Witam , pamiętam jak 5 lat temu zakładałem konto na tym forum by pochwalić się moją e46 , by dziś podzielić się wrażeniami które dostarczył mi ten świetny samochód . Tak jak w temacie , samochód nabył nowego właściciela , na szczęście fanatyka tej marki więc to trochę ułatwiło mi rozstanie - tak , samochód po swoją drugą młodość wyruszył do Polski . W niecałe 5 lat udało mi się zrobić 75 tysięcy kilometrów i przejechać 13 krajów , jak to mówią , samochód użytkowany był na długie podróże i niedzielne wycieczki , do jazdy dziennej mam inny samochód - więc jest to prawda . O przyjemności , kulturze i wrażeniach z jazdy nie ma sensu się rozpisywać , każdy wie o co chodzi . Samochód w dniu sprzedaży miał 260 tyś km , zdjęcia które przedstawiam są zrobione krótko przed sprzedażą . Jeśli chodzi o użytkowanie i usterki : Auto nigdy mnie nie zawiodło , nie miałem z nim żadnych problemów , nie przeprowadziłem żadnych napraw ! Oczywiście kilka małych rzeczy się wydarzyło : Zepsuła się szyna szyberdachu co komplikuje odsunięcie okna dachowego , świeci kontrola ciśnienia w oponach , przestał działać monochromatyczny monitorek nawigacji , zepsuł się guzik otwierania bagażnika na pilocie , pojawiły się pryszcze na przednich nadkolach które zostały naprawione - myślę że na ten wiek samochodu są to drobnostki . Samochód nie przeszedł przeglądu ze względu na zużycie drążka kierowniczego poprzecznego - cokolwiek to znaczy , też zostało naprawione . Polecono mi olej Motul w40 , nie znam się dokładnie na tych sprawach , ale samochód nie wziął ani grama oleju przez całą eksploatacje . Podsumowując , świetny i wdzięczny samochód , dziś już takich chyba nie produkują , czemu sprzedałem ? Pojawiła się w mojej rodzinie malutka osoba , więc musiałem zmienić ( po pół rocznym szukaniu ) na rodzinne E60 M pakiet 272 konie , galeria wkrótce . Pozdrawiam serdecznie koleżanki i kolegów !









