BMW Sport

Witam.
Falują mi obroty na gazie. Na benzynie nie. Latem falują delikatnie, ledwo odczuwalnie. Jak jest zimno i wilgotno to jest to bardzo odczuwalne.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, ani ten pod gaz ani normalnie pod auto.
Filtry od gazu wymieniane.
Po wymianie wtrysków od gazu problem zniknął na jakiś miesiąc.
Później po regulacji gazu u gazownika problem również zniknął na 2 tygodnie.
Jednak zawsze wraca.
Co to może być ?
Przy przełączaniu na gaz delikatnie śmierdzi gazem przez parę sekund w aucie.
Może dziurawe przewody od gazu ? Możliwe żeby od tego tak falowały obroty że nawet czasem potrafią zgasnąć ?
Pod maską w okolicach silnika przewody sprawdzałem i są w porządku, przy filtrach szczelne. Pod autem nie sprawdzałem.
Ale jeśli są nieszczelne pod autem to czy śmierdziało by w aucie ?
Jakieś pomysły ?

Podjedź do innego gazownika i niech ustawi tak jak trzeba, on będzie wiedział czy układ jest szczelny.

A co to za gaz? Jaki silnik?

A czy to ma sens pytać, trzeba jechać do gazownika i tyle.

Silnik 330Ci
Instalacja KME, wtryski Magic Jet.
Gazownik nie widzi żadnych błędów, mówi że wszystko wporządku. Tylko wyregulował i przez parę dni był spokój.
Ale czuć gaz było nadal, jednak tylko przy przelączaniu na gaz przez moment.

Pokaż zdjęcia jak ta instalacja została założona w Twoim aucie... ponadto powiedz skąd jesteś ?

Wywal te wtryskiwacze,zaloz cos porzadnego,wyreguluj gaz i bedzie ok. Ktorys z magic'ow delikatnie popuszcza i dlatego samochod faluje obrotami. Bledow nie bedzie jesli calkiem nie jest zepsuty,wtexy by wywalalo wypadanie zaplonu. Trzeba by bylo sprawdzic korekty jakie ma samochod i wtedy bedzie mozna stwierdzic na 100% w czym jest usterka.

Nie mam takich zdjęć.
Faktycznie może zmienię te wtryskiwacze na jakieś inne. Dużo złego się naczytałem o magic jetach.
Jakieś propozycje co założyć ?

Jak wyzej,Hana lub Barracuda z pojedynczych. W DC Auto montujemy w sumie obu rodzaji ok. 1800szt rocznie i rzadko wracaja na reklamacje. Na tyle szt. w zeszlym roku oddalismy tylko 1 Hane.

Chciałem jeździć oszczędnie to oszczędziłem na wtryskiwaczach ? Kolego pamiętaj iż oszczędność jazdy na LPG nie szuka się w doborze komponentów instalacji tylko przy dystrybutorze

Wiem wiem. Takie były założone już a wymieniałem sam więc wymieniłem na takie same tylko młodsze no i dysze przełożyłem bo rozwiercane były bo w nowych malutkie otwory były.

http://allegro.pl/hana-h2002-zlota-list ... ml#thumb/1

Takie 2 listwy jak założę to będzie dobrze ?
Też będę musiał je rozwiercać ?

nie


Kolega wyżej podpowiedział:)

No to te co napisałem to są Hana. Więc złe ?
Czy lepiej pojedyncze montować zamiast 2 listew ? To raczej bez różnicy.
A listwy łatwiej przymocować.

W jednym z dwóch swoich aut z silnikami M54 mam Barracudy - przejechane 70 000km bez najmniejszych problemów. W drugim posiadam jakieś nowe , dużo tańsze wtryskiwacze Staga które podobno nie ustępują w niczym Barracudom - różnica jest tylko w cenie.....Stagi są duuużo tańsze. Na Stagach jeżdżę od dwóch miesięcy i jest naprawdę OK. Jednych i drugich wtryskiwaczy nawet nie widziałem - są schowane pod plastikowymi osłonami więc nie rozumiem co masz na myśli pisząc o mocowaniu wryskiwaczy Widziałem takie listwy instalacji BRC zamontowane w kilku BMW - kompletnie nie rozumiem jak po otwarciu maski można na coś takiego patrzeć Jakieś ustrojstwo przykręcone śrubkami z masą wężyków i przewodów - MASAKRA !

To może spróbuję faktycznie te STAGI.
Ale poczytam jeszcze o nich bo widzę że są w cenie Magic Jetów.

Hany 2002 sa awaryjne mocno i podatne na zabrudzenia. Te wtryskiwacze staga to zamiennik hany,ma duzo krotsza zywotnosc ale i tak 100 razy lepszy od magic jetow.

To której najlepiej założyć ? Baracudy ?
Będę musiał w każdych dysze rozwiercać ?

Barracudy. W kazdych bedziesz musial. W Hanach dobierasz tylko dysze odpowiednie z 3 rodzaji. Nie unikniesz tego. Sprobuj zmierzyc rozmiar dyszy w twoich i rozwierc podobnie barracudy,reszte da sie ogarnac regulacja.

Ok.
Dzięki wielkie za pomoc