BMW Sport

Ja tu popre Grabolka też bym zostawil M20 wyremontował lub kupił drugie.
Jak oryginalnie jest 6 cylindrów to takie e30 dla mnie ma dużą wartość a po swapie tylko mniejszą.
M20 ma fajny klimat w e30 pasuje idealnie wiadomo osiągów brak ale wg mnie obecnie nie o to chodzi w e30 a im bliżej oryginału tym lepiej.

Muszę się zgodzić niestety że zostawiłbym M20, samochód w świetnym stanie i tak powinien zostać żeby w przyszłości zyskiwał na wartości. Ja miałem 318i więc swap na M50B25 był całkiem racjonalny. Dałbym tu M20B25 i byłby majonez. Btw. zobacz sobie u Dokurviatora na Youtube jest filmik z programem od MTune w M52B25 a potem porównanie do tego co mój kolega mu zrobił. Polecam filmik, jest porównanie seria vs MTune vs Boostfactory

E30 z M20 to ostatnie prawdziwe BMW więc...





A tak serio to przecież E30 z B20 nie jest jakimś rarytasem mimo wszystko. Nawet z B25 to ciągle tylko zwykły, fajny, stary samochód więc co komuś zabraniać swapowania.

Spróbuj kupić bez rdzy a okaże się, że m10b16 okaże się rarytasem.

Poloneza bez rdzy też nie kupisz ale nie robi to z niego rarytasu

Taaaa? To zobacz ceny polonezów

Proszę sobie tutaj nie żartować z E30

Polonez to syf. Co to za porównanie? Nowy poldek w 1990 r. przy e30 to jak kupa przy kawiorze.

Polonez to dramat ale w ory lakierze, bez rdzy z całą pewnością jest rarytasem.

Wypowiadacie się tak, bo chyba nigdy nie jeździliście polonezem. A ja miałem, czerwonego śmiechowca i mam sentyment do tego auta. Owszem, to nie skręca, nie hamuje, nie przyspiesza, nie ma wyposażenia, jakości czy innowacji, ale fajny samochodzik.

Co by nie było jest kultowym już youngtimerem, jest to auto z epoki PRL która na zawsze zostanie w sercach Polaków. No i ceny się z tego biorą, za odpowiedni stan. A wiele BMW nigdy takim youngtimerem nie zostanie.

Ano tak, przepraszam, zapewne byłeś jedynym, który jeździł Polonezem Szczęściarz z Ciebie, nie ma co

No to co w nim fajnego?

Wiesz, dla niektórych kultowy jest trabant. I polonez może sobie w szeregu z tym kapciem z dykty stać, nie widzę problemu. To auto przyczyniło się pogrzebania polskiej motoryzacji.
Mały, Grabolek, macie mocne, szybkie auta, którymi jeździcie na codzień - syty głodnego nie zrozumie. Z Waszej perspektywy na takie 320i e30 to się tylko wyłącznie fajnie patrzy u innych; "och, zostawiłbym klasyczne m20, albo chociaż klasyczne m50". Jasne. Kupilibyście takie e30 to szybciutko by się wam znudziło (zresztą, Mały miałeś przecież e30, i to niejedną chyba).
Też wolałbym m20b25 albo b27, ale znaleźć takie auto jest teraz bardzo trudno, zwłaszcza za "polską" cenę.
Wrzucanie tej e30 do jednego worka z wiejskimi upalarkami (w którym to worku niejedno e92 się znajduje) to jakieś nieporozumienie i nasuwa podejrzenia o niedojrzałość autora takich wypowiedzi.

Na pewno nie jedynym. Jednak znając internetowe standardy, niestety następują w nim sytuacje gdzie wiele osób wypowiada się na jakiś temat, albo nie jeżdząc nigdy takim autem, lub mówiąc coś z zasłyszanej opinii, czy po prostu bo się komuś tak wydaje.

Żadne cudo Poldek, ale nie trzeba go aż tak od czci i wiary odsądzać.


Zgadza się. Oryginalny niezmieniony skłąd VIN ma znaczenie, ale nie popadajmy w skrajności. Auto jest po to żeby sprawiało frajdę.
W tym przypadku jednak jak było R6, to po prostu wstawiłbym takie same większe, silnik luzem idzie kupić. Aczkolwiek jak się chce trochę pojeździć, to nowszy engine będzie wygodniejszy w obsłudze.

Przeglądając zdjęcia, akurat trafiło mi się nawiązujące do tematu



Nie warto się kłucić, każdy może wyrazić swoją opinię, po to jest właśnie forum.
Staram się aby moje E30 nie miało opinii "upalarki" a wręcz przeciwnie, ale tak jak wspomniałem każdy inaczej patrzy na modyfikację wykonane w autach, niejednemu zapewne spoiler m technic 1 który jest u mnie założony do szerokiej też nie przypadnie do gustu



(Jest to dwuczęściowy oryginał, nie żaden zamiennik)



Odbiegliśmy trochę od tematu
Wahacze zostały wypiaskowane i zapodkładowane wkrótce wrzucę fotki jak będą w kolorze, czekam jeszcze na mcpersony na grubą lagę, które też zostaną na nowo pomalowane. Amory już są zakupione, czekają cierpliwie na montaż na przód jak i tył.

Co do silnika to zawsze można odremontować stare M20 i powrócić do serii

Ortodoksom pewnie nie, ale moim zdaniem jest ok

A to oryginalnie miałeś cienką?

Przeszło mi przez myśl nie jeden raz


Tak oryginalne była cienka, 2.0 chyba wychodziło albo z grubą albo z cienką, nie wiem od czego to zależało.

U mnie była opcja S704A M SPORTFAHRWERK M Podwozie sportowe i była gruba laga, więc już masz trop. B25 i 27 chyba tylko na grubej były, prawdopodobnie również IS.

Dawno mnie tutaj nie było. Nazbierałem parę części, dzisiaj zacząłem składać zawieszenie z tyłu tutaj kilka fot















Za niedługo ciąg dalszy

Zakupiłem nowe amortyzatory, jestem bardzo ciekaw jak się będą sprawowały. Mają regulację 720 stopni, ustawiłem na 360, zobaczymy. Dorwałem też sprężyny.

Gruby zakup. Na pewno się będzie dobrze sprawował.