Dzis Trump wezwal do wprowadzenia ujemnych stop procentowych czyli wszystko idzie zgodnie z moimi przepowiedniami
jeszcze nim Pandemia wybuchla mowilem, aby jak najszybciej pozbyc sie kredytow bo idzie krach krachow... no i mamy krach naszych czasow
gielda padla REKORDOWO az w nagrodę dostalem rangę wyroczni.
Tomek napisał(a):
Ale banki centralne obniżą stopy żeby rozruszać gospodarkę w tym "kryzysie". Mało to już epidemii było w ostatnich 10 latach? Słaba przyczyna do kryzysu wg mnie.

Tak dokładnie są dwa możliwe rozwiązania z sytuacji. Albo obniżą stopy jeszcze bardziej czyli zrobią ujemne stopy procentowe co ma już miejsce np w Japonii i dodrukują kasę. Ma to logiczne uzasadnienie bo po co mieli by znowu chować trupa zgniłego do szafy skoro tą technika schowali go w 2008 ,a wiadomym było ,ze on kiedyś wypłynie? Ano po to ,aby zlikwidować gotówkę

Kryzys wybucha, oni drukują, robią ujemne stopy. Ludzie rzucają się na banki, aby wypłacać własną gotówkę (przy ujemnych stopach banki będą pobierać prowizje za trzymanie kasy na kontach tak jak teraz wypłacają jakieś grosze) Ludzie zamiast tracić kasę co miesiąc będą woleli wypłacić kasę i trzymać pod poduszką w domu, a to pogłębi kryzys - więc będą mieli wreszcie potężny pretekst , aby zlikwidować gotówkę.
Po co likwidują gotówkę? Tutaj już zapraszam do tematu 500 milionów bo to teorie spiskowe
Teraz wyjaśnię dlaczego moim zdaniem do tego nie dojdzie. Likwidację gotówki przeprowadzą innymi sposobami bo to jeden z ich celów, a kryzys który szykują już od czasu WTC wreszcie wypłynie na powierzchnie. Stanie się tak bo nie ma komu skupować amerykańskich obligacji. Podczas kryzysu w 2008 Chiny stały bardzo dobrze i cały ten dodruk nie spowodował inflacji bo własnie Chiny skupowały na potęgę Amerykańskie obligacje, teraz gdy Chiny opchane są na ful nic nie wartymi Amerykańskimi obligacjami, oraz gdy same w sobie mają kryzys to moim zdaniem będzie ,,Big Bang!'' Amerykańce nie będą mieli innej opcji jak tylko sprawić, aby kapitał wrócił kusząc wysokimi stopami. A trzy jestem świecie przekonany,ze nie po to tworzyli bańkę na nieruchomieniach, aby ja teraz delikatnie rozładować

pamiętajcie nic w przyrodzie nie dzieję się bez przyczyny i tak jak oszukali Frankowiczów tak teraz oszukają wszystkich kredytobiorców. Chodzi o transfer bogactwa jaki zgromadziła klasa średnia do kieszeni najbogatszych. Po to są kryzysy i słusznie Waldek zauważył ,ze jest sporo osób, które chcą się na takim kryzysie wzbogacić. Jak dobrze pomyslicie to i Wy mozecie byc takimi osobami.
Dlatego moim zdaniem teraz to wszystko padnie, a im własnie o to chodziło. Pytanie należy zdać po co ludzie którzy nami rządzą chcieli by doprowadzić do takiego kataklizmu? mało im jeszcze ? Przecież już mają wszystko!
https://forsal.pl/artykuly/1101376,roth ... strii.htmljak prześledzicie ruchy grubasów to zauważycie ,ze od 2016 wyprzedają swoje nieruchomości, jakie winsoki możne wyciągnąć z tego przedsiębiorca ?
kszyhu napisał(a):
Mimo wszystko od nowego roku inflancka podskoczyła sporo,
Od 5 lat stop nie zmieniono, dalej się wstrzymują. Zobaczymy.
Nie można rzec że problemu nie ma. Jak po dupie ma ktoś dostać to tylko nasze portfele. Wyolbrzymiać nie ma co, ale bagatelizować też nie.
tak inflacja już zaczęła szaleć, moim zdaniem mamy własnie początek i nie będzie tak różowo jak bylo w 2008

kai napisał(a):
Alduwiel, sprzedam mieszkanie i podpisujemy umowę, że za te 300k, za parę miesięcy kupię dwa, a jeśli jednak nie będzie tak jak mówisz, dorzucasz mi 200k rekompensaty. Tak w razie w
Nie powinno być problemu. Skoro piszesz wprost "sprzedawajcie".
Na yt ludzie od 3 lat piszą, że jest banka i nie opłaca się mieszkań kupować, bo zaraz babka pęknie. Mimo to, ciągle nieruchomości drożeją.
Czekam na foto umowy, jak sprzedałeś m3, i za te kasę za parę miesięcy kupisz dwa domy.
kai to ciut inaczej będzie wyglądało. Spadki dotrą do nas prawdopodobnie za około rok jeśli nie dwa. Jeśli sprzedasz dziś mieszkanie za 300 tys i dołożysz do tego jeszcze 200 w gotowce to za tę kasę wytargujesz budynek wielomieszkaniowy za grosze gdzie za jedno mieszkanie zapłacisz okolo 80-100 tys. Az tak dobrze jak Ty to widzisz nie będzie. Bo sytuacja jest taka ,ze faktycznie mieszkań brakuje. Ceny spadną bo nie będzie dostępu do taniego kredytu i ludzie zostaną zmuszeni do kupowania za gotówkę której de facto nikt nie będzie miał i tak własnie napędzać się będą spadki na nieruchomościach. To będą czasy w których ludzie z gotówką będą poszukiwani jak białe kruki. A posiadanie gotówki czyli możliwość szybkiego rozwiązania problemu strony przeciwnej (brak możliwości spłaty raty kredytu) sprawiać będzie ,ze będziesz mógł TYYYYYYYLE stargować

Edit Tomek bylem przekonany , ze krach wybuchnie przez jakąs wielką suszę czy cos w tym stylu, ale epidemia jest do tego nawet lepsza

czekamy na rozwój sytuacji.... jak szczepionka się znajdzie szybko ( w co wątpie ) to kryzysu moze nie bedzie tzn teraz moze nie będzie...
Wynika z tego , ze albo nie rozumiesz cos ie do Ciebie mowi, albo nie umiesz czytać