irakleo napisał(a):
oliee0 napisał(a):
U mnie 293k km nalotu (potwierdzony przebieg), olej PMO Extreme 5W40, wcześniej Xado 5W40, czyli oleje z górnej pułki, no a stało się nieciekawie

Przy takim dużym przebiegu masz mnóstwo elementów w silniku które kończą swój żywot i nadają się do wymiany lub regeneracji. Na 100% łańcuch rozrządu już jest wyciągnięty i w najlepszym wypadku musisz wyregulować od nowa rozrząd. Vanos cały do regeneracji - uszczelki + luzy na łożyskach. Oczywiście hydrauliczne popychacze zaworowego mają pełne prawo niedomagać po tylu latach. Nie masz pewności że poprzedni właściciele Twojego auta wymieniali systematycznie olej....a nawet jeśli to z pewnością na beznadziejnego Castrola.
ps. tym olejem PMO to za bardzo bym się nie zachwycał....do górnej półki raczej mu daleko

PMO, w szczególności w wersji Extreme jest w 100% na bazie PAO jak mało który olej w tym przedziale cenowy, i fakt, że to jakieś nie wiadomo co nie jest, ale porównując do Castrola to jest wyższa półka, o to mi chodziło. Wg książeczki ASO fakt, że olej był wymieniany, ale właśnie co 20-30 tys. km..., co tyle są wpisy z wymianą oleju, aż do jakoś ~220k km, więc łatwego żywota nie miał, ale po wcześniejszych laniach Xado + płukanki za każdym razem - silnik w środku jest czyściutki, praktycznie bez nagaru

Vanosa tak czy siak miałem robić, o rozrządzie póki co nie myślałem. Trochę teraz ciężko podejść do tego, bo w planach był remont zawieszenia z tyłu (części już kupione), zrobię Vanosa i rozrząd, a okaże się, że nic to nie zmieni, bo np. szklanki są zajechane
