BMW Sport

Jakie jest Wasze zdanie - które klocki lepsze, zwykłe czy ceramiczne? Różnica w cenie jest nieznaczna.
Interesuje mnie głównie skuteczność hamowania.

Dopiero co był temat: viewtopic.php?f=2&t=172259
Jeśli interesuje cię skuteczność hamowania to bierz dobre zwykłe klocki.

Bierz zwykłe.

A co jest nie tak z ceramicznymi?

Ja jakoś jesienią zmieniałem przednie klocki w e92 i wziąłem ATE Ceramic, głównie z tego względu, że nie pylą i mam czyste przednie koła.

A jak z kwestią hamowania? Tak samo hamują jak zwykłe? I pytanie - czy kupiłbyś je drugi raz?

Czasami jak ostrzej pojadę i intensywniej pohamuję to czuję, że muszę mocniej wciskać pedał.Przy zwykłej, spokojnej jeździe nie czuć różnicy. Z tego co wiem to tarcze się szybciej zużywają przy tych klockach.


To nie pierwszy raz kiedy mam te klocki, wcześniej w e36 z hamulcami od 330Ci miałem je dwa razy. Nie wiem na ile dla Ciebie jest znacząca czysta felga, dla mnie bardzo.

Kup i pojeździj, będzie źle to zmienisz, klocki to nie jakiś duży wydatek.

Hmm, przy nich tarcze mają się mniej zużywać:
https://www.ate-hamulce.pl/products/dis ... rake-pads/

Kurde nigdy tego nie czytałem, zawsze sugerowałem się opinią sprzedawcy, który tłumaczył, że twardy klocek szybciej zetrze tarcze ale sam wytrzyma dłużej, dobrze wiedzieć to co wrzuciłeś.

Jeździcie drogimi, często mocnymi i szybkimi autami i jedyne kryterium przy wyborze klocków to dla was to czy pylą? W temacie który podlinkował @galazkam3 jest wystarczająco dobrze opisane dlaczego ceramiczne są gorsze w porównaniu do zwykłych

Moim zdaniem sprzedawca miał rację, coś kosztem czegoś. Ceramiczne szybciej tarcze zjadą, fizyki nie oszukasz.

Dokładnie, wystarczy wejść i poczytać, chyba wystarczająco to wszystko wyjaśniłem
Ja się raz przejechałem na klockach ceramicznych i mam nauczkę, dobre do auta miejskiego, lub jak ktoś naprawdę powoli jeździ, a nie do sportowych aut, tam klocek ma pylić i skutecznie hamować.

Panowie, nie trzeba sportowych wersji, żeby w BMW hamować z prędkości 200+ na autobanie. Dzis każdy diesel to potrafi.

Klocki ceramiczne owszem mniej pylą ( a zapewne o to chodziło Kyokushinowi) , niemniej mają dzięki temu swoje niezaprzeczalne wady. Dla mnie gra nie warta świeczki.

W kwestii hamulców kluczowy parametr to bezpieczeństwo. Jak komuś felgi się brudzą to się to po prostu czyści preparatami opartymi o zasady lub kwasy. Wystarczy spryskać dobrze felgę, odczekać i spłukać. Czasem można trochę pendzelkiem dotrzeć.

Przecież w tym temacie nic nie jest zupełnie napisane, poza tym że gość szuka klocków. Nieceramicznych i pyta sie jakie.

Wszędzie czytam różne porównania - zdania są skrajne, od tego że hamują lepiej, po że hamują gorzej.

Pylenie dla mnie jest mniej istotne, istotne jest hamowanie, ale jak mam jednocześnie zapłacić więcej i mieć coś potencjalnie lepszego, to czemu nie sprawdzic?

Organiczne to ponoć OE, ceramiczne pewinny byc nieznacznie lepsze w kwestii hamowania, później są semi-metal, najbardziej pylace i zużywające tarcze, to sportu.

Ceramiczne klocki hamowały gorzej moje M3 niż zwykły mercedes w211 w dieslu na zwykłych klockach. Nie dało się nawet włączyć abs w M3 przy ceramicznych klockach, pedał hamulca w podłogę a ona ze 100 km/h zwalniała tak jakbym teraz na Ferodo może na w pół siły użył hamulca. A to że ceramiczne pogięły mi dwa komplety tarcz to już inna kwestia.. Brudna felga jest do umycia, a brak bezpieczeństwa przy hamowaniu jest dla mnie niedopuszczalny.

No i to jest jedna z opinii - negatywna, ale są też inne - przeciwne. Oczywiście dzięki galazkam i KU84. Każda opinia jest dobra, o takie własnie chodzi.

Na jakich tarczach miałeś te klocki? Nawiercane, nacinane? Pisałeś o jakichś White - prawdę mówiąc ogólnie o nich nie czytałem dobrych opinii a o ATE ceramic tak.

P.S.
Info od ate odnośnie klocków 'original':
"The brake pad 13.0460-3859.2 is an organic-low metallic (not semi-metallic) mixture."

Właśnie dziś u rafała zamówiłem klocki ate ceramic na przód. Tarcza jest jeszcze OEM.
Na tyle miesiąc temu zamontowałem tarcze ate + klocki ate ceramic - po tym zabiegu poprawiło się hamowanie nieznacznie ale wymieniałem też płyn hamulcowy więc nie określę jednoznacznie czy to klocki. Teraz wymieniam same klocki (dotychczas siedziały oem). Zdam relacje.

Ja zmieniałem płyn od razu z klockami, ogólnie to nie ma mowy o jakimś słabym hamowaniu bez włączania absu

Na oryginalnych tarczach- nawiercanych. Klocki to Jurid White, chciałem wtedy kupić ate ceramic ale były dostępne tylko na tylną oś. Teraz mam klocki Ferodo na przodzie, hamują bardzo dobrze ale lubią sobie czasami popiskiwać , dlatego jak je dojade to mam już zakupione klocki Ori BMW i od tej pory do M3 tylko takie będe wsadzał