BMW Sport

Cześć

Swap z M50 na M52TUB28 z kolektorem M50B25

Na zimnym chodzi w miarę równo, po dodaniu gazu dławi się i bardzo słabo wkręca. Wraz ze wzrostem temperatury zaczyna wypadać zapłon a na sam koniec cykają wtryski.
Silnik po remoncie tzn. wymiana szklanek, wałków, zmienione łoża, zregenerowane vanosy, wszystko ustawione na blokadach. Mechanicznie motor na 100% jest sprawny.

Wszystkie sondy usunięte ze sterownika,disa też usunięta, krokowy wyciągnięty ze sprawnego samochodu wiec raczej działa poprawnie. Czujniki wałków zmieniane 3 razy na ori lecz bez poprawy. Nie wyrzucają tez błędów. Sam sterownik sprawdzony w innym samochodzie i działa poprawnie. Największa zagadka to przepływka która podaje zbyt wysokie wartości bo ok 23 po odpaleniu a po nagrzaniu spada do ok.16 kg/h. Wraz z tym wszystko inne się rozjeżdża. Czas wtrysku ok. 3.5. Sprawdzałem przepływkę w innym samochodzie i pokazywała ok. 10-12 wiec jest sprawna. Wtyczka jak i wiązka do przeplywki sprawdzona, wszystko jest dobrze, podczas ruszania kablami lub wtyczką nie zmieniają wartości. Cewki zmienione i bez poprawy. Brak odmy, na ten moment mam podciągnięty wąż z dekla vanosów (jak w m50) do gumy za przepływką.
Z ciekawości z wtyczki przepływki, z pina masy podałem na masę samochodu i pokazało mi 0.5 ampera. Dużo, nie duzo ? Jakieś pomysły ? Co sprawdzić ?

Z góry dzięki za pomoc !

Ciężko coś powiedzieć, wypada chociaż sondy przed katem założyć i zobaczyć co się dzieje z mieszanką, jest ubogo czy bogato.

Patrząc na licznik paliwa, świece to raczej za bogato, z wydechu aż śmierdzi benzyną.

Podsyłam link do filmiku na yt z inpy:
https://youtu.be/8Y9AjJYRK2g

Na jakich wtryskiwaczach pracuje, przepustnica z jakiego silnika, jaki regulator ciśnienia paliwa?

Wtryski zielone z M50B25 tak samo jak kolektor, listwa nie wiem z czego ale regulator 3.5 b, w lutym sprawdzałem ciśnienie na listwie i niby było to 3.5 ale dla pewności jutro rano sprawdzę jeszcze raz. Przepustnica z M52TUB28 niebieska.

Może załóż ori wtryskiwacze, może tu jest problem. Tylko wsadź je tak jak siedziały tym w tym m52, żebyś ich nie obrócił o 180 stopni.

Zatem rozumiem że biegunowość wtrysków też jest ważna. Problem tylko taki że z tego co sie orientowałem ori czarny wtrysk jest troszkę dłuższy od M50, zastanawiam się czy da się tą różnicę zredukować listwą z m52tu. Pytanie mam jeszcze co do tych 0.5 ampera, czy to normalna wartość czy gdzieś brakuje mi prądu ?

Biegunowość wtrysków to swoją drogą, tu chodzi o kierunek strugi,w m50 jest obojętne jeśli obrócisz wtryskiwacz o 180 stopni, w m52tu muszą być zamontowane w odpowiednim kierunku, czyli tak jak fabrycznie były. A trzecia sprawa to sama wydajność wtryskiwaczy. Co do poboru prądu to nie wiem, ale skoro sterownik i przepływka działają w innym aucie bez problemu to raczej jest wszystko w porządku.

Rozumiem, jutro to ogarnę. Co do tej bezproblemowej pracy to własnie nie jestem na tyle zorientowany co jest następstwem czego tzn. np gdy auto jest zimne i je odpale przepływka pokazuje ok 30 kg/h a czas wtrysku jest w granicach 4.5 co wydaje mi się zbyt wysokimi wartościami nawet jak na ssanie, tak samo na filmiku wyżej 16 kg/h na nagrzanym silniku to trochę sporo (norma to chyba 10-12) chyba że się mylę? Przepiąłem ostatnio swoją przepływkę do znajomego m54b22 i u niego na rozgrzanym pokazywało ok 10kg/s i czas wtrysku był sporo niższy niż u mnie.

Jest progress, tak jak pisałeś piotr520 zmieniłem listwę paliwową(3.5b) na tą od m52tu i wtryski na oryginalne jakie powinno być. Okazało się też, że miałem całkowicie popieprzone zasilania od wałków,przepływki itd Po ogarnięciu tego przepływka pokazuje już prawidłowe wartości. Jedyny problem to dalej to paliwo, powinno być cały czas 3.5b tak ? na wolnych pokazuje mi 3b, pytanie czy w e34 w baku jest jeszcze jeden regulator cisnienia poza tym na listwie czy juz pompa siada ? No i wtryski cały czas cykają...

W m52 regulator jest podpięty do podciśnienia kolektora ssącego, więc 3,5b minus podciśnienie (około 0,5-0,6b) daje około 3bary, jest ok. Czemu wtryskiwacze cykają nie wiem, ale to nie jest ważne, ważne żeby silnik miał moc.

Hmmm... ja mam jeszcze wyrzuconą odmę i kolektor z m50 więc na ten moment podcisnienie z kolektora idzie bezpośrednio do listwy lecz wydaje mi się trochę zbyt małe. Czy w m52tu odma miała aż tak duży wpływ na cisnienie paliwa ? Mierzyłem parę dni temu u kumpla w m52tub25 cisnienie paliwa i nie zeszło ani raz poniżej 3.5b, u mnie na wolnych jest cały czas 3.

Wyprowadzenie odmy wstaw między przepływkę a przepustnicę. Wydaje mi się że m52tu pracuje na zmiennym ciśnieniu paliwa tak jak m52, ale mogę się mylić i jest podobnie jak w m54 czyli na stałym. Wężyk od podciśnienia który jest na regulatorze ciśnienia paliwa podłącz podobnie jak odmę, między przepływkę a przepustnicę. Ogólnie to możesz go ściągnąć z regulatora, zaślepić i po sprawie, będziesz miał wtedy stałe ciśnienie paliwa 3,5 bara.

Co do odmy to tak właśnie w tym momencie zrobiłem tzn. wprowadziłem z dekla vanosów do gumy pomiędzy przepływką a przepustnicą. Jutro będę testował jakie rozwiązanie z regulatorem cisnienia jest najlepsze. Jutro też sprawdzę oscyloskopem czujniki wałków bo starsznie zastanawiają mnie te cykające wtryski a z tego co kiedyś czytałem przy uszkodzonym którymś z czujników wtryski wchodzą w tryb awaryjny i cykają. Co prawda inpa nie pokazuje żadnych błędów od wałków oraz vanosy zmieniają wartości ale dla pewności sprawdzę czy wszystko z nimi ok.

Sprawdziłem dzisiaj czujniki wałków i wału oscyloskopem, wszystko niby poprawne wygląda (chyba) a wtryski dalej cykają. Odpiąłem podczas pracy silnika czujnik wałka wydechowego i bez zmiany, 0 reakcji. Na inpie 0 błędów, samochód chodził ok. godziny na wolnych i nic. Zauważyłem że cykanie zaczyna się mniej więcej po wyjściu z niebieskiego pola temperatury, wkręca się troche słabiej niż powinien i obroty też wolniej spadają. Na całkiem zimnym cykania nie ma. Jakieś pomysły ?

Wstaw niegrzebany sterownik i wtedy wyjdzie co go boli, pewnie masz wyłączoną diagnostykę.