BMW Sport

Skoro jesteś zdecydowany na 4er to temat już jest dawno zamknięty przez większość forumowiczów, która przemówiła praktycznie jednym głosem - tylko 435/440i są godne uwagi i na tym forum każdy chyba wie dlaczego...

No to bierz 435 i tyle na cholerę te fochy???

Moje doświadczenie z V8 jest wystarczająco duże żeby od razu wyłapywać oszustwa BMW w katalogach i tylko tyle ci próbuje wytłumaczyć.

A Ty wolisz mnie obrażać zamiast się cieszyć że ci ktoś prawdę pisze to wolisz broszurkom wierzyć.

A czemu Niemcy tak podają??? Bo może Wola BMW sprzedawać???

Ile wolnossących V8 w Europie sprzedaje się po 2015 w porównaniu np. z 2005 rokiem? Sprawa jest oczywista, za kilka lat ryk V8 będzie na ulicach zjawiskiem egzotycznym wręcz.

No właśnie nie wiem czy brać. Jak pisałem toczę się w korku po mieście. To jest mój cykl jazdy w 99.99%
Różnica w cenie to 50-60k. I próbuję ustalić to, czy kupić sobie 435, czy 428 też będzie dla mnie dobre a żonie kupię kilka par butów i nowy odkurzacz za dodatkowe 60k, które bym dopłacił do 435.

Zdzira - Ford w niemczech woli sprzedawać BMW? Przemyśl jeszcze raz
Nie obrażam Ciebie, jesteś tu od zawsze, to samo Jig, i mimo że tyle lat piszesz bez przecinków, mimo licznych próśb o nie, to nie jest moją intencją Cię obrazić, dawno już zaakceptowałem Was takimi jak jesteście, a pokazać mój punkt widzenia. Sam zacząłeś o doświadczeniu, to dokończyłem.

Wracając do tematu 4er:
Czy ktoś wie czy ten durny głośniczek udający dźwięk silnika da się wyłączyć i czy on jest pod maską czy w kabinie.
Żenujące to jest, ja nie wiem jak BMW mogło zrobić coś takiego.


Z tym się zgodzę, za kilka lat przez ekoterrorystów dostaniesz 5 lat za zakup V8. Natomiast ryk V8 i ta otoczka mnie nie zwilża, nie uważam tego ani za prestiżowe, ani tym bardziej za poważne. Silnik jak silnik i chodzi jak chodzi.
Pojemność i liczba cylindrów to dla mnie jeden ze środków do celu, gdzie celem jest moc z której wynika przyspieszenie.

Zastanów się, czy może nie lepiej wydać jeszcze mniej i odpuścić sobie BMW, może jakiś VW? Zawsze to kolejne zaoszczędzone 50 tys na odkurzacze, buty itd.

Sio

Sam już widzisz, że coraz mniej BMW w BMW.

Nie sposób temu zaprzeczyć.
Stąd też ten temat, pytania do świata.

W UK też podają te same wyniki co Niemcy, odnośnie Mustanga

Wracając też do - czemu 4er a nie Mustang? Prawdę mówiąc środek 4er mi się wyraźnie bardziej podoba. Mustang bardzo podoba mi się z zewnątrz, w środku mniej.

Bmw w swoich danych podaje kompletnie bzdurne spalania przy maksymalnym ecodrivingu a i tak ciężkie do uzyskania na podstawie naszych aut które obecnie mamy nic się nie zgadza a różnica to zazwyczaj 40-50% dlatego nakazano zmianę sposobu mierzenia który też nie będzie idealny ale róznica będzie mniejsza stawiam na 20%.
www.spritmonitor.de
Tą stronę polecam u Niemców warunki jazdy lepsze więc i tak musimy dodać te 10-20% ale odniesienie dużo lepsze niż podaje producent.
Kyo jeżeli szukasz auta na długo i mocno ciągnie Cię do serii 4 to ja bym zostawił dwa modele do wyboru nowsze 430i vs starsze 435i. Cenowo podobne coś za coś a tylko jazda próbna prawdę Ci powie. Jak r4 to 430 jest na prawdę ok ma poprawione wiele rzeczy względem 428 zwłaszcza tych pierwszych. Najlepiej wynająć takie auto na weekend i wtedy będziesz wiedział.

Ortografia nie ma nic do mojego sporego doświadczenia z V8

No to napisałem do dzieła bierz R6 i tyle.

Natomiast Mustang z ecoboost to porażka totalna żal kasy na to.

No fakt Mustang w środku jest specyficzny ale to w końcu typowy wóz sportowy

No nic, skocze sobie jeszcze raz do salonu i posłucham x28 i x30, pewnie będą coś mieć na placu.
R6 wiem że będzie dobrze. V8 w mustangu też na pewno było by dobrze

Jeszcze pytania mam na które nie ma odpowiedzi.
1. Jak jest z tym mustangiem V6? Widzę takie coś że jest kilka na alledrogo.
2. Czemu ecoboost 2.3 jest zły?
3. Jak ten głośniczek w R4 w BMW? Co to w ogóle jest i gdzie?

Biorąc pod uwagę dane dotyczące spalania w Mustangu w/g USA - wychodzi na to że są całkiem spoko. 5.0 14-15/100. Dane z jak 550i.... Pytanie też właśnie z tym co piszecie - z rzeczywistością. Marketing lubi płynąć.

Co do spalania przyjmij w 550/Mustang z V8 trasa spokojnie 9-10 trasa szybko 12-???? Miasto spokojnie 15-20 miasto szybko 30+++ średnia bez szaleństw wg mnie koło 14-15 w trybie mieszanym.

Ecoboost do dupy bo Mustang z r4 to jak murzyn z małym członkiem i jak BMW z głośnikiem

Po to ewentualnie Mustang żeby nie słychać r4.

Ten silnik V6 znajomy miał w amerykańskim aucie i ani moc ani spalanie takie coś po środku do niczego.

Jak podoba ci się 4er bierz z R6 bo w skali tylu lat będziesz żałować zobaczysz.

A jak Mustang to V8

V8 na tle R6 to około 2-3 litrów średnio więcej w trybie mieszanym

W Mustangu podoba mi się to, że on nie udaje niczego. On jest taki jaki jest i brzmi tak jak brzmi. Ktoś chce R4, to ma R4 i żyje z tym. Ktoś chce V8 to bierze V8.
BMW zaczęło tym Active Sound coś udawać. Nie lubię sztucznego drewna, sztucznego amelinum i sztucznego dźwięku. Jak coś jest plastikowe to niech takie będzie, jak jest metalowe, to niech będzie metalowe. Jak silnik brzmi tak jak brzmi, to niech tak brzmi, a nie udaje innego.

Czemu się pytam o V6 - po prostu są na rynku, wiadomo że chodzi fajniej od R4, moc podobna, osiągi podobne do R4 eco boost. A nie lubię turbin.
Cały czas jeszcze chodzi mi po głowie E92 330, 272 KM, bez turbo, ale to już będzie stare rocznikowo, ciężko to znaleźć, a różnica cenowa między np 428 jest niewielka, a fajniej mieć nowszą budę, tym bardziej że F32 wyjątkowo trafia w mój gust - średniego coupe. Fakt że R6 jest fajniejsze, ale osiągami 428 będzie niewiele słabsze... a jednak kilka lat młodsze.

Co do osiągów - 300 a 400 KM mi nie zrobi kompletnie różnicy. Te 245 w 428 były by trochę słabsze, to jest fakt, ale, między eco boostem, v6, czy 5.0 - dla mnie różnicy by nie było, tam gdzie jeżdżę i z jaką szybkością jeżdżę. Miasto, korek.

Przejedź się najpierw.
Niedawno podobny miałem dylemat.
Po 10 latach w 330d trzeba było zmienić auto na rodzinne.
Przez pół roku jeździłem C63 6,2litrav8. Bestia i wir w baku. Trzeba było szukać czegos bardziej przyziemnego
Faworytem było 430i. GC. Niestety na papierze ok. Ale wrażenia z jazdy słabe. Akustyka porażka, układ kierowniczy taki sobie. W tym samym dniu jeździłem Alfa Stelvio (ale Giula też jest z tym silnikiem) 280KM. Szczerze, wrażenia zza kierownicy lepsze niż BMW. Akustyka fajna, układ kierowniczy brzytwa.
Dalej w tym samym dniu Kia Stinger v6 370KM. Kurcze, ale jak to jedzie. Moc o moment zawsze.

Wnioski, nagiolem budżet i jest Mercedes C43 AMG.

Dane BMW oraz innych aut na papierze to zawsze co innego niż praktyka. Dla porównania f30 320d n47 z 8 biegowym automatem wg BMW przyspiesza lepiej i pali mniej niż e92 n47 manual a w praktyce przyspiesza gorzej a pali tyle samo. No i co z tych danych ? E36 328 podają przyśpieszenie takie jak w takiej f30 320D a w rzeczywistości stara 328 ZJADA taką f30tkę i wypluwa wydechem do chociażby setki a co dopiero powyżej . . . Kto wierzy jeszcze w te dane papierowe ?

Co do E36 328i to racja oczywiście.

Co do 320da vs 320d już niekoniecznie. http://www.zeperfs.com/en/duel4183-3613.htm

Przeorałem net. Wikipedia się myli. 428i ma 5.8s do 100 (automat), nie 6.4.
https://www.press.bmwgroup.com/global/a ... 4EN/256334

jiGsaw, przecież mam w rodzinie oba te auta i testowane było wielokrotnie, zawsze wstawiasz te linki do zeppfers. Poza tym e92 jest lżejsze od e90 I ja w e92 mam 177km nie 184

Kyokushin, 328i ma 5,8 a dużo mocniejsze 335i 5,6 ? Moim zdaniem te dane to bzdura. Wątpię aby 328i miało 5,8 do setki.

Jak M3 z 1993 roku. Masz ten postęp którego szukaleś

dokładnie a na pewno m3 wciągnie te dwulitrowe pseudo 328