BMW Sport

Gołota znów w akcji!
I znów w słynnej nowojorskiej Madison Square Garden. Do niedawna ta hala była dla naszego boksera mało szczęśliwa, walczył w niej trzykrotnie i ani razu nie wygrał. Dopiero w październiku ubiegłego roku przełamał fatum i pokonał przed czasem Irlandczyka Kevina McBride’a. Być może pomógł mu nowy ring, bo stary - pamiętający wiele „walk stulecia” - poszedł do muzeum. W sobotę Gołota będzie boksował 12 rund z Amerykaninem Mike’em Mollo, który kładzie na szalę posiadany przez siebie pas mistrza WBA Fedelatin. Naszego boksera będzie dopingować na pewno liczna grupa polonusów, ale i Mollo nie będzie narzekał chyba na brak wsparcia. Ten 29-latek z Oak Lawn w stanie Illinois urodził się we Włoszech, a w Nowym Jorku Amerykanów włoskiego pochodzenia jest więcej niż Polonii... Mollo będzie trudnym rywalem, jest bowiem ósmy w rankingu WBA (dla przykładu Gołota jest klasyfikowany na 10. miejscu w rankingu WBC). O jego sile świadczy choćby to, że rok temu już w drugiej rundzie „położył” Kevina McBride’a, którego Gołota pokonał w szóstym starciu. Za Mollo przemawia młodość, za Gołotą wielkie doświadczenie. Jak będzie? Zobaczymy... Mimo tego co potrafił "zafundować" nam Andrzej do tej pory, trzymam za niego kciuki!!!

Kilka danych:

Mike Mollo 100,9kg (222lb) (19-1, 12 KO)

Mała próbka http://www.youtube.com/watch?v=646heOn8 ... re=related


Andrzej Gołota 107,72kg (237lb) (40-6-1, 33 KO)

A tu Andrzej http://www.youtube.com/watch?v=MaLS4eHR ... re=related

A to już nie 53 sekundy??

Ja jestem ze Endru
Na jakim kanale to bedzie lecieć i o której?

TVP 2 początek 3.00

daje góra 3 rundy i Andrzej leży i kwiczy przykre ale prawdziwe
myslałem że Andrzej juz na emeryturce a mu jeszcze mało

to on jeszcze walczy?

Jelsi Endrju nie ucieknie i nie bedzie zdyskwalifikowany za bicie ponizej pasa, moze wygrac.

Tak samo mysle
Poczekamy zobaczymy

Gołota moim zdaniem wygra ... doświadczenie weźmie góre ... a teksty typu bicie poniżej pasa moim zdaniem sa dziecinne i do końca nie wytłumaczone ... walki wygrywał i zaczynał bić po jajkach ... może tak musiał? zresztą nie istotne ...

Gołota obije mu mordę. Tak czuję.

Powiedz jeszcze ze musial uciekac z ringu , gdyby walka byla ustawiona to bylby nokaut, to naturlane w boksie, a nie ucieczka i wstyd na caly swiat

Lewym prostym ?
Prawym sierpowym?

Ten mniejszy jest w morde szybki... To moze "zabic" andrew...

No i obił mu mordę.

No i Gołota bezdyskusyjnie wygrał na punkty - 116:110, 116:112 oraz 118:109. Było to 41. zwycięstwo Gołoty w 49 zawodowym pojedynku.

Pozwolę sobie zaprzeczyc moj wczesniejszy post.
Łoglądałem walke, juz dawno nie widzialem takiej jatki...
Ludzie w bloku sie darli tak, ze moglem meic TV wyciszony.
Pieknie walczyl Endriu, a Mollo walił głową jak popieprzony, albo odpoczywal, albo probowal mu oko bardziej rozwalic.
Andrzej w 12 rundzie stał prosciutko, jak trza. Respect i bravo!

Wreszcie się pokazał jak należy

jakbyś nie zauważył to nie napisałem nic w mojej wypowiedzi odnośnie uciekania a Ty musiałeś sobie oczywiście dodać ... a poza tym ja nie wiem czy była ustawiona tak samo Ty nie wiesz czy nie była ... bo gdzie niby jest napisane że jak jest ustawiona to musi być nokaut? ... tak poza tym bardzo dobra walka Gołoty ... doświadczenie wzieło góre

brawo w takim razie a szczerze mówiąc nie wierzyłem hehe

Jedrus wygral i mial dodatkowo szczescie ze przeciwnik nie wykorzystal sytuacji atakujac z lewej strony.

Ważne, że wygrał i bardzo dobrze walczył. Oby tak dalej...