Witam panowie, Problem z e46 m43 EWS III
Jakiś miesiąc temu dostałem tel od dziewczyny że auto nagle przestało odpalać, pojechałem podpiąłem kompa i okazało się ze auto nie widzi kluczyków, EWS nie miał błędów a DME miał błąd chyba 008a nie pamiętam dokładnie, ale do sedna, synchronizacji nie szło zrobić bo kluczyka nie widzi, przypisać kluczyk na nowo też się nie da bo przecież go nie widzi. Auto zaciągnąłem do siebie na warsztat i zacząłem grzebać, bezpieczniki, kable kluczyki baterie itd ostatecznie padło podejrzenie na antenę przy stacyjce, zamówiłem nową w BMW ale między czasie oczekiwania na antenę auto odpaliło... zauważyłem że w samym EWS przekaźnik raz cyka a raz nie, no więc gdy nie cykał to w niego zaj

em i auto odpaliło.... EWS na stół spisałem numery przekaźnika i zamówiłem, Przyleciał skubany z samego Missisipi

przelutowałem w miejsce starego i auto paliło 3 tygodnie bez problemu... do dziś

Dziś powtórka z rozrywki, auto nie odpaliło, chwila stukania w EWS pomogła.
Czy to możliwe że nowy przekaźnik po 3 tyg się zawiesza? Co może być tego przyczyną?
Wyciągnąłem używaną antenę ze stacyjki innej e46 jutro podmienię i zobaczę czy coś to da jednak wszelkie sugestie-pomysły mile widziane bo auto dość dużo jeździ i nie może nagle strzelić focha