Witam. Od jakiegoś czasu walczę ze zbyt dużym spalaniem oraz tym że autko jest lekko mułowate ( Takie rzeczy jak sonda, przepływomierz,świece,cewki, filitr paliwa z regulatorem nowe). Dzisiaj byłem na pomiarze ciśnienia paliwa i wyszło 2.5bar na zapłonie i 4 na odpalonym. Mechanik mówił że nie ma tragedii, ale znalazłem na innym forum, że powinno byc 3.5 na zapłonie. Czy to może być powód moich problemów i warto wymienić pompę ? Dodam, że mam instalacje gazową i na lpg auto ma dobre ma spalanie (Jeździłem na samej benzynie 600km i nie było poprawy więc lpg raczej problemem nie będzie).
|