BMW Sport

Przy trybie s5-s6 słychać głuche stuki. Spróbuje jeszcze raz dokręcić śruby. Firmy nie pamiętam, ale na pewno nie były to z olkusza ani powerflexy. Ewentualnie mam luzy na półosiach.

No kozacki projekt Wszystko dopięte na ostatni guzik.. idealnie

Prace powoli postępują do przodu, a tymczasem zebrało się kilka paczek z częściami

Poliuretany od niezastąpionego Marley'a na wózek i stabilizatory:


Pozostałe elementy podwozia z aso-bmw.pl:
-filtr paliwa z regulatorem ciśnienia,
-tuleje wahacza tylnego,
-tuleje wahacza poprzecznego,
- łożyska,
- górne mocowania amortyzatora,
- podpora wału z łożyskiem,
- przegub elastyczny wału,
- tuleje "progowe",
- przeguby kulowe.



Zostały dokupione wszystkie śruby i nakrętki, których stan pozostawiał wiele do życzenia.


Wszystkie normalia zostały wysłane do żółtego ocynku:


I to by było na tą chwilę tyle.
Ja zabieram się dalej do darcia startej konserwacji.
Niebawem fotki z prac
Pozdro!

Świetny projekt .Cały czas kibicuję.

serwis na długie lata i wielkie przebprzebiegi....

Z tymi przebiegami może być różnie, ale myślę że za mojej kariery już tam zaglądał nie będę - przynajmniej taki jest zamysł

mokrzyk, no pięknie , pięknie

No to lecimy z kolejnym update'm.
Z góry przepraszam za jakość zdjęć, warunki garażowe nie dają pola do popisu

Pierwotny plan zakładał pozostawienie fabrycznej konserwacji i jedynie uzupełnienie i oczyszczenie miejsc gdzie pojawiła się ruda.
Niestety życie to zweryfikowało i pod konserwacją, a szczególnie idealnie wyglądającymi mastykami (tymi zaciąganymi pędzlem) było mnóstwo rudej
Ostatecznie okolice wózka zostały w 90% oczyszczone do gołego metalu. Sama podłoga (środkowa sekcja) była w idealnym stanie.





Wszystkie zgrzewy, które już brała ruda, zostały powiercone, nadspawane i zeszlifowane na 0.


Następnie tylne nadkola zostały zespawane z podłogą. Na tym łączeniu było widać, że ruda już atakuje i jest to newralgiczny punkt.


Tak przygotowana blacha została odtłuszczona, zabezpieczona APP R-STOP i pomalowana podkładem epoksydowym.














Więcej zdjęć tej żmudnej pracy nie ma sensu wrzucać
Aktualnie jestem na etapie przednich nadkoli, a jak dobrze pójdzie to jutro spawamy wzmocnienie podłogi pod wózkiem.
Pozdro!

u mnie już podłoga wyspawana działaj , działaj i odkładaj na silnik

widac ze musze sie spiac i Was podgonic panowie
good work patrzac na ogrom pracy az mi sie odechciewa zaczynac

Santino, coo ? Też poszerzasz e46 na m3 ?

Podziwiam, trzeba mieć dużo zaparcia do takich tematów. Mi go totalnie brakuje

nie nie buda zostaje w swojej formie, bo w zeszlym roku juz polakierowalem poszerzone nadkola (poszedl w ruch hydrauliczny rozpierak) ale musze zrzucic wozek i wspawac wzmocnienia tylko ze ja chce dodatkowo wyjsc z Xem w bagazniku i polaczyc go z tylnymi kielichami, no i grubo sie zastanawiam nad pozbyciem sie wneki na kolo zapasowe

Nieźle lecisz z tematem Też mnie czeka coś takiego bo już oryginalna powłoka się łuszczy w kilku miejscach.

Dobra robota
Ciekawy test preparatu r-stop.
https://www.youtube.com/watch?v=-4rhOvtwIA8 Dla mniej wytrwałych najważniejsza część jest od 57 minuty.

Lecimy dalej z tematem.
Wzmocnienia podłogi zostały wyspawane, następnie siknięte epoksydem i na całość poszła masa natryskowa wurth'a i na to wszystko baranek wurth'a.
Po wszystkim mogę stwierdzić iż najważniejszą sprawą jest temperatura schnięcia tych produktów. Zdecydowanie potrzebują temperaturę powyżej 20 st. C.
Przepraszam za jakość zdjęć, niestety oświetlenie garażu mam mizerne



































Teraz zostało pomalowanie wszystkiego w kolor budy
Będę wrzucał zdjęcia z dalszych poczynań na bieżąco

jak w fabryce nawet i lepiej ......

Pięknie - jesteś nadal przede mną

pięknie to wyglada.
jak tam nie bedzie przynajmniej 400koni to sie pogniewam

bardzo lubie ten temat, jest motywacja do roboty, no i poziom musi zostac zachowany zeby pozniej wstydu nie bylo