Witam,
Panowie już mnie @#$%& strzela z moją 6-stką GC (N57d30b). Problem jest następujący, po dopaleniu rano delikatnie rzuca tak jakby wtrysk, delikatnie przegazuję i ustaje, następnie jadać dość powoli wywala błąd, jeśli depnę i wejdzie na wyższe obroty to samochód idzie i czuć jak rwie. W takim przypadku ciągnie od 0k. 1900 do 4000 obr. ale czuć jakieś spadki w między czasie, później jakby go dławiło. Na zimnym nie idzie jak powinien ale idzie lepiej niż na ciepłym.
Natomiast na ciepłym brak mocy do 2500-3000 obr. później jakby dostał kopa i idzie jak szalony tym bardziej, ze zrobiony jest na 350KM, do czasu bo później jakby dławiło.
Na ciepłym gdy go ma zacząć dławić słychać cykający wtrysk, a następnie wywala błąd.
Teraz stały błąd to zbyt niskie ciśnienie doładowania.
Turbiny zregenerowane, EGR wraz z cała chłodnicą podmieniony na inny (wcześniejszy wyrzucał błąd), przepływomierz wymieniony, zaworki podciśnienia podmienione na nowe, filtr paliwa i powietrza wymieniony, DPF wyczyszczony, dodatek do czyszczenia wtrysków Liquy Moly zastosowany.
Wtryski na maszynę do sprawdzenia czy może najpierw ciśnienie paliwa ?.
Będę wdzięczny za pomoc bo nie da się jeździć

...