BMW Sport

Jako, że siadł mi się prawy żarnik, nadszedł czas na wymianę obu. Teraz pytanie - 4300 czy 6000? Oryginały czy może zaryzykować z chińczykami typu Bosma czy NSSC/YEAKY? Obecnie siedzą ori Philips 4600. Są białe lekko wpadające w mleko. Nie chcę mieć żółtego koloru, ale trochę obawiam się, czy 6000k nie będą już remizowo niebieskie. Jakie macie doświadczenia?

Bosma to nie chinczyk

http://www.bosma-group.eu/pl/

Bosma ma chyba najlpeszy stosunek cena/jakość. Ja mam 4300 juz pewnie około roku. Polecam. Działaja z przetwornicami bmw bez problemu. Zapalaja za 1 razem itp. Jeszcze mi się nie przytrafiło żeby któryś nie odpalił. Wczesniej miałem jakieś philipsy z allegro, przy niskich temp czasami jeden odpalał za 3 razem. Pewnie to były podróby. I druga sprawa nie będzie raczej podróbek. A cena ok 120 zł za dwie..

przy 4300 xenonie nie będziesz miał raczej nic z żółtego. 4300 to już dość zimna barwa, 6000 będą za niebieskie, no i w mgliste dni lepiej sprawdzają się możliwie najcieplejsze barwy, stąd spotykamy żółte halogeny

Mocno tę Bosmę biorę pod uwagę, ale kojarzysz może jak wypada w porównaniu z Yeaky/Nssc? Jest trochę droższy i też ma bardzo dobre opinie, sporo osób poleca.

Ja kupiłem osrama 6000K i polecam 100%...Barwa światła jest biała wcale nie niebieska, żarówki dają bardzo dużo światła ,natomiast z daleka jak patrzy się na reflektor wpada w niebieski ,na poprzednich boschach 4300k reflektor był raczej biały co średnio mi się podobało ,a i światło dawały delikatnie żółtawe...Na tych wszystko widać dużo lepiej

Jeszcze znalazłem i zastanawiam się na General Electric 4800k. Nie będzie na pewno żółtawy i nie będzie emanował na niebieskim. Cena z dostawą 200zł za 2 sztuki. Jakieś opinie? Warto dopłacić zamiast Bosmy?

Tutaj masz porównanie 4300 vs 4800. 4300 nie będzie zółty, może na początku trochę zalatuje zanim się nie rozświeci, przez te kilkanaście godzin.
A tak pomiędzy bosma a general to pewnie jeden pies. Różnicy nie zobaczysz przy tej samej barwie..

Ano właśnie, przy tej samej barwie, a Bosma ma albo 4300 albo 6000. Ponieważ chciałem mieć mimo wszystko maksymalnie jasne światło bez wpadania w niebieski to zdecydowałem się na GE. Gdyby Bosma miała palniki w okolicach 5000k to nie zastanawiałbym się.

kontynuując temat

I jak wypada Bosma w porównaniu do droższych marek, brać 6000k czy pozostać przy 4300k, w ogóle można używać (czy są legalne) żarników 6000k ?

Bosma zbiera niezłe opinie.
ja osobiście wybierałbym coś w okolicach 5000k.
Szykuję się do zmiany bo jeden już słabo świeci. ale raczej wymienie po regeneracji lamp.
chcę małe porównanie zrobić.

Osram albo Philips to są dwie najlepsze firmy. 4300K jest w sam raz reszta jest za niebieska nocą w deszczu na nich nic nie widać świtało jest za blade ale zazwyczaj Sebixy wkładają granatowe + 50 do lansu na dzielni

To co piszesz to sa brednie powielanie na forach, a mówią to ludzie, któryrzy nigdy nie stosowali większej barwy.
Czy to co piszesz jest podparte jakimiś badaniami?
Dlaczego wiec najnowsze technologie oświetlenia w nowych samochodach maja barwe blisko 5500k?
Osobiście jeździłem 4lata na osramach 5000k teraz mam 5500k i jestem mega zadowolony w wszystkich warunkach. Mialem 4300k wywalilem to po tygodniu.

Ja mam osram cool blue intense 6000k i się w ogóle z Tobą nie zgodzę. Idealna barwa, czysta biała a nocą zajebiista, w deszczu tez ok

Tanie i dobre zarniki D2S to tylko General Electric. Jedyne które w testach nie odbiegają od markowych Philips czy Osram i są trwałe i kosztują normalne pieniądze. Ostatnio doszły jeszcze z barwa 5500 i te pilecam. Sam mam 4300 ale wpadają delikatnie w zoltawy kolor. 5500 są idealnie białe.

Przerobiłem rożne Palniki w jednej e39 mam BOSME w reflektorach po regeneracja W drugim miałem Philipsy wsadzone 5 lat temu przy regeneracji i teraz zmieniłem na Osram Cool blue ( nie widac wielkiej różnicy) minimalnie bielsze światło.

używałem tez planików Hella 4300 i świecą również bardzo ładnie

W moim odczuciu Bosma 5000k ma bardziej niebieskawy odcień ale rozproszenie światła jest lepsze na Osram i Philips (oryginalny)

BOSMA jest moim zdaniem chinczykiem brandowanym przez polska firme

Ja kupuje chińczyki i wymieniam co 20tys. Oryginał za 250zł starczyłby na 80tys. Kupiłem ostatnio już mega budżetowe za 12zł za sztukę i świecą gorzej od tych, które poszły do kosza. Chińczyki ale, żeby nie miały plastikowych oprawek, bo jest to wtedy najgorszy badziew. Takie chińczyki po 20zł za sztukę i nie mają równego promienia (nie wiem jakim cudem), ale są mocne.

Co na dzien dzisiejszy warto kupic z zarnikow ....niema chyba roznicy w barwie miedzy d1s a d2s .?