Witam, jestem nowym użytkownikiem forum i chciałbym podpiąć się pod temat.
Przejdę do problemu, a mianowicie autko ciężko pali po nocy (nawet w cieplejsze dni jak postoi to rozrusznik kilka razy musi obrócić), po odpaleniu na mrozie często pracuje jakby na 3 "gary" , spalanie się zwiększyło, a co najgorsze po odpaleniu jak zimny zaczął dziwnie pracować (dźwięk jak na tym filmiku
https://www.youtube.com/watch?v=JvSVh_3XrjE).
Poczytałem sporą ilość materiału na forach i wszystko wskazuje na to że mam uwalony wtryskiwacz.
Chciałbym jednak aby ktoś potwierdził moje przypuszczenia i podpowiedział co dalej robić?
Zakupiłem interfejs OBDII i odczytałem korekty (bieg jałowy, silnik rozgrzany):
cylinder 1) -0,09
cylinder 2) +1,86
cylinder 3) -0,78
cylinder 4) -0,93
Według moich ustaleń padnięty jest wtryskiwacz 2, a kolejne korekty wtryskiwaczy (3 i 4) są konsekwencją tego padniętego.
Proszę więc o potwierdzenie mojej tezy.
1. Czy po tych objawach i wynikach inpy konieczne jest zrobienie testu przelewowego? Czy można już jednoznacznie określić - tak, to jest wtrysk?
2. Czy zanim zabiorę się za wymianę wtrysku warto spróbować przeczyścić wtryskiwacze środkiem Liqui Molu Spulung (metodą "bez wlewania do baku")?? Dodam że mam blisko do pracy i robię małe odcinki praca, dom, sklep (od czasu do czasu poza miasto) może to było główną przyczyną i wtryskiwacz jest zasyfiony...
3. Czy czyszczenie LM może zaszkodzić, czy nie powinienem się niczego bać?
4. Jeżeli dojdzie do wyjęcia wtryskiwacza to wymieniać na używkę, czy regenerować? (osobiście jestem za używką)