Zdjęcia zamieszczone przez Was powinny być zgodne z poniższymi zaleceniami. Poniżej jest program do zmiany rozdzielczości zdjęć.
1) Nie wrzucamy zdjęć większych niż 1280x1024. Jeżeli mamy zdjęcie większe zmniejszamy je lub robimy miniaturkę i wrzucamy ją odpowiednio podlinkowaną do zdjęcia dużego. 2) Nie wrzucamy zdjęć WT, godzących w pojęcie estetyki, zdjęć propagujących przemoc, pornografię, łamanie przepisów ruchu drogowego, złego obchodzenia się z samochodem lub innych mogących kogoś urazić (jeżeli czujecie że kogoś urazi, prawdopodobnie tak będzie). 3) Na temat zamieszczanych tutaj zdjęć każdy z nas wyraża swoje zdanie, dyskutujemy. Nie ubliżamy sobie, nie używamy łaciny, każdy ma prawo do własnej oceny z którą możemy się nie zgadzać. 4) Łamanie zaleceń będzie karane ostrzeżeniami. 5) Tytuł tematu piszemy w postaci "Użytkownik -->> ModelAuta, krótki opis"
Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery
pomyślałem, że może ja też przedstawię swoje małe Coupé. W sumie jest już ze mną prawie 100k ( czyt. tysięcy ) km, ale nigdzie jej nie przedstawiałem, nawet nie mam nowych zdjęć ze względu na pogodę Trochę już ze mną przeszła i jak na razie jest to udany związek
Na początek trochę teorii z VIN'u
Silnik M52TUB25 Moc 170 KM Kolor COSMOSSCHWARZ METALLIC (303) Tapicerka STOFF FLACHGEWEBE LEINEN/ANTHRAZIT (E4AT) - chyba wszyscy wiemy jak wygląda Data prod. 1999-11-09 Olej zalany PMO 5W-40
Wyposażenie
S302A ALARMANLAGE - Instalacja alarmowa S354A GRUENKEIL-FRONTSCHEIBE - Szyba przednia ziel. z klinem ziel. S431A INNENSPIEGEL,AUTOMATISCH ABBLENDEND - Lusterko wewn. ściemniane automatycznie S441A RAUCHERPAKET - Pakiet dla palących S459A SITZVERSTELLUNG, ELEKTR.MIT MEMORY - Elektryczna regulacja foteli z pamięcią S481A SPORTSITZE FUER FAHRER/BEIFAHRER - Fotel sportowy S534A KLIMAAUTOMATIK - Klimatyzacja automatyczna S661A RADIO BMW BUSINESS - Radio BMW Business (C43) S785A WEISSE BLINKLEUCHTEN - Lampy kierunkowskazów białe S855A SPRACHVERSION ITALIENISCH - Wersja językowa, włoski S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA - Spis dealerów, Europa S877A UEBERKREUZBEDIENUNG ENTFALL - Brak obsługi krzyżowej S884A ITALIENISCH / BORDLITERATUR - Literatura pokładowa w jęz. włoskim S915A AUSSENHAUTSCHUTZ ENTFALL Dummy-SALAPA S928A REIFENSTEUERUNG - Sterowanie opon
Wyposażenie seryjne
S226A SPORTLICHE FAHRWERKSABSTIMMUNG - Sportowe dostosowanie podwozia S255A SPORT-LEDERLENKRAD - Kierownica sportowa ze skóry z poduszką S520A NEBELSCHEINWERFER - Lampa przeciwmgłowa S548A KILOMETERTACHO - Licznik kilometrów S550A BORDCOMPUTER - Komputer pokładowy S832A BATTERIE IM KOFFERRAUM - akumulator w bagażniku
To może teraz zacznę od tego jak wyglądała w momencie zakupu, czyli prawie 4 lata temu.
Teraz wygląda mniej więcej tak:
Nie udało się dojechać do garażu...
To teraz powiem co przy niej "pogrzebałem"
Najpierw zająłem się zawieszeniem aby chociaż trochę przywrócić jej S226A. - wymiana wahaczy ( od meyle te wzmacniane z wymiennymi sworzniami ), drążków, łączników oraz sprężyn ( eibach ) i amortyzatorów (sachs performance )
Różnica między starymi sprężynami, a nowymi.
Potem doszła wymiana chłodnicy, termostatu ( behr ), pompy wody ( ruville ), zbiorniczka wyrównawczego ( 3 razy, aż w końcu kupiłem behr ) oraz wentylatora ( używany org. ).
Stara... Nowa
Dalej było ciekawiej, ponieważ wziąłem się za hamulce i założyłem większe tarcze z przodu ( te od po-lifta 300mm ). Dodam, że do tej operacji są potrzebne jarzma również od po-lifta
Przed lakierowaniem Po lakierowaniu Tarcze i klocki ( mikoda - jak na razie jestem zadowolony, nie są jeszcze pogięte xD )
Wiadomo że z asfaltem łączy nas tylko opona i musi być odpowiednia, także Becia śmiga na Dunlopach SportMaxx RT2 ( dużo trwalsze od poprzednich RT ) Przód 245/40 R18 ( muszę zmienić na 225/40 ) Tył 255/35 R18
Za to nad felgami muszę trochę popracować..
Następnie przyszedł czas na ciekawsze rzeczy czyli wydech I zrobiłem Straight pipe Z tego.. przeszedłem na to...
Tak chodzi jak jest zimny Filmik mój.
Mamy jeszcze kilka rzeczy do zrobienia/poprawienia ale ostatnio brakuje trochę wolnego czasu. Nie mam niestety zdjęć z pozostałych prac, takich jak wymiana "rudych" przewodów hamulcowych, pasków klinowych, klocków, kierunkowskazów, nerek, ogólnie samych pierdół xD I nowego zderzaka przedniego, który leży polakierowany w garażu czekając na lato Zapomniałem jeszcze dodać że ma nowe sprzęgło ( Luk )
Także na koniec zostało mi to wszystko tylko podsumować 4 słowami... ( dodam że zdjęcie moje, nie ściągnięte z neta )
Trochę tęczy też się znajdzie
Aaa.. i niedawno pykło nam
03.2018r W końcu przyszedł czas na wymianę wtrysków od LPG bo stare Valteki już zaczęły głośno pracować I tak po równych 11 latach przyszedł czas na nowe też Valteki bo w gaz nie inwestuje ( ma po prostu działać ) , ale niech mi ktoś teraz powie że nie są trwałe xD haha
Aktualizacja. 05.2018 Idzie lato, w sumie już chyba przyszło bo ciepło jak *** xD i w związku z tym czas na zadbanie trochę o autko i wymianę kilku rzeczy Także, na lato Coupe dostało nowe hamulce na tył ( tarcze, klocki, cały zestaw ręcznego oraz osłony tarcz hamulcowych )
Z tyłu zawitały również nowe poduszki amortyzatorów co znacznie poprawiło komfort jazdy, bo stare nieźle klepały...
Z przodu też wymieniłem kilka rzeczy gdzie najważniejszą z nich jest nowy zderzak, ponieważ stary był już mocno, mocno zmęczony Doszły do tego łączniki oraz gumy stabilizatora ( Meyle HD ) Jeszcze tylko zmienić olej, pospawać ( chyba się rozwarstwiły ) lub wymienić katalizatory i auto gotowe na sezon
Aktualizacja 10.2019
Dawno nic nie pisałem, a trochę się działo..
Zacząłem od progów, zimą 2018r, które nie wyglądały najlepiej.. miejsca na lewarek zniknęły Na szczęście udało się je ogarnąć i już nie ma problemów z podnoszeniem auta na lewarku Progi zostały wzmocnione oraz zakonserwowane, także mam spokój na kilka kolejnych sezonów zimowych.
Następnie, w lutym tego roku padła kolejna chłodnica.. tak był to zamiennik nieznanej firmy
Ale tym razem wstawiłem nową BEHR'a W sumie to już prawie cały układ chłodzenia jest nowy BEHR'a (chłodnica, zbiorniczek, termostat), pompa wody jest RUVILLE.
Zająłem się też obudową katalizatorów. Okazało się, że pękła ona w spawach przez co spaliny wydostawały się górą i było słychać wyraźne "pierdzenie"
Wszystko było już cacy i tu nagle... maska postanowiła się katapultować w czasie wyprzedzania...
Niestety nie udało mi się zaleźć nieuszkodzonej maski w kolorze i teraz "latamy" z taką
Teraz czekamy w kolejce do blacharza, bo akumulator też uznał, że ma zamiar się ewakuować. Wygryzł sobie taką dziurę w podłodze, że prawie mu się to udało. Niedługo zdjęcia z próby ucieczki... xD
Aktualizacja 1.12.2019
Tak jak pisałem wcześniej, dodaję zdjęcia z ucieczki akumulatora.. na moje szczęście nieudanej xD wiele mu nie brakowało ( szybka naprawa w postaci deseczki i drutu pozwoliła na pokonanie jeszcze kilkunastu kilometrów haha )
Teraz już jest wszystko i mam nadzieję, że więcej nie będzie się tam nic działo. Cała skrzynka została wycięta i wyspawana nowa, co nie było takie proste. Dodatkowo zostało to zabezpieczone przed rudą ... od zewnątrz i od środka.
Jakby przygód było mało to niecały tydzień później było tak: Auto wylądowało na lawecie.. Około 320 kilometrów od domu zabrało prądu, szczotki na alternatorze przy przebiegu 396000km powiedziały dość i nie pozostało nic innego jak tylko wezwać lawetę. Na moje szczęście ( była sobota godz. 12 ) udało się znaleźć ogarniętego mechanika, który wlutował nowe szczotki w regulator napięcia ( było trochę wiercenia ) co pozwoliło mi spokojnie dojechać do domu.
Szukając nowego regulatora napięcia, przy okazji zamówiłem jeszcze nowe klosze lamp przednich i łącznik elastyczny wału. PS. nowy regulator bosch ( mam ten stary model ) kosztuje około 1400zł a zamiennik 100-200 zł tylko jakiej firmy kupić, zastanawiam się nad Beru, macie z tym jakieś doświadczenia?
Póki co to by było na tyle Pozdro
No i "pykło"
Witam Dawno "nas" tu nie było i w sumie nie było o czym pisać bo przez następne 19k km ( czyli do 419 000 ) BMW spisywało się bardzo dobrze Ale pewnego zimowego dnia w 2020 roku nadszedł moment, w którym BMW trafiło na sprzedaż... Na szczęście milion telefonów i wizyt "Januszów biznesu" ( bez urazy oczywiście ) chcących kupić auto za czteropak uświadomił mnie tylko w przekonaniu żeby go nie sprzedawać I tak w marcu narodził się pomysł zadbania o auto tak jak na to zasługuje, więc wiele się nie zastanawiając zacząłem zbierać potrzebne do tego części. Wszystko miało się rozpocząć i zakończyć w 2020r ale wiemy co dzieje się w tym kraju od marca... dlatego dopiero teraz BMW trafiło na warsztat i powiem że "się dzieje" Jest trochę gorzej niż się spodziewałem, ale to tylko dlatego że wcześniejsze naprawy na prawdę lekkich uszkodzeń blacharsko-lakierniczych w postaci rys i małych wgnieceń przerosły oczekiwania... niestety w tą negatywną stronę Także nie obejdzie się bez odrobiny szpachli ale tym razem na pewno wszystko będzie dobrze
Poniżej małe zestawienie kosztów od momentu podjęcia decyzji o naprawie. To wszystkie poniesione przeze mnie koszty od marca 2020 do dnia dzisiejszego.
Niektórzy nazwą to stratą pieniędzy, inni, że to po prostu głupie i mógłbym sprzedać to auto dołożyć to co w nie włożę kupić coś nowszego i "zdrowego", ale na szczęście lubię to auto pozdrO
Dzisiaj był ten dzień I w końcu odebrałem swoje "nowe" e46
Zostało jeszcze kilka szczegółów do zrobienia, jak pomalowanie felg na czarno i zmiana 2 listew chromowanych na czarne albo oklejenie ich folią na czarny mat, ale sam tego nie ogarniam i może jest tu ktoś z trójmiasta kto by się tego podjął?
W końcu miałem trochę czasu aby wymienić zamek pasażera na nowy, oryginalny BMW ( teraz obydwa zamki są nowe i powiem że to czuć jak się chwyta za klamkę ), założyć nowe tarcze i klocki na przód oraz tył i podjechać na myjnie żeby wrzucić kilka fotek całego auta
Jednak ciągle nie zmieniłem listew na czarne oraz nie pomalowałem jeszcze felg xD
Staram się ale to nie jest takie łatwe hehe Przy tym przebiegu co chwile jakieś pierdoły wyskakują.. przedwczoraj przez te mrozy pękł mi wężyk od spryskiwaczy ( taki plastikowy łącznik ) przy zawiasie od maski, wie ktoś może jaka jest średnica tych wężyków albo czy coś takiego dostanę?
Fajne 3er, do tego mega serwis na start chwali się
_________________ "Ja to chętnie napiłbym się kawy, ale wszyscy myślą, że ja tylko tą wódę, no i stawiają, a ja nie mam śmiałości, żeby im odmówić"-Jan Himilsbach
Tytuł: Re: evilbanan --> E46 323 Ci - 11 lat minęło.. (LPG)
Napisane: 11 marca 2018, 21:15
Pierwsze kroki
Posty: 79 Moje BMW: E36 Kod silnika: M50B25nv
Mega szacun za stałość w uczuciach Fajnie działasz, widać, że dbasz o sprzęt, życzę kolejnych bezawaryjnych kilometrów. Ps wydech nie jest zbyt męczący przy dłuższych podróżach?
Z tym LPG to pojechali, niezły paproch zakładał. W E46 robi się tak że NIC nie widać i nie ma żadnej wężownicy na silniku.
evilbanan napisał(a):
Jest tu może ktoś, kto ma M52 z gazem albo trochę ( może nawet więcej xD ) się na tym zna?
Toudi, Nikodem.
Ja mam M52B28TU z LPG, automat. Pod maską mam tak samo jak przed założeniem, nic nie widać, KME gold turbo, Diego G3, Magic Jet, osiągi takie jak na Pb.
Takie małe sprostowanie na początek, te 11 lat z tytułu odnosi się do wtrysków LPG, ostatnio je wymieniałem i byłem w szoku że tyle wytrzymały, w sumie jeszcze są sprawne lecz trochę za głośne. Samo auto mam już 4 lata i zamierzam tym "Włoskim ogierem" ( sprowadzony z Włoch ) jeszcze trochę kilometrów zrobić
Odnośnie gazu w waszych M52, pytam, bo zastanawia mnie to jak macie czasy wtrysków ustawione, a z tym różnie piszą.. i ogólnie o ustawienia dawki Wiem że czasy w dużej mierze zależą od jakości samych wtrysków i sterownika, gdzie w moim przypadku nie jest to sprzęt z górnej półki Może ktoś podrzuci jakąś rade jak to w miarę zgrać Jak na razie sam się uczę, a nie chciałbym tego tak ustawić żeby popsuć przy np. zbyt ubogiej mieszance. Mam reduktor AGC P-250 i sterownik sirocco
nie chcę żadnego przytyku robić, ale takie coś wydaje mi się dziwne. masz auto kupę czasu i teskt, że nawet zdjęć nie masz. taka dygresja, jestem na etapie kupna motocykla, pytam ludzi i też są odpoweidzi "a mam 4 lata ale mam tylko 3 zdjęcia bo nie robiłem".
mój album beemki (320 diesel XD którą mam niecałe 2 lata) - jakieś 360 zdjęć. z motocykla było 600. czy to ja jestem jakiś dziwny?:D
coupejka ładna ale mogłeś trochę po obrotach dać, żeby 700 nie słuchać ciągle
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mmarcin47 i 84 gości
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników