BMW Sport

Powoli rozglądam się za e92 335i. Główny dylemat jaki mam to czy wybrać wersję xdrive. Zakładam, że samochód będzie podkręcony na około 400 hp i ma być do jazdy na co dzień. Teraz jeżdżę e46 330ci w manualu i generalnie napęd rwd wydaje się optymalny do tego silnika. Muszę jednak przyznać, że na oponach Michelin Pilot Sport (szerokość 225) udaje mi się zrywać czasami przyczepność na 1 biegu nawet na suchym asflacie. Wystarczy asflat gorszej jakości, trochę niższa temperatura i już mogą zdarzyć się problemy ze startem. Nie chodzi o ruszanie z wysokich obrotów tylko po prostu o dociśnięcie gazu do końca. Obawiam się, że przy rwd i 400hp dość często mogę mieć problemy z wykorzystaniem tej mocy. Zdaję sobie sprawę, że samochód z xdrive jest cięższy, odrobinę wyżej zawieszony, więcej pali, będzie trochę wolniejszy przy wyższych prędkościach i prowadzi się inaczej jednak jeśli mam co chwilę mieć problemy z dynamicznym ruszeniem to może xdrive ma sens. Jakie są wasze doświadczenia z e92 335i ? Czy tam przeniesie napędu w rwd jest bardziej skuteczne niż w e46 ? Czy warto zdecydować się na xdrive ?

Powiem tak, jeśli jesteś w stanie wziąć na klatę problemy z xdrive które wymieniłeś + czasem coś tam lubi paść i trzeba naprawić to teraz za pomocą zwykłej apki w telefonie i interfejsu obd2 przez bluetooth mozesz sobie bezproblemowo włączać i wyłączać napęd na przedniej osi.
Idealne rozwiązanie bo masz 2w1.
Powiedzmy do jazdy na codzień, normalnej do pracy latem ustawiasz kliknięciem RWD a jak chcesz pofisiować czy idzie zima to włączasz xdrive.

Problemy z ruszaniem masz bo masz opony od 316i. W życiu bym nie chciał xdrive w czymś innym niż SUV.

W 330ci to pasuje mieć 255. Też się nad AWD zastanawiałem, ale nie mieszkam w górach, a zimy mamy jakie mamy. Jakby nie patrzeć jest to kolejna rzecz, która może się popsuć. Gdzieś się doczytałem, że elementy zawieszenia są droższe (bo inne) dla wersji AWD.

w deszczu czy śniegu to szybko nie ruszysz ale bez przesady dobra opona i daje rade, kontrola trakcji i niby szpera pomagają

tu filmik jak ruszam na mokrym z włączonymi systemami, oczywiście rwd:

viewtopic.php?f=6&t=166842&p=2250767#p2250767

zaden 4 but nie pozwoli ci na to, zeby od 0 wlozyc but w podloge i tyle.
autem trzeba umiec ruszac, w zaleznosci czy rwd/fwd/awd i jaka moc tym bardziej trzeba umiec

A to w BMW xdrive bardziej muli, np od AWD grupy vag?
Ilesz to razy z kreski ow deszczową porę objechalo mnie quattro. Czy to z aktywnymi wspomagaczami czy nie. No po prostu fizyka.

pisząc fwd/rwd/awd chodziło mi o:

fwd - przód napęd (front wheel drive)
rwd - tył napęd (rear wheel drive)
awd - UWAGA 4x4 (quattro, 4matic, xdrive, cała reszta, bez zagłębianie się w szczegóły) (all wheel drive)

żadna technologia nie pomoże. oczywiście, jeśli na mokrym po prostu gaz do dechy to łatwiej wystartuje 4x4 niż tył/przód, ale dalej będzie to dalekie od efektywnego/szybkiego startu.

Miałem Rwd 205km/420nm i nowe dobre opony, zawsze na nawierzchni innej niż sucha i ciepła były problemy z trakcja i szybkim ruszeniem.
Teraz mam AWD 305km/415nm i na dobrych oponach, w deszczu, zimie, mrozie itp rusza jak pociąg bez żadnego uślizgu.
Bokiem też się daje postawić więc poki co widzę same zalety xdrive, oprócz irytującego wyższego zawieszenia.

kai, no twórca tematu też nie zgłębiał takich szczegółów, bo chodziło mu wyłącznie o takie podstawowe zalety związane z AWD i przeciw wynikające z eksploatacji, dlatego dziwiło mnie twoje spostrzeżenie.
Zaraz ktoś napisze, że na mokrym mocne Rwd ruszy lepiej od słabego AWD... Ale to zupełnie inny temat nie związany z samym napędem. Stricte te same auto, rwd vs AWD na mokrym z kreski nie ma zmiłuj, różnica będzie wyraźna.

tu się zgodzę. z kreski więcej kół, które ciągną auto do przodu zawsze lepiej (ofc o tym samym aucie mówimy, żeby nie przytaczać tutaj merca z 6x6 )

To może jeszcze od razu coś o skrzyni, manual vs automat bo też chętnie się dowiem która lepsza do 335i . A temat ciekawy

automat
w kazdym mocniejszym aucie automat jest lepszy
a nawet w kazdym aucie automat jest lepszy

W mocnym aucie z turbo tego typu jak 335i to moim zdaniem tylko automat Raz że szybka zmiana biegów w manualu może się skończyć utratą trakcji przy 160...Dwa trwa to znacznie dłużej i auto wypada z boosta... Skrzynia która jest w 335i to może nie PDK ale daje radę chyba...Kai jechałeś ze mną ,taki dramat ten automat masz porównanie do dsg? DSG może to nie jest ,ale chyba nie najgorzej nie? Co do awd to się nie wypowiadam bo już ci o tym pisałem na PW...

Manual daje frajdę i mniej pali. Biegów szybko zmieniać nie umiecie?

dobrze klepie ten automat, jednosprzęgłówka nad dwu ma taką zalete, że przy zmianie fajnie wali w potylice
w razie czego, zawsze można szukac DCT, w 335i były z tego co pamiętam


to było do przewidzenia

225/45 to nie są opony od 316i. Takie BMW przewidziało do felg 17 cali w tym modelu i większość 330ci wyjeżdżała z salonu na takich oponach. Na felgi 17 można założyć opcjonalnie oponę 245/40. Opony 255/35 są tylko dla felg 18 cali.

Możesz mieć rację co do lepszej trakcji na samym starcie, chociaż trudno mi sobie wyobrazić, że w seryjnej 330ci można jeszcze poprawić czas 0-100, który uzyskałem. Może kiedyś to sprawdzę, mam swojego racelogica. Ja na suchym asfalcie wykręciłem swoją 330ci najlepszy czas 0-100 6.3s i to bez 1ft rollout. Z opcją 1ft rollout wyszłoby pewnie koło 6.0 - 6.1s, ale mierzenie w tym trybie to oszukiwanie. Z kolei uważam, że w 330ci koła 255/45/r18 będą zabierać trochę przy przyspieszeniu 100-200 km/h. Tak na marginesie najlepszy czas 100-200 wykręciłem 16.9 s. Auto jest seryjne, ale trzyma parametry fabryczne, wrzucę niedługo w innym temacie wyniki łączenie z wykresami wysokości.

Potrafię ruszyć rwd z wyższych obrotów i zdaję sobię sprawę, że wtedy bardzo łatwo zerwać przyczepność. Jednak nie o taką jazdą do końca tutaj mi chodzi. W warunkach drogowych zwykle ruszam normalnie i potem zdarza mi się docisnąć gaz do końca. W tym wypadku nie da się wiele zrobić i trakcja albo jest albo nie.

Bez przesady z tymi oponami, E39 M5 miało 275 z tyłu, E60 285, do 330i na tył 225 styka bez problemu. Ja bym brał jednak RWD zawsze mniej rzeczy może się wysypać i chyba mimo wszystko lepsze prowadzenie, przy tych 400 KM to jeszcze idzie jeździć i trochę funu jest, to nie 600 KM. Skrzynia oczywiście automat, zrobić jakies xhp i będzie zasuwało aż miło, manual tu pasuje jak świni siodło

polecam automat

jak masz ciśnienie tylko i wyłącznie dobre starty przez cały rok to niestety awd

Z naciskiem na xhp, bo zwykly 6hp to trochę leniomat