Niestety podstawy filtra to dosyć udana konstrukcja, lecz wieczna nie jest.
Przedstawie jak zdiagnozować usterki i ew jak je usunąć.
Pierwszy problem to taki, że zaworek zwrotny wypracowuje się i nie trzyma oleju w filtrze, co powoduje 2 problemy:
1. przy odpalaniu silnika po dłuższym postoju, kontrolka smarowania gaśnie znacznie dłużej niż w przypadku odpalenia zaraz po zgaszeniu auta;
2. zaświeca się kontrolka niskiego poziomu oleju (np podczas jazdy) pomimo tego że poziom oleju waha się na poziomie połowy stanu (sprawdzany na chłodnym silniku)
Dzieje się tak z uwagi na to że pełny filtr mieści w sobie ok 500ml oleju, więc co do powyższego pompa oleju musi nabić 0,5l oleju zanim zacznie smarowanie silnika, a druga rzecz to taka że po odpaleniu znika nam z misy 0,5l oleju z uwagi na co czujnik poziomu oleju może wykazywać niski jego poziom.
Powodem tego mogą być 2 rzeczy,
1. uszkodzone/nieodpowiednie oringi na plastikowym deklu filtra
2. nie trzymający zaworek zwrotny w podstawie filtra

Aby dobrać odpowiednie oringi należy odkręcić dekiel, oddzielić "koszyk -
1" (pociągnąć, jest na wcisk) od dekla zdjąć oba oringi, założyć jeden nowy np dolny i wsunąć koszyk do podstawy, ma wejść z lekkim wciskiem, następnie zdejmujemy dolny oring i zakładamy górny i ponownie wsuwamy i sprawdzając czy wchodzi z lekkim oporem. Wtedy jesteśmy pewni że oringi będą trzymały jak należy.
Podaje wymiary oringów ale dla pewności lepiej sprawdzić ww metodą, z uwagi na to, że Realoem podaje oba takie same a są dwa różne.

Ten trzpień z oringami spełnia 2 funkcje: Zatyka kanał spływowy z podstawy filtra kiedy dekiel jest wkręcony, i odtyka go podczas wykręcania dekla, dzięki czemu olej z filtra nie wylewa się nam na silnik, tylko spływa do misy.
Jeśli już oringi mamy sprawdzone, możemy przystąpić do sprawdzenia zaworu zwrotnego.
W podstawę wkładamy koszyk- 1 i zalewamy olej, (filtr oleju nie jest potrzeby, jeśli został w podstawie to ok, jeśli wyszedł razem z deklem nie trzeba go zakładać do próby)

I tak, zalany pozostawiamy na "noc" i rano sprawdzamy czy poziom się nie zmienił, jeśli "rano" w podstawie nie ma oleju, zaworek odszedł już na emeryturę i trzeba go wymienić.
Jest lekko wprasowany w podstawę i można go łatwo wyjąć podważając np śrubokrętami:

Należy się zaopatrzyć w zaworek olejowy z modelu M40/M42/M43/M44 (koszt ~30pln) i trochę go zmodyfikować, tj stoczyć, skrócić i pogłębić otwór w podstawie.

Odciętą część zaworka, zostawiamy, nie jest niezbędna, ale się przyda.
Można toczenie zaworka i pogłębienie otworu zlecić tokarzowi, ale można to zrobić również garażowo, wiertarką, trochę zabawy ale da radę.

Otwór można pogłębić np takim wiertłem, jest do drewna, ale z alu również sobie radzi. Higiena podczas wiercenia konieczna !

I finał, ja zaworek wklejałem na Autoweld, jest stabilny przy wyższych temperaturach.

Dlaczego ? Cena nowej podstawy, kupowanie używki mija się z celem, zapewne również nie będą trzymały oleju.