Jestem juz po wymianie pompy, podziele sie z wami jak to zrobilem, moze przyda sie dla potomnych.
A wiec tak, nie bede krok po kroku pisac jak zdemontowalem pompe bo to raczej kazdy sie domysli lub znajdzie, w kazdym razie po zdemontowaniu pompy przypuszczenia co do urwanego walka potwierdzil sie:

Zakupilem taka oto pompke:
http://allegro.pl/pompa-wspomagania-bmw ... ule_id=201Wspornik ktory przykrecony jest do bloku silnika a do ktorego przykrecona jest pompa trzeba troszke przerobic zeby otwory montazowe nowej pompy pokrywaly sie z otworami na wsporniku, nalezy tam wybrac troche materialu, ja akurat mialem mozliwosc zrobic to frezarka pneumatyczna ale troche wytrwalosci i mozna to zrobic zwyklym recznym pilnikiem, wspornik wykonany jest chyba z aluminium wiec szybko idzie.
Gdy to juz mamy zalatwione nalezy dobrac dluzsze sruby poniewaz oryginalne zlapia nam wspornik i pompe razem ale dla pewnosci lepiej dac dluzsze poniewaz nowa pompa posiada w tej samej osi dwa otwory gwintowane, jesli zalapiemy sruba rowniez ten drugi otwor calosc bedzie sztywniejsza i pewniejsza.
Drugi wspornik widoczny na tym foto:

darowalem sobie poniewaz nie pasuje P&P a po drugie pompa trzyma sie wystarczajaco mocno na trzech dlugich srubach ktore wczescniej dobralismy.
Gdy pompa juz siedzi pojawia sie problem z nieszczesnym przewodem wysokiego cisnienia. Facet z zakladu ktory zajmuje sie zakuwaniem wezy powiedzial ze nie mozna z nim zrobic za wiele bo ma jakies zakucia innego typu i nie moze mi przerobic tego metalowego krocca ktory jest fabrycznie lub dac taki sam tylko pod innym katem. Doradzil mi natomiast takie rozwiazanie:

Mufa do pompy, na mufe kolanko 90 stopni. Oryginalny przewod ucial, wydluzyl o 14cm i zakul w niego krociec 45 stopni widoczny na powyzszym foto, jest wkrecony w kolanko. Tutaj foto jak mierzylem dlugosc potrzebna do polaczenia:

Po zlozeniu wszystkiego do kupy okazalo sie ze dorobiony waz jest nawet troche za dlugi wiec mysle ze 10cm przedluzenia tez spokojnie by wystarczylo. Tak czy siak wszystko smiga a weze pieknie sie ulozyly, nic nie wisi i nie ociera. Kiera obraca sie jednym palcem
Troche to wszystko opisalem chaotycznie i przepraszam za ortografie i interpunkcje ale wszystko napisalem "na kolanie".
Mam nadzieje ze komus sie przyda, jesli macie jakies pytania chetnie pomoge. Pozdrawiam