BMW Sport

Hej!

Pacjent e61 n52, zaczęło się od błędu IBS-signal, dodatkowo doszło electric waterpump speed variance oraz generator mechanical. Następnie siadła komunikacja z czujnikiem poziomu oleju, dalej wyświetlił się komunikat bitserial data interface. W pierwszej kolejnosci wykonałem pomiary, a następnie wymieniłem alternator na nowy, przy okazji zregenerowałem rozrusznik ( zdarzał się przyciąć automat i zacharczeć).Alternator wymieniony ponieważ ładował ok. 13 do max 13,5v. Obecne napięcie na wyjściu z altka to 14,9/15,0 V, pod obiążeniem (klima, światła, wciśnięty hamulec i skręcanie kierownicą), spada do 14,4 wiec jest ideolo. Na akumulatorze bez obciążenia jest między 14,2-14,6. Następnym krokiem była podmianka całej klemy minusowej, tutaj wleciała poliftowa (wymagała przerobienia wtyczki). Po zabiegu zniknął bład komunikacji z czujnikiem ciśnienia oleju, zniknął błąd alternatora, jednak zostały w dalszym ciągu poniższe:

http://ifotos.pl/zobacz/zrzutttka_qensxpr.png

Na błędy z reakcji katalitycznych proszę nie patrzeć
Czy jest jakiś fachowiec, który potwierdzi mi, że IBS jest dalej walnięty?

Nadmienię, iż samochód jest w 100% oryginalny, nie posiada zamienników produkcji innej niż BMW, ani instalacji LPG.

Odłącz czujnik poziomu oleju i sprawdź czy problem nadal występuje. Jeśli tak, to odłącz alternator i sprawdź czy znikną błędy pompy wody, ibs i linii BSD

Kiedyś zajmowałem się E65 730i N52, gdzie pojawił się problem ze skasowaniem inspekcji olejowej.
Diagnostyka wykazała błędy pompy wody. Okazało się, że klient jeździł tak rok czasu i nie było problemów.

Podejrzewałem uszkodzenie czujnika poziomu oleju, ale jego odłączenie nie rozwiązywał błędu pompy wody itd.
Po odłączeniu alternatora, zniknął błąd pompy wody i czujnik poziomu oleju zaczął poprawnie pracować.
Po regeneracji alternatora i montażu właściwego regulatora napięcia, problemy zniknęły.

Dowiedz się jaki regulator napięcia masz włożony u siebie. Musi być cyfrowy, a często spotykałem zamontowane analogowe.

no tak jak napisałem wyżej:

"Po zabiegu zniknął bład komunikacji z czujnikiem ciśnienia oleju, zniknął błąd alternatora, jednak zostały w dalszym ciągu poniższe"

Błąd komunikacji z czujnikiem oleju już nie występuje, czujnik działa poprawnie , odczyty są miarodajne skonfrontowane ze stanem rzeczywistym.

Pamiętasz jakie błędy pompy wody występowały w 7er? U mnie są dwa, komunikacja i różnica w prędkości obrotowej. Czy wiesz ilu pinowa jest wtyczka el. pompy wody?

Alternator jest oryginalny, zatem na 100% regulator napięcia jest cyfrowy. Zresztą na fabrycznym, poprzednim alternatorze problem również występował.

Nie występuje u mnie problem z inspekcją olejową, ani kasowaniem jakichkolwiek interwałów serwisowych.

Nadal masz błąd linii BSD

Widzę, że nie odpowiadasz na moje pytania. Ale porobię sobie pomiary na elementach wykonawczych. Zastanawiam się jedynie jak może mi zniknąć bład z linii bsd po proponowanym odłączeniu np. alternatora ??

Albo jeden z elementów blokuje linię BSD, albo uszkodzone jest wejście w sterowniku silnika. Przerabiałem już oba przypadki

cursor
W końcu zabrałem się za swój samochód
1.po odpieciu czujnika oleju, błąd braku sygnału z czujnika + linii BSD.
2.po odpieciu pompy wody, błąd sygnału z pompy + linii BSD.
3.odpialem alternator, błąd sygnału z generatora, ale brak błędów BSD.
Wykonałem dodatkowo 3 stopniowy test pompy wody(pod kątem dewiacji w obrotach) i realizuje wszystkie prędkości bez problemu.

Wygląda na to, że regulator blokuje linie BSD, jest problem z komunikacją z ecu po protokole . Wejście do altka to jednopinowy com. Raczej analog w ogóle by nie działał. Podejrzewam, że jest cyfrowy, ale uszkodzony

Witam,
Pacjent to N52B30 w e64 (nie wiem czy model auta ma tutaj znaczenie)
Ja z takim pytaniem, w sumie to mam ich kilka. Czy mógłby ktoś mi pomóc?
1. Aku wyładowuje mi się już po paru dniach, dzis sprawdziłem pobór prądu w tzw stanie spoczynku czyli przy zamkniętym aucie i odłączonej lampce bagażnika, wyniósł on 720 miliamper. W piątek będę miał czas na to by przyjrzeć się dogłębniej czym to jest spowodowane, mam nadzieje, że przy metodzie wyjmowania bezpiecznika po bezpieczniku do czegoś dojdę. W każdym bądź razie same IBS też mam uszkodzone, tak zdiagnozował zaprzyjaźniony kolega zajmujący się Niemkami. I tutaj pojawia się problem ponieważ IBS który zakupiłem wymaga adaptera. Wiem, że Pan Cursor w jakimś poście pisał o tym, że stosuje wtyczki z PDC z tym, że mój IBS ma inne wejście i potrzebuje taką wtyczkę Czy ma ktoś pomysł z czego ją "podłożyć"?
2. Radio mi wariuje tzn włacza sie wyświetlacz i gaśnie i tak w kółko, idrive nie dostaje prądu (można nim kręcić bez oporu), brak dżwięku na głośnikach
3. Ładowanie mierzone na klemach aku to 13.9 tylko także już wiem, że zbyt niskie, w weekend postaram sie zdemontować alternator i wrzucić go na stól w celu sprawdzenia

Ma ktoś jakieś pomysły od czego najpierw rozpocząć poszukiwaniu zżerającego prądu, jakieś najczęściej spotykane problemy?

Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
Pozdrawiam

Zanim wyrwiesz altka doprowadź do ładu klemę ibs. Jeździsz z odpiętą czy nie?

Obecnie jeżdzę na odpiętej a aku wciąż sie rozładowuje, a sam pomiar ładowania wykonany na klemach aku był na rozłaczonym IBS.

Skoro dalej pobiera to żmudna zabawa z bezpiecznikami Cię czeka.

Na to się już przygotowałem, jutro się za to biorę, mam nadzieje ze ustalę co pobiera prąd w aucie.
Do tego wszystkiego radio szwankuje, wyglada to tak ze po odpaleniu rano normalnie się włącza, po przejechaniu kilkunastu km gaszę auto, za chwile ponownie odpalam i już pojawia się problem, radio tzn wyświetlacz od navi wlacza się i wyłącza i tak przez kilkanaście minut. Gdy zgasze auto i ponownie odpalę powiedzmy po godzinie to radio wciąż świruje z tym ze teraz trwa to około 30-40min aż wreszcie się włącza i gra normalnie.
Ma ktoś jakiś pomysł, albo spotkał się z taką sytuacja?

A więc, problem z "uciekającym" prądem częściowo rozwiązany. Tak jak pisałem wcześniej w stanie spoczynku auto "zżerało" 720mA, uszkodzony elektrozawór ogrzewania pobierał 420-430mA (mój po rozebraniu okazął się w stanie agonalnym. Diagnoza komputerowa wykonana przed kilkoma tyg. wskazała wiele blędów a jednym z nich miał być "prawy elektrozawór" i jak sie wczoraj okazało komputer nie okłamał. Sam trzpień z grzybkiem elektrozaworu pracuje, ale gumka jest tzn gumki w sumie nie ma a uzwojenie, nie wytwarza pola przez co sam trzpień się nie porusza.
Teraz pozostaje mi uporać się z samym IBS i wtedy wezmę się za ten pozostały pobór prądu, który na dzień dzisiejszy wynosi 290mA w stanie spoczynku.

Witam wszystkich zainteresowanych tematem .
Czy udało rozwiązać się ten problem?
Ja mam 29mA po uśpieniu wszystkich systemów.
Pacjent to X6 3.0 diesel i często w zimowe dni resetował zegarek i datę.
Czy musi być całkowite 0mA ?
Dzięki za odpowiedzi .


Ps.
Miałem inne doświadczenia z E60 2005r 3.0 diesel, gdzie po wymianie szczotek w alternatorze był problem, że ładowanie pojawiało się dopiero wtedy, gdy lekko musnęło się pedałem gazu, tak żeby na chwilę obroty podskoczyły powyżej 1100obr/min i wtedy już alternator ładował.
W innym przypadku (po odpaleniu auta i pozostawieniu bez dodania gazu) alternator nie ładował.
Przyczyna - regulator napięcia i nowe szczotki niestety go nie ratowały.
Pozdrawiam