BMW Sport

Kyokushin, A po co dowalać przedsiębiorcom nowymi niejasnymi podatkami, przepisami, kontrolami? Przecież to oni sponsorują WSZYSTKO w tym kraju?
I wracamy do medialnej nagonki prywaciarz ma się i tak za dobrze, podnieśmy minimalną płacę, dowalmy prywaciarzom! I tak PiS pod ramie z pracownikami niskiego szczebla się cieszą, że koszt zatrudnienia znowu wzrósł i hajs się zgadza, a firmy upadają (jak choćby dziesiątki tyś małych sklepów przez zakaz handlu w nd).

Trochę się rozpędziłeś, albo pokaż mi te propagandowe filmy, gdzie każdy ma tak dobrze i ludzi się nastawia przeciwko np górnikom? Pewnie jak do nich strzelano do nich jeszcze całkiem niedawno pod siedziba ich własnej firmy to Ci umknęło? Broniarz i pis - jasne Nauczyciele maja 18h x 45min tak w ramach kolejnego już sprostowania.
Wiesz kto nastraja ludzi przeciwko sobie i polaryzuje sytuacje? Ten kto krzykiem i straszeniem organizuje manifestacje i nie potrafi konstruktywnie krytykować, tylko rzucać wyzwiskami, kreując się jednocześnie na "inteligencję".

Konsultacje społeczne organizowane są w takich godzinach w jakich pracują urzędnicy zapewne ale Stolica jest znana z utrudniania życia kierowcom, więc aż się dziwię że w ogóle taki temat podjęto.

Wszystkie punkty tego projektu są debilne niestety Polacy w ostatnich latach nie potrafią pokazać swojego niezadowolonia i wyjść na ulicę. Co tydzień wchodzą nowe przepisy głównie zakazy, nakazy, kary i kolejne ograniczenia. Dla firm kolejne obowiązki, wzrost kosztów i totalna iwigilacja. Wg mnie 3 kadencja i tak będzie bo nie ma alternatywy wiele osób wychodzi z założenia że i tak ich głos nic nie zmieni a frekfencja wśród obdarowanych zadziwia chyba nawet rządzących.
Duch patryiotyzmu i walki o wolność nie istnieje w Polakach każdy patrzy tylko na wymierne zyski dla siebie.

W Peru bilety komunikacji miejskiej podrożały to pół stolicy roznieśli. Francuzi też nie dają sobie w kaszę dmuchać a Polak opuszcza łeb i mówi pod nosem "jakoś to będzie". Nasz rząd ma dobrą taktykę jak by zaciskali pasa najbiedniejszym już dawno była by rozpierducha ale oni wyniszczają średniaków a Ci są przecież na zbyt wysokim poziomie i mają za duże ego żeby strajkować na ulicy.

Opodatkowanie mamy chyba najwyższe na świecie pensja minimalna to 1920zł na rękę a koszty pracodawcy to 3130zł plus vat czyli 3850zł żeby pracownik dostał połowę. Dalej z tych 1920zł kupuje paliwo 500zł (300zł ppdatku) papierosy i alkohol 400zł (300zł podatki) a za resztę 1000zł zakupu spożywcze 23% vat w sumie jego rzeczywista siła nabywcza bez podatków to niecałe 1100zł a koszt wynagrodzenia 3850zł to.jest ponad 70% pomijając jeszcze pozostale podatki od luksusu jak 2% od zakupu auta czy używanego mieszkania itd itd. Na każdym kroku podatek od podatku i stale rośnie. Podnoszą pensję o 200zł i zus o 150zł debilizm totalny bo w ten sposób siła nabywcza maleje a nie rośnie bo każdy pracodawca odbije sobie całe 350zł na klientach. Czyli zaciskamy pasa również najbiedniejszym a dofinansowujemy budżet ale po cichu prości ludzie tego nie rozumieją że ich siła nabywcza mimo podwyżki jest niższa niż przed nią dla nich inflacja nie istnieje przecież mam więcej jest lepiej...

Co za różnica? Faktem jest, że tak to jest w mediach przedstawiane i później pospólstwo zazdrości im, że oni muszą robić 40h tygodniowo i jak śmią chcieć więcej!
To oni kreują przyszłość narodu, nikt nie liczy ile czasu spędzają w domu sprawdzając sprawdziany, zadania domowe. Jakim psychicznym ciężarem jest spędzać te 18x45h nie tylko na nauczaniu ale na poręczeniu własną głową za bezpieczeństwo tych niektórych jakże rozwydrzonych gówniaków. Za te śmieszne wypłaty w ogóle się nie dziwię, że są wypaczeni z kreatywności i 'ducha' nauczania a walą tylko regułki na pamięć do wyuczenia i cześć. Są jednym z filarów dobrze wyedukowanego narodu a co się stało podczas strajku? Broniarz zawiesił strajk do czasu wyborów i wystarczyło widać wszystko przeczekać i się ładnie rozeszło po kościach.

Filmów i artykułów wobec górników w sieci jest mnóstwo. Niekończąca się zazdrość za trzynastki, czzternastki i deputaty węglowe. Przerośnięta biurokracja nie jest absolutnie żadnym problemem. Górnik narażający życie na dole i domagający się podwyższenia swojego standardu życia (nie ważne w tym momencie czy słusznie czy nie) już tak.


Nie ważne na ile czynników pierwszych byśmy nie wytaczali tu rozmów o wszystkich dotychczasowych zmianach, uchwałach i rozporządzeniach znaczna ich większość jest niekorzystna dla ogółu społeczeństwa, silnej gospodarki i niezależności energetycznej a wspaniała dla kast, układów i całej tej nepotycznej armii urzędników.

Jak dla mnie, żadna partia która dotychczas rządziła nie powinna rządzić już nigdy więcej bo każda z nich miała sporo czasu na naprawę chociaż części problemów z którymi borykamy się od dekad (NFZ, ZUS, policja, edukacja, infrastruktura, przerost biurokracji i podatków) a nigdy żadna niczego w tym zakresie nie poprawiła a co najwyżej pogorszyła (w ogólnym rozrachunku).

Niestety wielu twierdzi, że trzeba wybierać 'mniejsze zło', albo nie ma sensu głosować na małych, bo oni i tak nie mają żadnych szans na zmiany, albo nie ma na kogo głosować bo nie ma nikogo kto w 100% reflektują Twoje poglądy. Gardze takimi i pluje na takich.

Zło jest złem, właśnie trzeba głosować na tych małych i nigdy nie będzie partii, która w 100% pokryje Twoje poglądy, trzeba wybierać taką, której poglądy są najbardziej zbliżone do Twoich.

Jak Einstein powiedział: "Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów". A naród wciąż się zastanawia czy tym razem zagłosować na PiS czy na PO. Ręce opadają.

Mały, no nie wyjdą na ulicę, bo jesteśmy stawiani przeciwko sobie i kto nie wyjdzie strajkować to reszta społeczeństwa szkaluje jak już mawiałem. Ponadto nie ma czasu na strajk, trzeba zapier***ać, by mieć co do garnka włożyć, inaczej nie będzie.
I tak - zaciskają pasa najbiedniejszym, tylko Ci o tym nie wiedzą. Inflacja szaleje przez programy socjalne i wzrost podatków jak choćby prądu dla przedsiębiorców ale wzrostem cen znowu obarczeni są prywaciarze, a nie rząd.

Nie wiem stary. Każdy wie że niskie podatki napędzają koniunkturę. Oni nie.

No tak, dokapitalizowane mają być jednostki publicznej radiofonii i telewizji. W sumie są to Telewizja Polska - Spółka Akcyjna, Polskie Radio - Spółka Akcyjna i spółki rozgłośni regionalnych (obecnie jest ich 17).
Wszystkie z jednoosobowym udziałem Skarbu Państwa - ot, taki "drobny" niuans.
Ciekawostka: owe 2 mld na rekompensatę za utratę wpływów z opłat abonamentowych rząd przekaże w postaci skarbowych papierów wartościowych. Papierów, za które my wszyscy w przyszłości zapłacimy. A która ekipa rządząca będzie musiała to w naszym imieniu spłacić - to już obecnego rządu raczej nie interesuje.

Sprostuję Twoje sprostowanie - 18 h to jest tzw. pensum, czyli zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz (potocznie "przy tablicy"). Inne zajęcia, a także przygotowanie się do lekcji, etc., etc. nie są do tych 18 godzin wliczane.

Przepraszam za mały ot.

Najbardziej dziwi mnie to jak latwo ludzie godzą się na to wszystko...

Tak - ja też nie wiem czemu ludzie mają takiego wbudowanego niewolnika gdzieś w głowie.

W obu zdaniach napisałeś praktycznie o tym samym - głosować na tych którzy są najbliżsi naszym oczekiwaniom-inaczej wybierasz mniejsze zło.

maaaad, czy gdzieś napisałem nieprawdę?
Praca większości z nas, nie kończy się wraz z zamknięciem drzwi firmy/urzędu.

Zło tryumfuje wtedy, kiedy dobrzy ludzie nic nie robią.

A czy ja napisałem, że napisałeś nieprawdę? Przekazałeś informację niepełną. Półprawdę w zasadzie.

Jak sprostowujesz moje sprostowanie, to jakbym gdzieś coś pomylił

Nie, poprawiłem Twoją niedokładność (nie wnikam, czy przypadkową, czy zamierzoną).

Bardzo dobre zmiany, brakuje tylko znacznego podniesienia stawek mandatow i bardziej wydajnej kontroli. Cale spoleczenstwo dotuje kierowcow na okraglo wiec w zamian niech ma choc odrobine bezpieczenstwa.

Lewaki lada chwila zakazą tez jezdzić 200+ po Niemieckich autostradach. Nawet sobie juz legalnie v maxa nie sprawdziwmy bo nie będzie gdzie PANSTWO POLICYJNE ot tyle nas czeka. Ja mam od lat sprawdzony sytem na przepowiadanie przyszlosci. Działa zadziwiająco dokładnie.
Zasada mowi, ze na podstawie tego co było i jest teraz bardzo dokladnie mozesz oszacować co będzie w przyszłości ...... tak więc serio ja się dosłownie boję

Aktualnie w Polsce w domach są po 3 auta choć by po 2000zł ale są i praktycznie każdy dorosły jest kierowcą więc tak to nie działa jak mówisz Tomek.
Alduwiel był taki pomysł ale nie przeszedł na szczęście.
Za to była mocna debata nad zakazem suvów w mieście bo jeden debil wjechał w ludzi przed pasami to dopiero odpowiedzialność zbiorowa że niby fiatem 500 by w nich nie wjechał
Świat wariuje dobre fajne czasy już minęły.

W którym momencie społeczeństwo dotuje kierowców? Porozmawiajmy o tym.

22mln Polaków to kierowcy, w większości pracujący, pozostali to dzieci i emeryci. Kierowcy w zasadzie fundują literalnie wszystko, włącznie z chodnikami, ścieżkami rowerowymi jak i teatrem Jandy.

Koszty rozbudowy i utrzymywanie całej infrastruktury drogowej. Wygooglaj sobie.

To mi wygooglaj. Ciężar dowodu leży na przedstawiającym daną tezę.

Połowa pensji 22 mln ludzi zostaje zabrana w podatkach, a dodatkowo kierowcy płacę podatek drogowy w paliwie.
W którym miejscu 2/3 kraju nie finansuje sobie jazdy samochodem samodzielnie?

Czy wiesz że 2/3 ceny biletu autobusowego w mieście jest dotowana przez Państwo. Wiesz skąd Państwo ma pieniądze? Od kierowców, bo w większości tylko oni płacą podatki, ponieważ są grupą pracującą.