BMW Sport

A sprawa dalej w toku ?

Tak, brak nagrań, zostały skasowane

No to jesteś w czarnej dupie

Cześć.

Może kogoś zainteresuje jak dalej wygląda sprawa.
Aktualnie sprawa została skierowana przeciwko mnie
policja podejrzewa, że sam sobie przerysowałem samochód.
Oczywiście mam na to dowody, że nie... ale to w swoim czasie.

Szkoda było czasu.


Druga sprawa. Koledzy, bo chcę się poradzić. Do naprawy muszę dopłacić ASO BMW 1500,00zł udziału własnego, bo o tyle zostanie potrącone z wypłaty odszkodowania.
Ale niestety, naprawa nie została wykonana 100% ok. Trwała ok miesiąca, sporo, ale ok taka norma, ale taki długi czas że można było wszystko ogarnąć na 100%. Otóż...
Podpisałem papier, że odbieram auto bez zastrzeżeń, nie oglądając go wcześniej z osobą, której to zleciłem. NORMA. Potem podchodzę do auta z przedstawicielem i oglądamy... Pokazałem mu, że na dachu są białe kropki (rysy drobne) a Pan na to, że to od mycia "poprawimy". Myślę spoko.. Oglądam dalej i myślę OK. Żegnam się.. Zajeżam na stację paliw po 5 minutach od zdania pojazdu.
I patrzę na szybę: 2-3CM rysa.... Nie było jej wczesniej... Patrzę dalej..
Kolejne rysy tylko, że na drugiej szybie... Wosk na drzwiach w środku. Myślę.. Może coś rozlałem. Patrzę dalej... Rozlany na tapicerce i wszystkich drzwiach. PATRZE DALEJ Pył na błotniku. Pył w środku auta, mimo że wcześniej prawie elegancki oddałem.
Pył im wybaczam, bo to ciężko chyba usunąć.

Zdjęcie w nocy zrobiłem bo w dzień było cieżko złapać.
Na drugiej szybie podobny efekt, tylko mniejsze.








- Rysy drobne na dachu, które Panu wcześniej zgłosiłem
- Rysa pionowa głęboka ok 2-3cm na lewej szybie kierowcy
- Duże ilości pyłu blacharskiego w środku auta
- Wosk albo inna substancja na progach drzwi, tapicerce, klejące coś.
- Uszkodzona osłona drzwi (ta czarna guma)
- Prawy tylny błotnik wymaga ponownego lakierowania (pył kropka)
- Porysowane lewa osłona lusterka (graty wrzucone do bagaznika bez zabezpieczenia)


Graty jak lampy itp leżą z innymi częściami. Przecież to się rysuje..
Skąd mam foty? Prosiłem o wysłanie procesu naprawy auta.


Tego samego dnia się przeprowadzałem i nie mogłem zawrócić do BMW
z pretensjami. Wysłałem im zapowiedź tych "usterek". Zapewne znajdę więcej
mankamentów. Nie jestem osobą, która się wszystkiego czepia, ale jest trochę tego za dużo. Auto ma ok 80 tys km i zawsze po jakis serwisach dostaje je rozjechane, a serwisuje tylko w autoryzowanych. Zrezygnowanym z jednego serwisu BMW na rzecz innego, bo tam mi zle zrobili auto. I teraz fakt 1500zł musze im dopłacić i szczerze?
Powoli zaczynam zniechęcać się do tego działania
Czy moje argumenty są według was uzasadnione?

Pozdrawiam

Przepraszam za stylistykę.

Ogólnie auto prezentuje się perfekto i jeździ jeszcze lepiej, ale jak zwykle zawsze coś do poprawy

Niestety od dawien dawna wiadomo iż ASO to w większości serwisów już tylko nazwa a robota odwalona jak w kazdym innym serwisie ;/ Oczywiście są wyjątki


Zgłoś Swoje żale i czekaj jak oni się do tego odniosą... myślę że czeka Cię niezła przepychanka

Standard w Polsce. Postaw na parkingu coś lepszego i zaraz jesteś wrogiem publicznym gawiedzi. Powodzenia w dochodzeniu sprawiedliwości.

BMWPassion, jak się sprawy mają, jak sytuacja się rozwinęła ?

no trochę słabo, szczególnie, że to nie z twojej winy...