BMW Sport

Jak w temacie, po tym tragicznym wypadku nasz "kochany" Kaczor wprowadzil 3 dniowa (najprawdopodobniej) zalobe narodowa...Co Wy o tym myslicie???Dla mnie jest to absurd...zginelo 20 osob, oczywiscie wspolczuje rodzinom, ale nie badzmy smieszni...co weekend na polskich drogach ginie wiecej osob...i co, rowniez powinna byc ogloszona zaloba...Co teraz ze studniowkami, Pucharem Swiata w Zakopanym innymi imprezami masowymi...Mi sie wydaje, ze jest to bezcelowe, kazdy powinien w jakis sposob sam to przezywac...moze 1 dzien by starczyl...ale 3 dni to nieporozumienie...i oczywiscie przed weekendem, gdzie kazdy ma juz jakies plany...

Kisiel24 po części się z Tobą zgadzam z drugiej strony patrząc upadek samolotu to nie to samo co wypadek samochodowy i nie zdarza się często a biorąc pod uwagę to że zgineli wojskowi,żałoba jest uzasadniona tyle że w tym kraju wiele rzeczy jest na wyrost i na pokaz,wiesz co mam na myśli.Tak czy siak współczuję rodzinom zabitych,podejrzewam że wojsko za to beknie i to zdrowo.

Żałoba jest jak najbardziej wskazana, bo taka katastrofa nie zdarza się często... Współczuję rodzinom, ale trzy dni to za dużo. Dzień by wystarczył....



jeszcze nie wiadomo czyja była wina... nie ma co osądzać ....

1 dzień? Spoko.

Ale 3? Co to zmieni? Pokazówa, a zwyczajni zjadacze chleba tak naprawdę nie odczują żałoby jako żałoby, lecz utrudnienie tylko.

Porażka

Żałoba narodowa to coś sztucznego dla mnie.. tragedia dotknela rodziny, bliskich, a niby rozpacz całego kraju jest czymś idiotycznym.


Jesli chodzi o zalobe wprowadzona w zwiazku z wypadkiem we Francji, uwazam to za ogromna hipokryzję. Miesięcznie w polsce ginie zdaje się około 70 osób na drogach i nikogo to nie obchodzi.. łatwiej opuścić flagi do połowy masztu i udawać wielką rozpacz niż zając się tym całym polskim syfem.

Dokladnie, zgadzam sie ze wszystkimi, 1 dzien by moim zdaniem rowniez wystarczyl...3 dni to jest przegiecie!!!!!Cioos, wiem ze wypadek samolotu to nie jest wypadek samochodowy...ale powiedz to ludziom, ktorzy potracili bliskich wlasnie w wypadkach samochodowych...w kazdym badz razie dla mnie gest Kaczora jest na wyrost...traci poparcie, chce sie pokazac w innej roli...ja czuje niesmak...

Przez takie zagrywki zaloba narodowa traci bardzo na znaczeniu i powadze. Watpie, aby ktos juz ja traktowal tak jak kiedys widzac co jakis czas czarno - biale sceny w telewizji i na stronach internetowych. Przyzwyczajamy sie do tego po prostu...

Zaloba narodowa- temat zastepczy od problemow w gospodarce.

Kazdemu kiedys zmarl ktos bliski i nikt sie z tym nie obnosi. To jest tragedia dla rodziny i przyjaciol, nie potrzeba szumu medialnego.

Tu zgineli wojskowi wysocy rangą, więc to nie dotyczy tylko rodzin.


Ale nie na raz...


To weź sie za to. Zacznijmy zmieniać swiat od siebie (nie ma tutaj żadnego podtekstu wobec Twojej osoby), a nie ciagle narzekamy. Nikt nikomu nie broni zostać politykiem i sprzatnąć cały polski syf. Poprostu nie moge juz słuchać ciagłych narzekań.

Osobiście uważam, że 3 dniowa żałoba narodowa jest na pokaz. Dzień to maks, albo i wcale. Swoją drogą od razu po wypadku media zapowiedziały, że prezydent POWINIEN ogłosić żałobę narodową (na żywo słyszałem to w rmf-fm). A co to w tym kraju rządzą media? Niemniej jednak zginęli ludzie, chwila zadumy nad kruchościa życia się należy, ale napewno nie osiągniemy tego ogłaszając 3 dniową żałobę. Odnosze wrażenie, że w tym kraju termin "żałoba narodowa" jest naduzywany.

Stones1, to nie jest tak, że ja się z Tobą zupełnie nie zgadzam. Poprostu na przykładzie Twojej wypowiedzi chciałem pokazać druga strone medalu.

jak dla mnie przesada, coraz mniejsze znaczenie ma dla mnie zaloba narodowa. od smierci Papieża cos czesto sa zaloby. 3 dni to przesada, rozmumiem zgineli wysokiej rangi wojskowi ale nie az 3 dni, jeden starczy. w iraku gina tez polacy, no ale pojedynczo wiec nie ma co robic zaloby mimo ze sumarczynie ofiar jest sporo.

Czyli widze, wiekszosc z Nas uwaza to za "Zalobe na pokaz", jestem rowniez tego samego zdania...Dzien wystarczyl by w zupelnosci...jak ktos wyzej napisale, niech rodziny ofiar maja spokuj a nie medialny szum...

MarcinM, jak mam zmienić tą makabre w postaci dróg skazujących setki osób rocznie na śmierć???? Płace podatki. Mam wyjść z motyką na drogi i zacząć je modernizować? Rządy od 18 lat wydają wyroki śmierci w postaci tego syfu zamiast dróg, w obliczu tego żałoba narodowa to tylko hipokryzja.

Kisiel24, co imprezowiczu plany Ci się sypły, ciesz się że to nie luty. w naszym kraju od zawsze każdy lubił sobie morde wycierać dolą innych osób, to nie pierwszy i nie ostatni raz.

[*] wyrazy szacunku dla rodzin. nie ma co pisac więcej w tym temacie.

zgadzam sie

Macie rację tu żałoba nie pomoże nawet narodowa. Dajcie spokój rodzinom zmarłych wielcy politycy!!! To ich osobista tragedia i szacunek dla nich.
Moje kondolencje dla rodzin tych, którzy zginęli...

Dokladnie.

Ciekawe co zrobia jutro decydenci jak TIR-owcy zablokuja Warszawe oraz celnicy nie przyjda do pracy.

No o tym juz sie nie mowi z uwagi na inny temat zastepczy.

[*]

Niee, sypnac mi sie nie syply...spokojnie...

Narzekać jest łatwo. Wiem że trudno jest coś zmienić w tej sprawie, ale ma być lepiej bo premier obiecał, że "będziemy jeździć po bezpiecznych drogach, będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze, a nasze dzieci uczyć dobrze zarabiający nauczyciele". Eh...

Moja poprzednia wypowiedz miała charakter ogólny, nie tyczyła się tylko dróg. Mamy przecież dużo innych problemów w naszym kraju. Poprostu nie znoszę, jak ludzie ciągle narzekają a nic nie robią (znowu nie mam na myśli twojej osoby - mówie ogólnie). Czy naprawdę nie mamy kompletnuie z czego się cieszyć? Wiem czemu tak boli Cię stan naszych dróg i współczuję wydatku na nowe amoki. A motyką to jedynie nową dziurę wykopiesz

Co do zaloby jest jak najbardziej na miejscu...zginął kwiat polskiego lotnictwa i w glebokim zalu solidaryzuje sie z rodzinami tej tragedii...

W nie dlugim czasie bede sie staral o licencje turystyczna na samoloty jednosilnikowe wiec tym bardziej ta tragedia nie jest mi obojetna...


...Niektore wypowiedzi w tym temacie sa naprawde tak infantyle ze az mi rece opadaja czytajac te glupoty..widze ze niektórzy nie maja za grosz szacunku do kraju w ktorym mieszkaja a co gorsza do tragedii innych ludzi (nie podoba sie w Polsce ...to out ..macie tyle mozliwosci teraz) ..jestem ciekawy jak byscie mowili to rodzinom ktore przezywaja teraz ta tragedie...

piszecie po co tam pojechal prezydent premier itd. taka funkcje w kraju pelni i nieobecnosc jego w takich sytulacjach byla by jeszcze bardziej krytykowana..jest glowa pansta i ma obowiazek odwiedzac miejsca tragedii...

no i apel do moderatorow i administracji tego forum... prosil bym o wykasowanie postow ktore ewidentnie obrazaja rodziny i ofiary tej tragedii i innych...bo takie texty sie w tym temacie pojawily...