BMW Sport

Sizi, jak nie ma argumentów? Kultura pracy, bezwibracyjna praca, dźwięk i rozwijanie mocy oraz "gaz" który działa precyzyjnie, a nie w trzech położeniach 0/0.5/1.
WitoM, Nie masz racji z Nm, bo np M3 z kompressorem mając niecałe 600Nm nie daje szans żadnemu twin/tri/quattro turbo w dieslu nawet jak mają ponad 1000Nm.
Diesel robi wrażenie szybkim narastaniem Nm w krótkim czasie, ale osiągi przy podobnej mocy będą zbliżone, odczucia faktycznie inne, ale jeśli na kimś robi wrażenie krótki strzał w plecy to polecam przejechać się Teslą - nie będziesz chciał już wsiadać do śmierdziucha

Lincoln, Kultura pracy, bezwibracyjna praca - odnoszę się do jazdy w trasach (tak głównie używałem tych aut) diesel E60 był bez porównania autem bardziej cichym w zakresie prędkości 80-200 km/h. Przy tych prędkościach nie czuć żadnych wibracji. Czuć je może gdy stoisz na jałowym na czerwonym świetle (0,01% wykorzystania).
Dźwięk R6 w benzynie czy dieslu nie robił mi różnicy jako kierowcy. Jeśli chodzi o rozwijanie mocy jak i precyzję gazu to podsumuję to w ten sposób, że w E60 530d w końcu mogłem wyprzedzać i czułem się bezpieczniej mając znacznie większy zapas możliwości. W M52b25 mogłem jedynie przełączyć na benzynę podczas gdy w M57N mogłem zrobić program co jeszcze bardziej zwiększyło przepaść między tymi dwoma silnikami.

W twinturbo nie ma chwilowego narastania momentu i koniec....Jest szybkie narastanie nm i ciągnie praktycznie do końca...Są w kraju 335d po modach na 500/600hp i ponad 1000nm i zamiatają na zawodach M3 e92 z kompresorami...Gallardo również...Sorry https://youtu.be/nTUZ1Zxc4Bo

Wpadłem do tego wątku z ciekawości ale troche tu duszno od spalin diesla

Autorze, myślę że już niewiele więcej się dowiesz z tego wątku (poza takimi rzeczami, że diesel bije Gallardo na głowę).
Przy przebiegach rzędu 20k na rok to dla mnie diesel już ma ekonomiczny sens - pozostaje kwestia znalezienia odpowiedniego egzemplarza. A wrażenia z jazdy i preferencje to indywidualna sprawa i samemu musisz podjąć decyzję, która charakterystyka Ci bardziej pasuje. W końcu kupujesz wóz dla siebie.

WitoM, jeśli znasz Maćka to wiesz ile silników i podtlenku na sezon zużywał, a na trasie i tak dostanie od M3K Ty żyjesz YT, ja tam byłem

Sizi, porównujesz dwa różne auta i silniki w dodatku ze słabo skonfigurowanym gazem (bo różnicy nie powinno być), więc rozumiem Twoj pkt widzenia, ale nie jest on obiektywny. M54/N52/3 jest bardziej komfortowe, M57 oszczędniejsze, kwestia gustu, ale żeby benzyniak nie miał żadnych atutów to się zgodzić nie mogę.

Lincoln, Porównuję, bo taki jest motyw przewodni tego tematu. Rożnica między lpg i pb musi być na instalacji 4 generacji i benzynie. Taka jest fizyka. Nie twierdzę, że m52b25 nie ma zalet. To świetny silnik i bardzo go lubiłem, ale pojawił się M57N i najzwyczajniej uznałem, że trafiło mi się coś lepszego. W tamtych czasach byłem zwolennikiem pb i lpg, a diesla też nazywałem śmierdziuchem i kopciuchem dopóki nie poznałem jego możliwości i tak zostało do dziś... chociaż miało być S85B50 .

Moment obrotowy daje przyspieszenie, moc maksymalna daję prędkość maksymalną, samochód który ma 100KM i 500NM rozpędzi się do setki w 6 sekund, ale potem wrzucając nadbieg nie pojedzie wiele więcej jak 150km/h dlatego montują drugą sprężarkę powietrza w dieslach by poprawić głównie moc, by można było osiągać dobrą elastyczność przy prędkościach powyżej 150km/h, ale benzyna biturbo to już jest kosmos. chyba że bugatti weźmie się za chirona tdi ciekawy jestem ile by wycisnęli z dwóch V8 diesla, być może 1000 KM i ok 2000NM albo i więcej. miech bugatti zacznie robić latające samochody

Autorze, pamiętaj też o ustaleniu sobie priorytetów. Jeśli liczysz się z niespodziewanymi kosztami to diesel może być ok. Pamiętaj też, że powiedzmy 300 Nm w dieslu, to w benzynie coś podobnego to będzie jakieś 250 Nm albo i jeszcze mniej - diesel musi mieć sporo dłuższe przełożenia skrzyni biegów, aby nadrobić fakt, że kręci się niżej i ma wysoki moment tylko przez krótki okres czasu.

Każdy byle jaki diesel ma teraz po 320 Nm. 328i ma 280 Nm i zgadnij co ciągnie mocniej Nawet 323i z 240 Nm zapewne ciągnie lepiej.

Uczucie mocnego kopniaka będzie fajne przez moment, ale za chwilę potrzeba zmienić bieg i już masz dłuższe przełożenie, podczas gdy benzyna ciągle leci na tym niższym biegu o krótszym przełożeniu. Jeśli faktycznie te 20k km to będą same trasy i praktycznie 0 miasta - to to również punkt dla diesla.

Z tym ,że wy w kółko mówicie o wyścigach...A teraz pytanie ilu z was na każdym biegu non stop w benzynie ma min 5k obr? Spodziewam się ,że nie wielu...A ilu z was jeździ dieslem w okolicy 2,5k ? Praktycznie wszyscy...I efekt tego jest taki ,że w benzynie nie wykorzystujemy na co dzień tego powera ,nie redukujemy na autostradzie na 3 bieg..itd itd...Jeśli chodzi o e60 to nie ma szybszej wersji silnikowej poza m5 niż 535d po remapie...Po co to porównywać z 3x droższym i 3x więcej palącym m3 e92? Różnica w przyśpieszeniu niewielka ,a przydatność samochodu i wykorzystanie mocy na co dzień dużo lepsze w 535d czy 535i nie mówie teraz o dieslach tylko ogólnie o silnikach turbo...Pytanie czy mówimy o daily czy budujemy auto do ścigania...Do ścigania zgadzam się ,bierzemy m3 wrzucamy kompresor ,wyrzucamy ciężkie graty ze środka i jest szybkie auto na tor...A przydatność tego auta na co dzień raczej średnia...Wracając do realiów porównując 530i oraz 530d/535d co wybrać skoro przy 535d zaczęły się porównania do m3...To inna liga w osiągach i ja bym się nie zastanawiał tylko brał 530d... Do tego spalanie bardziej akceptowalne ,a koszty są troche przesadzone i wyimaginowane...Jeśli kogoś stać na e60 ,na wahacze ,na tarcze ,i inne pierdoły które mało nie kosztują to koszty utrzymania 3.0d też go nie zabiją
Jedyny motor nad jakim bym się jeszcze zastanawiam w tym aucie to 550i + LPG ,które też jest elastyczne i naprawde daje rade w tej budzie...

WitoM ależ Ty pierdzielisz

a już dawno temu myślałem, że mit niutonometra upadł za czasów jak Fryderyk całki o tym robił....

Ciągle porównujesz stare konstrukcje do nowych najlepiej jakieś 2,5l w e39 z 3,0d w e60

porównaj e60 530da z e60 530ia i zobacz, że mimo różnicy prawie 200Nm auta jada tak samo ciekawe co nie?????

Obydwa mają te same automaty i moc w zasadzie

diesel ma w cholerę momentu to fajne fakt ale ma też mały zakres użytczeny i to też fakt w benzynie w razie czego możesz zredukować bieg w dieslu albo już nie możesz bo korba bokiem wyjdzie albo nie ma to sensu bo jest po za obrotami swego ciągu momentem

a pisanie, że 535d może walczyć tylko z m5 no sorrryyy seryjbne 535d nie objedzie mojego e32 a gdzie tu do m5 e60

po chipie e60 535d może powalczyć do jakiejś tam prędkości z 550ia w e60 i to tyle natomiast po chipie dzięki któremu auto ma trwałość na rok-dwa może w miarę podskoczyć do m5 ale tylko w miarę tylko napierdala dymem jak parowóz w wolsztynie na wystawie i chodzi jak traktor nadal

a w ogóle tak ciężko zrozumieć, że nie każdy lubi dym smród i dźwięk diesla???? to już nikt nie ma prawa lubić dźwięku i kultury pracy pb?????

prawda jest taka, że ci których nie stać na mocne pb n/a kupują diesle i je żyłują żeby udowodnić jakie to nie są fajne a tak naprawdę po nocach i tak śnią o v8. zresztą siedzę tu wiele lat i widzę jak wielcy fani diesli kupują jednak często pb jako następcę bo frajda większa jest i taka jest prawda ile by diesel turbin nie miał

Zdzira 850I, To "wołanie na puszczy" na pewno pomoże osobie, która założyła temat. Jak bardzo trzeba być sfrustrowaną osobą by pisać takie rzeczy ? Tak bardzo Cię poniosło, że stwierdziłeś, iż w 530i oraz 530d siedzą te same skrzynie. Nie wspomnę już o pozostałych teoriach.

a co nie siedzą 6 biegowe automaty tu i tu????

Ilość biegów to tylko jedna z wielu rzeczy, która charakteryzuje te dwie, różne skrzynie.

ok nie zrozumiałeś przekazu gdzie ktoś tu wcześniej porównywał głównie e39 gdzie jest stare 5hp z e60 gdzie jest 6hp a te skrzynie różni przepaść w osiągach i tyle ok???

Jakbym miał w choj kasy to na diesle bym nawet nie patrzył, benzyna jest po prostu lepsza, lepiej brzmi, lepiej jedzie, uczucie wkręcania na obroty

Dzisiaj po raz pierwszy od około miesiąca wyciągnąłem 328 z garażu zamiast e92, jazda na obrotach wolnossącą benzyną

No ale różnica w kosztach na paliwo jest tak duża, że na co dzień jeżdżę tym dieslem i nie narzekam

WitoM, przecież to Ty zacząłeś wrzucać filmiki z przypieszen czy ćwiartek, a teraz ciąży Ci ten wątek
M3K było tylko przykładem niskiego momentu przy świetnych osiagach. Druga sprawa, takie auto nadaje się nadal świetnie do jazdy codziennej.
koesceian, podaj jakiś przykład auta które ma takie parametry i osiągi?
6hp to ogólnie generacja skrzyń i do tego odnosił się Zdzira 850I, to chyba oczywiste.

Oczywiste dla popleczników Zdzira 850l. Dlaczego tak bronisz jego błędu posuwając się nawet do zakłamania? Jesteś w jakiś sposób od niego zależny, że za cenę kompromitacji gotów jesteś wspierać jego wpis? Jest sposób, aby wyjść z tej sytuacji z twarzą i nie jest to stwierdzenie, że ktoś nie zrozumiał przekazu.

Jak można inaczej zrozumieć to zdanie? Ja rozumiem, że autor stwierdził iż te auta mają takie same skrzynie co moim zdaniem nie jest zgodne z prawdą i obydwaj dobrze wiecie, że nie jest lecz nie potraficie tego przyznać. Jak w takim razie można z takimi osobami dyskutować na argumenty?

WitoM,

Ty to jesteś bajerant mówiłeś, że już 535d kupione ojjj.....

o w mordę to mam popleczników co dla mnie ryzykują

przykro mi, że Lincoln dobrze zrozumiał mój wpis a Ty źle. Nic nie poradzę na twój tok rozumowania. Chodziło mi o to, że obydwie te skrzynie sa nowsze generacyjnie od 5hp i mają po 6 biegów i już sprawnie jeżdżą na tle 5hp. A co Ty zorzumiałeś twoja sprawa każdy ma prawo do własnej interpretacji tylko nie wciskaj mi swojej interpretacji jako tego co ja miałem na myśli.

Ku84 masz przynajmniej odwagę powiedzieć czemu jeździsz dieslem a nie wciskasz kit że jest lepszy tylko, że chodzi o koszty

Bo była xD Miała być zamiana ,już było wszystko przyklepane wpłacona zaliczka ,ale wyszło jak zawsze...Już nawet nie mam siły opowiadać Jak chcesz to pw ci pokaże konwersacje dobrą

Co do tematu to już mi się nie chce...Autor tematu niech się przejedzie 530iA i 530da i sam podejmie decyzje...Dodam od siebie ,że ja mam jeszcze 530iA(e39 które w tym przypadku wolę od starszego 530d e39 z powodu sporo mniejszej mocy i średniego automatu) jeździłem 530ia e60 i po przesiadce z mojego e39 nie ma wielkich różnic ,w 530da natomiast odczułem wyraźną zmiane na plus ,545i jest już przyjemnie jak się potrzyma na obrotach natomiast 535d po remapie na 370hp robi przeciąg w każdym dowolnym momencie ,wciskasz gaz i jedzie..Takie są moje subiektywne odczucia...Co ciekawe 530ia e60 (231hp)i 530da e60 (231hp) jechaliśmy po autostradzie w dwa auta i jeśli faktycznie zrobi się kickdown w benzynie to osiągi są zbliżone z małą przewagą dla diesla ,bez redukcji raczej słabo to wygląda w 530i...Spalanie z 70km autostrady wyszło 14l do 10l... Pozdrawiam napisałem co chciałem na temat e60 większych doświadczeń z e60 poza 520d nie mam ,ale to ogólnie pomyłka w tym aucie...Decyzje podejmie sobie sam zainteresowany tematem ☺