BMW Sport

czołem.
otóż zaczęło przerywać PDC. Na ektanie PDC Failure. PO zakupie auta było ok. pojechałem na myjnię, lipa... wyschło znowu ok... teraz znowu lipa już jakiś czas.

Sprawdziłem czujki "na palucha" i stetoskopem. jednoznacznnie nie działa prawy przód sjrajny,
Na kompie błąd: 009E38 - PDC: Przewód czujnika ultradźwiękowego przedni prawy
wyjąłem lampy i podmieniłem czujniki. Są ok.
włączm PDC i sprawdzam prąd. w wadliwym miejscu nie ma napięcia.
w którym miejscu jest kostka która łączy wiązkę przednich czujników z główną od modułu.
zacznę tam.
Czytałem na innym forum że ktoś przeciągnął nowy kabel... wolałbym tego uniknąć.

z góry dzięki za pomoc.

Kostka wychodzi w zderzaku łączy się z główną wiązką.

Dojdę od góry. Jak wyjmę lampę? Czy przez nadkole łatwiej będzie ?

Jak wyjmiesz prawy reflektor to pod ślizgiem będzie widoczna złączka. Bodaj 12 pin

Dzięki wielkie. zaraz kończę pracę i lecę "dłubać"
ale wyciąganie tej lampy... dzizas...

Luzujesz śruby na klucz 8 trzymające lampę do ślizgu. Odkręcasz dwie śruby na torx 30 z lampy. Zdejmujesz uszczelkę maski ze zderzaka i odkręcasz śruby torx trzymające zderzak. Zdejmujesz pokrywkę ze świateł drogowych. Mając luźny zderzak, da się wysunąć lampę ze ślizgu

I właśnie tego punktu z luzowaniem zderzaka ni brakowało.
Bez luzowania tez sie da. Ale duzo ciężej.
Szkoda ze dopiero teraz przeczytałem.
No nic trudno. Będzie na przyszłość.
Właśnie posprawdzałem
Na wiązce z przodu przejście jest po odpięciu od głównej wiązki. Wiec przewody Ok.

Na 4 pinach kostki głównej napięcie jest.
Zmieniłem położenie kostki bo w takim miejscu była i tak umieszczona ze mogła w niej stać woda. Jakby spływała.
Złożyłem wszystko. Działa
Poszedłem na chatę. Po telefon.
Wracam. Nie działa. Wtf.
Jutro fotki wrzucę i usune błąd i zobaczymy jeszcze raz. Może pomoże
Ale czary nie wiem już co jak.

No Tak to wczoraj wyglądało.
Zrobiłem cienką sondę z cyny żeby się dostać do kostki - standardowa miernika chyba za gruba była


Zaizolowałem dodatkowo kostkę żeby tam nie leciała woda jakby co. i zmieniłem jej położenie. Tak wiem trytytki... ale przy elektryce chyba są dozwolone


wcześniej kostka była bliżej zderzaka i wydaje mi się że tamtędy jak woda spływała mogła ba kostkę lecieć. a że kostka była "w pionie" i to w taki sposób że woda mogła w niej stać. Ułożyłem ją w poziomie.

Poprzednio była tam gdzie strzałka



Napięcie do kostki dochodzi



zaraz usunę błędy i zobaczymy...
cdn.

No niestety. Cały czas błąd. Cholera. Działa jak chce. Rozbieram


Edit. Nie wiem jakim cudem. Ale przerwany gdzieś jest jeden przewód.
Zasilanie pin 10. Na kostce. Nie ma przejścia z wtyczki modułu do kostki wiązki.
Tylko weź tu znajdź. Gdzie przerwa.

Czołem
tutaj w telegraficznym skrócie, w mojej galerii obszerniejszy opis.
winowajca przerwany przewód między kostką modułu PDC a kostką z przodu auta łączącą się z wiązką PDC przód.
tutaj tylko fotorelacja.
@CURSOR - dziękuję za radę odnośnie śrub zderzaka. Bardzo przydatna













winowajca znalazł się jakieś 15 cm od kostki
Mi to wygląda jakby ktoś już sprawdzał wcześniej i nie zaizolował odpowiednio. bądź zwyczajajnie się przełamał.



Oczyściłem, polutowałem, zabezpieczyłem, sprawdziłem (wiem nie jestem mistrzem lutowania. NIe mam nawet pro tutownicy, tylko starą Lutolę





EFEKT KOŃCOWY... TADAM ;);););)







pozdrawiam

Nie pierwszy raz widzę usterkę w tym rejonie. To chyba wada fabryczna.
Ostatnio naprawiałem podobnego przekroju przewód od lampy w F30. Przetarł się o nadkole plastikowe


Zamiast kombinować z cyną, prościej udać się do apteki i kupić zapas najcieńszych igieł o długości kilku centymetrów

Heheh. Dzięki.
Fachowa porada.
Trochę zabawy było z ostrzeniem cyny.
Mam nadzieje ze igły nie bedą za szybko potrzebne