BMW Sport

Witam wszystkich forumowiczów mam pytanie pewnie zaraz będzie lawina ze temat byl ale ponownie pytanie mam zamiar kupić BMW E46 sedan lub coupe ale z jakim silnikiem wybrac 328 czy 325 chodzi mi.o wady zalety poprostu ktory polecacie z gory dziekuje z pomocą wiedze i opinie

325 bedzie wolniejsze od 328 oraz lubi dolewki oleju pozatym silniki prawie blizniacze

Ok a jak koszty czesci uzytkowania ktory bardziej trwalszy 328 satarsza konstukcja troszeczkę ale z tego co widze ma lepsze opinie i duzo 2.8 potrafi lyknac oleju i jakie sa przyczyny poprostu tak ma czy jakieś wady powoduja ze olej pije

nie 2.8 tylko 2.5 192km bedzie miało większy apetyt na olej. a spowodowane to jest najczęściej zapieczonymi pierścieniami na tłokach. Jedni wymieniają uszczelniacze, drudzy odmę a ostatni pierścienie Ja uważam ze 2.8 jest mniej awaryjna jednostką i o ile w dobrym stanie to bezobsługową poza eksploatacją i serwisowaniem. Z tym ze starsza i pewnie cieżej będzie znaleść cos niezjeżdzonego

kup to co znajdziesz w lepszym stanie lepszej kondycji

330d i mody na 300+ lub nawet 400+. A jak to ma być dupowóz to cokolwiek nie weźmiesz z tych dwóch będzie ok, do tego lpg, bańka taniego oleju do bagażnika w przypadku m54 i można fele toczyć.

x2

Czyli tez racja co w lepszym stanie ale sklaniam sie do 2.8 pb moze tez z lpg a przy kupnie na co zwrocic uwage chodzi mi o silnik ma jakies konkretnie bolaczki i ogolnie caly model

przede wszystkim jak nadwozie nie robi różnicy - szukaj sedana będzie 5k tańszy
po drugie skup się tylko i wyłącznie na nadwoziu, jak będzie ok to silnik na pewno będzie zdrowy....

od razu uzasadnię - pokażcie mi igłę nadwozie ze szrotem silnikiem w benzynie (stawiam flaszke), (nie dotyczy M3 i m5 )

Tak nie mam cisnienia ze coupe moze tez byc sedan chodzi o to zeby byl w miare normalny zdaje sobie sprawe ze igielki to wymarły dawno ale czy w granicach 15 17 tys chyba w stanie na 4 z plusem idze kupić cos juz chyba w miare cywilizowanego

Widze posty jigSawa to od razu scrolluję dalej
Jesteś niczym Clarkson, który ciągle się drze: "MORE POWAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!"



Za KAŻDYM razem, gdy ktoś pyta o wybór silnika, skłania się raczej do rozsądku, albo kompromisu osiągów/kosztów utrzymania ty piszesz "3.0 dyszel i kręcony na 5000 tyś. koni, będzie niezawodny, możesz spokojnie na wakacje do Chorwacji jechać nim. Od biedy M3/M5 które nie są takie drogie w utrzymaniu, chyba, że jesteś biedakiem to e92 335i + jb4 bo przecież każdego w PL stać na to".

Chłopie... po prostu zjedz pisankę i trochę wyluzuj...

Co do tematu, to chyba po prostu potwierdzę co pisali inni koledzy i może dodam trzy grosze.
M54B25 - czyli owe 2.5l 192KM / 245Nm bodajże.
Silnik troszkę młodszy i bardziej skomplikowany od wywołanego do tablicy 2.8 (M52B28 193KM/280Nm). I mniej elastyczny.
Palił będzie na pewno mniej niż starsza konstrukcja, będzie pobierał olej (zdrowa jednostka nie powinna go spalać tyle, by to było uciążliwe, wymaga jedynie kontrolowania stanu i dolewek co jakiś 1000km, zaraz po zakupie lepiej zaglądać częściej). Tutaj warto zwrócić uwagę np. na zawór DISA.

M52B28 - pancerne, niemalże idiotoodporne dzieło BMW. Apetyt będzie większy na paliwo z pewnością.

Oba są dobrymi wyborami - kieruj się zakupem tego egzemplarza, który będzie zdrowszy. Oba lubią gaz. Oprócz rzeczonej DISY (w 2.8 jej nie ma z tego co pamiętam) warto zwrócić uwagę, czy były regenerowane vanosy (doczytaj sobie o nich na forach). Kondycja sprzęgła, wycieki z mostu, stan odmy, stan wiska. Oczywiście dobrze wpiąć na komputer, sprawdzić błędy.
Reszta, a nawet znacznie więcej jest na tym forum, wystarczy troszkę pogooglować. Jak zidentyfikować kiepską kondycję vanosa czy odmy znajdziesz na youtube. Pozdrawiam i życzę udanych zakupów.

Ja ostatnio za 16tyś sprzedałem 330i 2000r.z przebiegiem 140tyś zarejestrowana od 5lat w PL zero rdzy, to Ty pewnie też kupisz

Myślę że w tej cenie nienaganne autko do drobnych poprawek ulepszeń powinno się trafi chodź za pewne nie będzie to łatwa sprawucha

Ok czyli tak do konkretow wybro na 328 padł chociaz tez kto wie 330 ale blizej mi.do 2.8 wiec przy zakupie na co zwrocic uwage zaczynamy buda zeby byla zdrowa w miarę zdaje sprawę sobie ze nie idealna silnik odmy sprzegla wanosy i inne cuda a pytanie o dol samochodu czyki jak z zawieszaniami bo biorac pod uwage nasze najlepsze drogi swiata szalu nie ma i tez zalezy kto i ja uzywal pojazdu

Przy 328 warto zwrócić uwagę na mocowanie tylnego wózka ...

Tutaj jak najbardziej racja urywają się mocowania tylnego wózka a koszt naprawy oscyluje w granicach 500zł



Usterkę dość łatwo zweryfikować przy ruszanie lub zmianie biegów

Właśnie dlatego M54 na rynku są w tak beznadziejnym i agonalnym stanie, często jeżdżą właśnie na tanim 10w40 a później szok i niedowierzanie dlaczego chodzi jak sieczkarnia i wciąga olej.


zgadza się, aczkolwiek jeżeli trafi na M52B28TU to już tylu różnic nie ma, wtedy to tylko elektroniczna przepustnica


patrząc na dzisiejsze motory to napewno, patrząc na starsze konstrukcje to nie do końca (aluminiowy blok, bardzo rzadko żeliwny- jeżeli dobrze kojarze to na USA)


Nie do końca, 2.8 za sprawą sporego momentu może palić tyle samo albo nawet mniej


Disa jest zarówno w 2.8 jak i omawianym M54B25 ale fakt, schodzi są sprawdzić kilka min a jest niezwykle ważna


odma obowiązkowo, w moim M54 z 2000 roku nadal siedziała oryginalna, później się dziwić dlaczego tyle oleju ubywa, wisko owszem, ważny element, na szczęście nie występował we wszystkich M52

E46 miały troche problem z korozją więc tu skup swoją uwagę, co do zawieszenia to pojezdzij po nierównościach i nasłuchuj stuków, prawdopodobnie będą stuki z dyfra, to luz na dyfrze lub półosiach, sprawdź dobrze przekładnię kierowniczą bo lubią stukać, jak będziesz jeździł M54 to zwróć uwagę jak przyspiesza, jeżeli muli w dolnych partiach to często to uwalona disa, możesz ją szybko zdiagnozować - odsyłam do wujka google

Okkk a jak lpg dobrze 2.8 znosi tllenek gazu:)) nie ma przeciw wskazan

323i M52B25 też można się zainteresować. To co pisaliście, stan techniczny najważniejszy.

Tak tak, też o tym słyszałem. Międzynarodowa zmowa na niespotykaną skalę by do konkretnie tych silników i tylko tych czyli M54B30 lać gorszy olej niż do wszelkich innych celem stworzenia fałszywego obrazu jakości tego motoru i powrócenia do m52b28 psując jednocześnie swoje M54B30.