Cytuj:
Sprowadzony kilka miesięcy temu jako uszkodzony z USA. Brak uszkodzenia podłużnic itp itd. Kupione elementy pod kolor i założone na stare znaki. Nie zamierzam nikogo oszukiwać. Samochód był lekko uszkodzony. Posiadam zdjęcia z aukcji usa, transportu, odbioru w porcie oraz naprawy. Mam również carfax.
Napisałem przeptrzepać, jeśli dostała w przód, uszkodzeniu uległ zderzak, błotnik i lampa to jest nic.... Sprzedający napisał lekko uszkodzony. Niestety od rana nie otrzymałem obiecanych w ogłoszeniu zdjęć dla chętnych. Spytałem również co sądzicie.
Generalnie zaczyna mnie to już męczyć. To nie jest tak, że chce kupić tanio dobre auto, to nie jest tak, że jestem przysłowiową złotówą... Uwierzcie.. Ale wygląda to tak, gość wpisuje w allegro "BMW E60 550i". Wali od najdroższych, i generalnie dochodzę do wniosku, że nie ma nawet w czym przebierać, w sumie nie ma nawet co oglądać. Chcę polift, proszę:
https://allegro.pl/kategoria/osobowe-bm ... ji-od=2007Brać BMW jest dość dobrze skomunikowana i pewnie każdy kto ogarnia już wie od kilku dni, że jakiś tam gość szuka fajnej 550. Ogłoszeń 5.... Przed liftem ciut więcej, ale ceny podobne. Wolę dołożyć i kupić ori polift bo nie mam ochoty dokładać wyposażenia i bawić się w tym temacie. Zresztą zmiany są dość znaczne. Mój kolega posumował to doskonale "coś tam sina uciułałeś i nie ma na co wydać"

P.S. Spokojnie, nie jestem w zimnej wodzie kąpany, ogłoszenia oglądam od 2 miesięcy, praktycznie nic się nie zmienia. Ilu takich było "no szukałem trochę fajnej 550, ale trafiła się 535d itp itd" tematów na forum, u mnie nie ma opcji trafienia fajnej 535d. U mnie ma być V8.