglada i widzi jaka koles ma frajde z jazdy kazdym kolejnym autem, z tego co mowi widac tez, ze bmw idzie w dobra strone, skoro kazda nowsza emka to coraz mocniejsze doznania. Rozwoj technologiczny jest w naszych czasach za szybki i nie mozna porownac nawet e46 m3 do f80. Dlatego wlasnie wrzuciem ten film, bo nie ma tu porownan czasow, przyspieszen ird. Tylko widac reakcje goscia na kazdy pojedynczy model m3.

Osobiscie nie jezdzilem zadna (;X), ale chyba najbardziej podoba mi sie e46, a juz na pewno kierownica z niej. Chociaz pewnie F80 agresywnoscia zwielokrotni te doznania.

jak bym mnie było stać od razu kupował bym nowe a póki co pozostaje mi e46

E30 i F80 nie jeździłem ale resztą tak.
Zdecydowanie technologia się rozwija.
Mając E36 M3 myślałem, że prowadzi się perfekcyjnie do czasu aż przejechałem się M3 E46 i dokładnie to samo przepaść a kolejną przepaść poczułem przesiadając się do E92.
Między kolejnymi modelami M3 zawsze jest przepaść na plus bardzo ciekawi mnie F80.

A ja jeszcze coś takiego zaproponuje:

To porównanie jest słabe bo auta są nie seryjne więc co tu porównywać dźwięk.

kawał historii za 2 lata kolejna edycja dojdzie tu///

Postęp jest widoczny przy każdej nowej generacji. Jednak nie zawsze oznacza to, że auto jest "lepsze". Niestety z każdą kolejną generacją jest coraz "mniej emki w emce", a coraz bardziej mamy do czynienia z szybkim samochodem produkowanym masowo z fajnym bodykitem. Coraz bardziej jesteśmy też odizolowani od tego co dzieje się na drodze, w pewnym stopniu rekompensuje nam to fakt, iż każda nowa emka jest szybsza od poprzedniej. Osobiście nie zamieniłbym e46 na e9X jeżeli chodzi o auto weekendowe. Z kolei na co dzień e9X jest świetnym samochodem, i gdyby emka służyła mi za dupowóz na pewno wybrałbym e9X. Wkrótce będę miał okazję pojeździć M4 to wyrobię sobie zdanie na jej temat, póki co się nie wypowiadam.

Miałem przyjemność jeździć każdą generacją, a dwoma już dłuższy czas
Zdecydowanie podpisuję się pod tym testem i wyciągniętymi wnioskami.
E30 jest fajne ale bardziej jako klasyk niż szybkie auto na weekend. E36 to mega przeskok silnikowy, E46 połączyła w sobie świetny motor, doskonałe prowadzenie i genialne proporcje oraz linię nadwozia co moim zdaniem czyni z niej najbardziej przełomową i darzoną przeze mnie największym sentymentem generację. E92 - w końcu V8 i to jedno z najlepszych na świecie z rewelacyjną skrzynią ale jednak w odczuciu bardziej ociężałe niż E46 i trochę bardziej izolujące od tego co się dzieje...wcale nie chodzi o to, że jest szybsze - tak samo w przypadku F82, które bije osiągami resztę. Dla mnie w tych autach chodzi o feeling, który sprawia, że mam taką frajdę z prowadzenia. F82 to świetny samochód, bardzo szybki i świetnie się prowadzi. M dostała tu bardzo dobre fotele i w końcu prawdziwe hamulce. Każda genereacja wnosi coś nowego ale też czegoś jest pozbawiona...dla mnie F82 pozbawiona jest "tego czegoś" co miała cała reszta. Dźwięk jest wyhodowany w laboratorium...i to mi nie pasuje. Stań obok C63 AMG i będziesz wiedział o czym piszę

Ja mam jedynie doświadczenia związane głównie z M3 e90. Jeździłem trochę e46 i F80, ale to były takie jazdy "z nianią", w pierwszym przypadku z właścicielem, w drugim - z dealerem, więc się nie dało poszaleć.

Dla mnie największą wadą e46 był brak wersji czterodrzwiowej. Szukałem auta rodzinnego, miał to być samochód, którym w 5 osób pojedziemy w niedzielę do kościoła i z tego względu potrzebowałem tradycyjnego sedana. Natomiast pewne rozczarowanie, jakie mnie spotkało po zapoznaniu się z e90, to relatywnie niski moment obrotowy tego silnika. Samochód ma niesamowite osiągi, gdy się ten silnik kręci do odcinki, a ta jest w stratosferze - 8400 RPM, ale gdy się jeździ z rodziną, która kręci nosem za każdym razem, gdy się przekroczy 3000 rpm, to samochód jest słabszy od 335i, nie wspominając nawet 335d.

Na szczęście znalazłem rozwiązanie - czyli instalacja kompresora. Teraz nie tylko mam 600 KM, ale też znacznie mocniejszy "dół" i dużo większą frajdę z jazdy. Nie wspomnę już nawet o tym, że nie widzę też żadnego powodu, by zamieniać to auto na coś nowszej generacji, z elektrycznym wspomaganiem kierownicy.

Amerykańskie periodyki motoryzacyjne dość ostro krytykowały F80. Nie ma takich zachwytów, jakie towarzyszyły premierze e90/e92. Prawdę mówiąc uznano wręcz, że to M2 jest "duchowym spadkobiercą" tej linii samochodów, a krytyka dotyczy głównie układu kierowniczego z elektrycznym wspomaganiem i dźwięku silnika, wzmaganego poprzez głośniki auta.

Co do tej drugiej rzeczy, to akurat nie mam z tym wielkiego problemu. Co prawda zawsze lepiej, gdy auto brzmi pięknie w naturalny sposób, a mój samochód ma do tego inny układ wydechowy, ale w naszym drugim aucie, 328i f30, z czterocylindrowym, dwulitrowym silnikiem turbo, też chyba jest wzmocnienie dźwięku przez głośniki - i dzięki temu samochód naprawdę fajnie brzmi. nie jest tak głośny, jak moje M3, dźwięk jest dużo bardziej dyskretny i słyszalny tylko, gdy się "stanie na gazie", ale miły dla ucha i, moim zdaniem, pozytywnie wspomaga doznania zza kierownicy.

A tu moje auto u Zachara:

Ja niestety nie miałem przyjemności jeździć jeszcze żadnym ///M ale najbardziej ze wszystkich pod względem dźwięku i wyglądu podoba mi się generacja E90/92/93. Każda z nich ma swoje wady i zalety i myślę, że bardziej niż porównanie ten filmik przedstawia postęp techniczny w motoryzacji i to jak wszystko zmienia się z biegiem czasu.

trucker_hiob, fajny odcinek, bardzo dobrze się oglądało

Lincoln, dzięki. A teraz dla równowagi dodałem do mego garażu Leafa. Ale to chyba temat na inny wątek.