BMW Sport

twarde to trafne określenie.. chyba nie jeździłem gorszym, mniej wygodnym, głupio twardym i nieprzyjemnie topornym autem do tego masa detali które aż dziwią że ktoś to tu tak zaprojektował.. tragiczne auto.

Serwis faktycznie nie mały, ale można spokojnie latać
Choć z Twoich postów wnioskuję, że nie pałasz uczuciem do tego auta

DanyU, dokładnie, teraz można jeździć spokojnie, wszystko porobione, wtryki ok, wiec tylko lać i jeździć Co do uczucia... bardzo lubię to auto, świetnie mi się nim jeździ, mam to co chciałem i wybór był świadomy Jednak samochody jakoś szybko mi się nudzą, chciałbym spróbować czegoś innego, nie specjalnie przywiązuje się do samochodów Teraz po takim serwisie trochę trzeba pojeździć, może na przyszły rok coś sie zmieni, to zależy jak się pewne sprawy poukładają Teraz są inne priorytety, wykończenie domu ważniejsze i bardziej kosztowne, więc auto musi poczekać.

takie małe zmiany na próbę



nie wiem jeszcze czy tak zostanie, na chwilę obecną tak

Edit:
W wymieniłem przednią szybę po zimie było chyba z 8 odprysków Szyba wymieniona z ubezpieczenia więc oryginału nie chcieli dać Na plus że wymienili odrazu górną uszczelkę szyby bo była już prawie wspomnieniem

Bmw miało mały jubileusz, właśnie minął rok jak jest w moim posiadaniu... Szybko zleciało, niby mało nią jeżdżę a 13tkm zrobione Jeździ się bardzo fajnie inprzyjemnie, ale już mi się chyba znudziła Po głowie chodzi już zmiana, nie wiem jeszcze na co, są pewne plany, ale chyba poczekam do wiosny

Jakiej firmy ta szyba?

Zimny, Saint-Gobain Sekurit
Po raz pierwszy odkąd mam E90 zrobiłem nią dłuższą trase, wypad do Jastarnii, przejechane 980km, średnia prędkość z trasy 127km/h, większość trasy z prędkością 160-180km/h. Auto było zapakowane, podróżowałem z żoną i dzieckiem, spalanie chyba nie najgorsze bo 6,5l/100km

Panie, to jak za darmo bardzo dobry wynik to też bez lipy

niby nie najgorzej, ale jechaliśmy na 2 auta, kolega F10 530dA i spalanie praktycznie takie samo... Te 3.0d jakoś mniej palą, bo drugi kolega F31 320dA na tej samej trasie z trochę mniejszą prędkością miał 6,7.

Takich parę fotek, jak widać auto żyje





Na dzień dzisiejszy decyzja już praktycznie zapadła i 3er będzie szukać w niedługim czasie nowego właściciela

Następny na tapetę idzie ford czy coś innego?

feder, kupuj S-Maxa!

rybik, taki jest plan Inne auto nie jest brane już pod uwagę Mogłem Cię wtedy posłuchać to teraz bym nie zmieniał Teraz tylko muszę 3er sprzedać

To moze ja cos sie wypowiem na temat s-maxa. bo posiadam tako owego 2.2 tdci 2009 titanium.
Program zrobiony na 210koni niuta chyba bylo 460. Co do motoru,zadnych oznak polykania oleju. A wlewam ten tani dydykowany OE Ford 5w30. Auto od dlugiego czasu ma problemy z odpalaniem. a to wymienione swiece zarowe rozrusznik akumulator. filtr paliwa (500zl) hahaha I dalej potrafi odpalac za 8 razem. Nie ma regoly zimno,cieplo. poprostu jak mu cos odwali krecic i krecic trzeba. ogolenie 7 osobowy wporzadku po zlozeniu siedzen mozna pracowac na paczkach dostawczych spalanie srednia 8,5l cykl mieszany. Na jednym baku zrobilem 1056km Amsterdam-Pila (wielkopolskie). Ogolnie fajnie sie prowadzi i przy 200 trzyma sie dalej fajnie drogi. Ogolnie zawieszenie zaczyna rdzewiec i auto kolosalnie spada na wartosci. Dlatego ODRADZAM S-Maxa mimo wszystko

Zrobię delikatny OT w galerii Jacka:




Faktycznie można się pośmiać
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Filtr-pa ... -MANN/4083
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Filtr-pa ... -FORD/3151

aras200, Posiadałem prywatnie cztery S-Maxy i sprzedając je.. zarobiłem na każdym..
Moi Rodzice jeździli S-Maxem dwa lata i sprzedali go za dużą wyższą cenę, niż w dniu zakupu, więc Twój argument o KOLOSALNYM spadku wartości wyrzucam do kosza.

Odnośnie odpalania: problem z układem wtryskowym bądź instalacją elektryczną. Swoją drogą są bardziej polecane silniki niż 2,2.

Rdza: Pojawią się na podwoziu auta, no chyba że kupujemy auto z południa Europy.. wtedy również wrzucamy argument do kosza .

Osobiście polecam S-Maxa jako auto rodzinne. Szczególnie model po lifcie i jeszcze w pakiecie S. Najlepiej 2,0TDCI Euro5. BMW w tamtych latach (czyli od 2010r) nie ma w ofercie lepszego (tańszego w utrzymaniu, bezawaryjnego) silnika 2,0d.

jak ty to zrobiłeś?
też ciekawe, przypomina mi to stare czasy tyle że teraz jest inny wiek Fordy zawsze były tańsze i nie trzymały tak ceny jak BMW czy MB w podobnych klasach.Jak widać zdania są podzielone a feder i tak wybierze co będzie chciał

aras200, ja myślę o 2.0TDCI , nie ma aż takich złych opinii Miałem w rodzinie kilka Fordów z tym silnikiem i nikt nie miał problemów Siostra miała Mondeo 2.2 TDCI i z tym coś tam się działo Generalnie o S-Maxie słyszałem dużo dobrych opinii
rybik, co do S-Maxa to na dzień dzisiejszy nie widzę ciekawej alternatywy X5 o którym pisaliśmy jest chyba jednak za małe, do tego pewnie większe koszty eksploatacji
Zimny, dokładnie decyzja będzie moja, jest praktycznie podjęta, teraz tylko pytanie kiedy zmiana nastąpi... Teraz czy po nowym roku, pytanie też jak szybko uda się 3er sprzedać

3 lata użytkowałem S-Maxa, bardzo dobrze go wspominam. Na przyszłe wakacje znów go sobie kupię, tak na 2-3 miesiące, na wakacyjne wypady. Wóz rewelacja.

Kamil_, ja chciałbym jednak przed wakacjami Zakup pewnie ok marca, plan jest jednak na wersję po lifcie, co za tym idzie trochę większy... Pojeżdżę jeszcze ze 3 miesiące 3er i będzie do sprzedaży i rozpocznę poszukiwania Forda. Bmw też pewnie jakieś wpadnie, takie do jazdy wokół komina, ale jakie to się zobaczy

A małe pytanko czy to musi być S-max?

palec216, czy musi... Jest takie założenie bo nie widzę na chwilę obecną nic ciekawego w podobnym budżecie.