mike_r6 napisał(a):
Jag jest tak stary jak sami anglicy - that's why...
Nie no, bez przesady. Klejonego i nitowanego aluminiowego nadwozia nie ma żadne auto, nawet w tym segmencie. Co to oznacza? Ano 200 kg wagi mniej w porównaniu z bezpośrednią konkurencją (XJR waży 1659 kg!!). A że ma mniej pstryczków, przełączników niż lexus to nie znaczy, że jest stary. No, chyba że mówisz o marce, a nie o konstrukcji

Mam podobne poglądy na Jaga jak Boogie - XJ super, ale w XJR przekombinowali z felgami. No nie pasują mi i tyle. No i nieszczęsny zderzak, jak pisał Stones. Szkoda też, że nowy XJ urósł troszkę wzwyż w porównaniu z poprzednikiem, co chyba deko mu zaszkodziło na proporcje. Moim marzeniem jest model x300 (poprzedni) XKR (wersja już V8, chociaż może być i R6 w sumie...). CUDO!
A co do maserati - wiecie co, dziwnie to wygląda, jak wyprzedza cię taka wielka limuzyna i wyje jak rasowa wyścigówka

Ale nie uważam tego za wadę.
Lexus - sztuczny jak kanapki w McDonalds. Niby auto idealne, i chyba zbyt idealne - nie porywa mnie ani trochę, ani krztynę. Nigdy bym go nie kupił, gdybym się przymierzał do auta z tego segmentu.
BMW i Merc - wiadomo, zbliżony poziom. Ciężki orzech do zgryzienia po debiucie obecnej S, bo poprzednia to dla mnie pomyłka stylistyczna. Komfort zapewne świetny, ale źle bym się pewnie w nim czuł. Z BMW odwrotnie - e38 wygrywa imho z e65. Stylistycznie, ma się rozumieć.
Co tam jeszcze było? Aha, A8 - w sumie fajne auto, nie powiem, atrapa mi się tylko nie podoba, zwłaszcza w wersji W12. Ale miejsce "pracy" kierowcy jak najbardziej.
stones1 napisał(a):
Mimo dość duzo gorszych osiągów od S 600.
Myślę, że w Jagu bardziej odczułbyś te osiągi niż w Mercu

Boogie napisał(a):
Prius Toyota też byla poddana testom, okazalo się że ta zieloność jest baaaaardzo mocno naciągana.
Dla mnie to kolejna bzdura i robienie z ludzi większych matolów, niż są na prawdę.
Dokładnie. Ciekawe, jak wygląda kwestia recyclingu akumulatorów, bo w koncu kiedyś się zużyją
PS. Ciekawy pomysł z tym tematem.