No tak więc konwerter został wymieniony i faktycznie falowanie ustało. Od razu został wymieniony olej + adaptacja skrzyni.
Problem, który wcześniej czasem bywał, a mianowicie "kopnięcia", przeciąganie biegu nie ustał. Nie wiem czemu, ale mialem nadzieje ze po konwerterze oraz oleju + adaptacja problem ustanie, a tak sie nie stało

Dzieje sie to gdy chcę ruszyć mocno z 1 normlanie, skrzynia czasem wtedy wariuje tez i nie wie co ma wrzucać. Tak samo jadąc na trasie, chcę wyprzedzać a w ogole mi nie redukuje, musze odpuscic gaz i jeszcze raz wcisnąć, bądz jest tak ze zredukuje i od razu wrzuca znow wyższy. Ktoś sie spotkał z takimi objawami ? A moze ktoś poleci jakis serwis do skrzyn automatycznych? Do kogoś odpowiedniego mogę się wybrać gdziekolwiek, ale fajnie jakby świętokrzyskie/mazowieckie.