BMW Sport

PORNO

fajne te lasery z tyłu

Niezły bajer z tymi lampkami

Super z lampkami pamiętam jak w pierwszym e36 montowałem w tym miejscu ledowe paski wizualnie była wioska, ale efekt na plus w nocy

dobra mod z lampkami, zapas s37 do kompletu i to jeszcze w nienaruszonym stanie - takie rzeczy to ja lubie

Witam.
Zacząłem walkę z widoczną i niewidoczną rdzą w moim 7er
Do roboty poszły doły drzwi pod listwami oraz łuki przy tylnych błotnikach . Oczywiście w trakcie prac wyszło ze rdza na tylnych błotnikach schodzi na progi czego nie było widać wcześniej ze względu na plastikowe nakładki progów których nigdy nie demontowałem.
Tak jak wspomniałem na drzwiach rdza nie wyszła ponad listwy



....ale już na łukach błotników tylnych było widać ją gołym okiem po obu stronach



po rozgrzebaniu było tylko gorzej tzn pio usunięciu lakieru było widać że jest tego więcej :





....i teraz Panowie pytanie do Was . Przy wyciąganiu tych krótkich listew z luków na tylnych błotnikach rozsypały się ze starości kołki w które wciska się te listwy
Znalazłem kilka numerów ale nie jestem pewien czy dobrze zlokalizowałem interesujące mnie kołki/tulejki
Numery jakie znalazłem to 51131934160 lub 51131960127
Ewentualnie taka aukcja :
https://allegro.pl/oferta/bmw-3-e46-5-e39-7-e38-x5-z8-tulejka-spinki-listwy-7483859620
Ktoś podpowie czy własnie takie tulejki powinienem kupić ?

pięknie - z rudą walczyć trzeba

na 95% miałem te z aukcji, 51131960127

Tyle rudej to jak nic przy tym jak e38 potrafi zardzewieć
Fajnie że ogarnięte

ruda jak rak pojawia się i znika.....

elegancko

Dorzucam kilka kolejnych zdjęć obrazujących walkę z rudą w moim e38. Może komuś się te zdjęcia do czegoś przydadzą . Ja osobiście szukałem takich zdjęć gdzie mógłbym zobaczyć czego się mogę spodziewać decydując się na usunięcie rdzy choćby z dolnych rantów drzwi. Niestety nic takiego nie znalazłem . Nie ma ani zdjęć na aukcjach gdzie pokazana byłaby dokładnie dolna krawędź drzwi ani tym bardziej żadnych zdjęć z prac blacharsko lekierniczych w modelu e38
Wcześniej pisałem , że nie było widocznych wykwitów na dolnych partiach drzwi ( cała rdza była pod listwami ) ale kiedy blacharz zaczął to wszystko oczyszczać okazało się , że chcąc zrobić to dobrze trzeba wjechać wyżej co za tym idzie wszystkie 4 drzwi zostały pomalowane do listwy środkowej.
Co do samego wykonania usługi. Czas pokaże czy ruda znowu wyjdzie czy może uda się utrzymać ten stan przez najbliższe kilka lat. Blacharz na początku uprzedził mnie że usuwanie rdzy w tych miejscach jest dosyć uciążliwe i nie gwarantuje mi 100% sukcesu. Jednakże na sam koniec przy odbiorze auta stwierdził , że spodziewał się gorszych rzeczy i powiedział że powinno być wszystko ok na dłuższy czas . W ogóle stwierdził że jest pozytwynie zaskoczony stanem blacharskim tego egzemplarza.
Co do samego polakierowania . Na moje oko lakier dobrany bardzo dobrze . Nie widzę różnicy w odcieniu . Natomiast zdziwiło mnie , że lakierując drzwi do listwy nie zostały one zdemontowane tylko oklejone. Może tak się robi, nie wiem nie znam się . Najważniejsze ,że nie ma żadnej odcinki mimo takiego sposobu wykonania lakierowania.
Z plusów jakie można jeszcze zauważyć po usunięciu rudej to prawie idealne zlicowanie dolnych listew drzwi z samymi drzwiami oraz nakładka progową . Wcześniej niestety było widać , że niektóre listy lekko zaczynają krawędziować .
Z minusów po zdjęciu drzwi niestety został mi błąd poduszki . Nie wiem czy drzwi były zdjęte na podłączonym akumulatorze czy po prostu niestety gdzieś coś przestało stykać po ponownym podłączeniu. Muszę pojechać na kompa. Gdyby ktoś z Was ( z Wawy ) był tak uprzejmy po koleżeńsku podłączyć moje e38 pod kompa byłbym wdzięczny .
Co by nie mówić na dzień dzisiejszy jestem bardzo zadowolony z efektu oraz , że się przede wszystkim w końcu zmotywowałem i załatwiłem tą sprawę .



















Jak tylko znajdę czas umyję auto ( bo jest całe zakurzone) i zrobię zdjęcia jak to się prezentuje w całości .
Pozdrawiam !!

Naprawdę zrobił to bardzo dobrze

dobra robota

Cześć! Gdzie ogarniałes temat rudej? i jak oceniasz pracę? mam autko gdzie należało by przed zimą ogarnąć trochę

Wyglada dobrze a jakos pracy wyjdzie z czasem

Strona wizualną mnie zadowala , cenowo też nie było dramatu A co do jakości to że względu na specyficzne miejsce z którego była usunięta rdza wypowiem się za xxxx czas ale tak jak wspomniałem we wcześniejszym poście blacharz powiedzial ze ranty nie kruszyly mu sie w rekach i wystarczylo tylko wszystko dobrze oczyscic wiec jestem dobrej mysli .
Naprawa była robiona u Romana Białego który "szykuje" auta w programie kup i zrób samochód marzeń..
http://www.auto-lak-bialy.pl

wyszło ładnie aby się ruda nigdy więcej nie pojawiła

Mastello, Piękna e38ka. Zawsze 7ery mnie jarały, zwłaszcza takie
Bez urazy, ale jeśli tak wyczyścił jak na zdjęciach, to ruda wyjdzie z czasem... Ostatnio rozmawiałem na targach w Poznaniu z przedstawicielem Novola i tylko utwierdził co do mojej wiedzy na ten temat. Tam np. piach powinien pójść w ruch, ew. fertanem można byłoby spróbować.
Co do kup i zrób samochód marzeń, to robią tam naprawdę karygodne błędy podczas napraw blacharsko-lakierniczych... Widziałem już kiepskie lakierowanie, nakładanie szpachli bezpośrednio na stal i tym podobne. Mimo, że często oglądam i lubię, to pod tym względem powinni się wstydzić pokazywać niektóre rzeczy...

Że ruda może znowu kiedyś wyjść byłem świadom od początku . Zdjęcia które wrzuciłem to tylko mała czesc którą udało mi się wyprosic więc nie obrazują one całości prac .
Nie ma co się jednak oszukiwać rdza na pewno weszła pod zagiecia blachy .
Jeśli uda mi się zatrzymać proces choćby na jakiś czas i tak będzie dobrze . Auto od kilku lat praktycznie nie porusza się już po za sezonem letnim wiec jest szansa ze jednak szybko ruda nie wyjdzie.
Tutaj najlepszym wyborem byłoby kupienie nowych drzwi ale wiesz ile one kosztują? Kupując inne używane jest 99% szans że będą w takim samym stanie .
Może za te kilka lat jeszcze coś zmieni się w technologii usuwania rdzy i będzie szansa całkowicie się jej pozbyć.

Mastello, da się pozbyć jej całkiem, ale roboty jest nieporównywalnie więcej.