BMW Sport

Witam wszystkich,

borykam się od jakiegoś czasu z problemami silnika. Przy silniku poprzedni właściciel oczywiście tak narzeźbił, że przed otwarciem maski trzeba się przeżegnać, a po otwarciu policzyć do 10, żeby nie przeklinać 30 minut.
Objawia się to słyszącym wypadaniem zapłonu, wyłączaniem cylindra, falowaniem obrotów po zdjęciu nogi z gazu (500-1000/min). Sprawdzone świece, cewki, ciśnienie paliwa, przepływomierz.
Po podłączeniu pod komputer pojawiają się błędy:
- P0170/P0173 - Nieprawidłowo przeprowadzona korekcja dawki paliwa obu banków
- P0301-P0306 - Wykryte wypadanie zapłonów wszystkich cylindrów (lub niekiedy części)



Elektrycy/mechanicy jak to oni rozkładają ręce, więc biorę się sam za robotę.
Zacząłem od sond:
- sprawdziłem prawidłowe podłączenie wiązki (na podstawie rozłączania i czytania błędów, który bank wykrywa, a który nie) - podłączyłem tak jak powinno być
- zacząłem sprawdzać też funkcjonowanie pierwszych sond (przed katalizatorem - regulacyjnych) i tutaj pojawiła mi się zagwozdka, otóż po 1 - wydaje mi się, że pierwsza sonda, nie ma prawidłowych odczytów pracy (zakres pracy zaczyna się wyraźnie niżej niż sondy banku 2) w kółku zaznaczony moment wciskania i odpuszczania gazu:



- po drugie: po odpięciu sondy pierwszej wywala 2 błędy dotyczące BANKU 1, i jeden błąd dotyczący BANKU 2, natomiast po odpięciu sondy 2 wywala 2 błędy BANKU 2 i jeden błąd BANKU 1 - tak jakby jakiś inny czujnik był ze sobą zamieniony miejscami (może stukowy?)



i odwrotnie:



- kolejna sprawa, wykres chwilowej korekty wtrysku, o tyle o ile sondy banku 1 i 2 pokazują takie same wartości (dolne wykresy), o tyle chwilowa korekta wtrysku BANKU 2, zmienia się tak samo jak sonda, natomiast BANKU 1, cały czas spada - bez względu na wartości sondy i momenty, w których wciskam/odpuszczam gaz (wykresy górne)



przykład 2:



- i poniżej podgląd na wszystkie parametry w momencie, w którym silnik kuleje na wolnych



Dziś spróbuje jeszcze zamienić sondy miejscami i sprawdzę, czy sytuacja taka wystąpi na BANKU 2.

Najbardziej dziwi mnie to, że po odpięciu np sondy BANKU 1, wywala błąd związany z korektą dawki na BANKU 2 i odwrotnie. Co jeszcze ma wpływ na ten błąd? VANOS? Czujniki stukowe dla każdego banku?

Zostaw te sondy. Sprawdzałeś ciśnienie oleju i czy nie łapie lewego powietrza?

ladnie to opisales na poczatku swojego postu mozesz wrzucic zdjecie to chetnie zobaczymy co tam jest porobione przez poprzedniego fachowca
Masz co ogarniac tak czy inaczej....

W kazdym razie tak jak kolega napisal powyzej... zostaw sondy narazie w spokoju... doprowadz zeby silnik pracowal rowno a pozniej bedziesz sie zajmowal sondami. Jest wypadanie zaplonow to jest i problem z korekta dawki paliwa, bo idzie nie spalone w wydech...

Sprawdz podcisnienia i czy gdzies nie lapie lewego powietrza. Kolejna sprawa czy te same objawy sa na zimny i na cieplym silniku?
Nierowna praca i wypadanie zaplonow jest zawsze czy sa ku temu kokretne okolicznosci? Jest LPG? Bo troche malo szczegolow napisales jesli chodzi o pewne specyficzne zachowania silnika w kokretnych okolicznosciach

Szukaj nieszczelności... Bo korekty wyraźnie pokazują lewiznę.
Coś się znasz widać, bo obsługiwać scan mastera potrafisz.
Najczęściej lewe powietrze idzie przewodami odmy (jeśli więcej nikt nie rozkręcał) na ich łączeniach, tj popękanych klipsach, niedocisnietych dostatecznie itd. cienki orzewód podciśnienia łączący odmę z regulatorem paliwa. Może wyglądać ok, ale musi być kuresko ciasny aby nie puszczał.

Jak jest gaziwo to ja rozkładam ręce bo tu to już może być nieszczelność w kolektorze dolotowym. Najwięcej tematów z wypadaniem zapłonów jest przy LPG ... No nie jest to przypadkowe.

Warto sprawdzić fajki a nawet i profilaktycznie wymienić