BMW Sport

330tka była na tutaj na giełdzie i na OLX, żałuj że nie kupiłeś, bo stan był genialny. Kupujący "nasłał" na nią Bimmer Checka i auto przeszło pięknie.
Co do gwiazdy tematu zamówiłem Eibach pro kit + Bilstein B6. Leci serwis podwozia, a felgi idą do renowacji.

Na zdjęciach widać że delikatne uszkodzona
Uważam ze ten kolor jest jednym z najładniejszych w e46 M3.
Lakier ratować ile się da a będzie z niej piękna sztuka. W takim kolorze, w wersji Competition, będzie miała chyba u Ciebie ''dożywocie''

O kurczę, to jest takich jak Santiego więcej. Nie wszystko stracone

Rzeczywiście wg tych zdjęć to niemal kosmetyka jeśli chodzi o przód, i dobra okazja (w pozytywnym znaczeniu) wg tego co napisałeś Chyba dożywocie byłoby wskazane. Pozostaje życzyć dużo radości z jazdy!

Super sztuka, bede czekac na nowe posty co tam ciekawego wyczarujesz

Widziałem na żywo i gratuluję bo takie egzemplarze trzeba wskrzeszać!!!
Z ori lakierem mozna probowac ale z drugiej strony wiesz doskonale, ze sa specjalisci ktorzy poloza nowy na bardzo wysokim poziomie.
Jeśli chodzi o spreżyny to zostawiłbym OEM bo CS mial dedykowane z bardzo przyjemna charakterystyką.

Pozdrawiam serdecznie

Cześć Wszystkim,

ciesze się, że się podoba Osti, jak to możliwe, że Ty już ją widziałeś na żywo?
Przecież ona dobrze schowana jest
Kminie nad klapą CSL, wrzucać? Jakie są wasze opinie

Lepiej ori, ale zależy jak kto woli

Klapa csl. Z tym m3 wygląda nieziemsko

Zdecydowanie z klapą CSL będzie lepiej

zmieniaj

Klapa CSL zawsze na plus

o kurde, faktycznie fart z tym autkiem. Będę śledził wąąąąteeeek

Też bym nie lakierował jak jest ori.
Zawsze, ale to zawsze coś spierd...
Chyba, że jakiś super hiper lakiernik kosmos, to moooże, ale to potem roboty z pasowaniem wszystkiego, nowe spinki, listewki żeby być uczciwym wobec siebie, to od pyty mozolnej roboty, a jak wiadomo auto ma przede wszystkim cieszyć jazdą

i jak Mka? prawie rok minął

Cześć Wszystkim,

Długo mnie nie było, ale prace trwają, można to podzielić na kilka etapów.

Podwozie, jednak nie było tak kolorowo jak mi się wydawało:
-przekładnia kierownicza poszła do regeneracji
-wahacze przód
-drążki kierownicze
-amortyzatory komplet
-wszystkie elementy gumowe itd

całe szczęście poprzednik zrobił wzmocnienie podłogi i wszystkie tuleje wózka, także ten temat mi odpadł.

Po remoncie dołu, przyszedł czas na prace blacharsko/lakiernicze. Auto miało na każdym elemencie większą lub mniejszą skazę, zobaczycie na fotkach z prac.
Decyzja, jedyna słuszna, lakierujemy całą. Dachu nie malowaliśmy, bo nie było takiej potrzeby.
Relacja z prac:
Jedziemy do lakierni:















Przy okazji wymiana szyby przedniej (pęknieta), podszybia, kratki na masce, kratki w zderzaku, kierunkowskazów, znaczków, uszczelek szyb,uszczelek klamek/lusterek, renowacja lamp, renowacja felg, nowe opony. Wywaliłem też obrysówki z przedniego zderzaka, jakoś średnio mi się podobały.
Z zewnątrz można powiedzieć, że wszystko jest nowe lub odnowione. No nie ma się do czego przyczepić.

No i gotowa, po kilku miesiącach, auto ma 3 warstwy klaru, żeby efekt był jeszcze lepszy, no robi robotę


Geometria:

Najlepszy tapicer w ZS ogarnął kierownicę i ręczny, bo kiera przypominała w dotyku mokrą gąbkę
Na tym zdjęciu jeszcze plastiki przed odnową, obecnie są pomalowane, kiera jak nowa.

Większy przebieg na lawecie niż na kołach
Jedziemy na przegląd.


Co dalej: panewki, rewizja pompy oleju. Soft do skrzyni z CSLa.
No i prace nad wnętrzem, wymiana elementów, które mają jakieś ślady zużycia jak boczki, plastiki. Renowacja skór foteli.
Wtedy na deser myślę nad Recaro CS i karbonowym dolotem - replike tego z CSL'a.
Auto niedawno zarejestrowane, idealnie wymierzyłem na koniec sezonu, żebym sobie przypadkiem nie pojeździł

Pozdro

wow, dobra aktualizacja przepiękny jest ten kolor

Ooo jednak temat nie umarł a autko dostało nowe życie Jest szansa że w przyszłym sezonie laweta odejdzie w zapomnienie

planujesz utrzymac ja w orginale czy jakies mody wizualne beda?

Cześć,

tylko dwa mody planuje, oba z zewnątrz nie będą widoczne. Czyli dolot i fotele. Mój cel, to trzymać ją w stanie oryginalnym. Wynika to z tego, że ona mi się cholernie podoba taką jaka jest, ma fajny kolor, ładne koło, linie e46 m3

Cześć wszystkim,

projekt został oficjalnie zakończony, wrzucam poniżej update wszystkich prac przy aucie.

Nadowzie:
-nowy lakier + dodatkowe warstwy klaru, żeby wydobyć głębie lakieru, mam dobrych zawodników w tym temacie (auto miało pełno małych mankametnów lakierniczych, wgniotki, odpryski, rysy)
-wymiana przednej szyby (miała pęknięcie)
-wymianione zostały wszystkie elementy zewnętrzene (listwy, uszczelki, podszybie, kratki, kierunkowskazy, znaczki na nowe)
-lampy przód - renowacja odbłyśników + nowe szkła
-lampy tył polerka
-wymiana listw shadowline (uszelki poparciałe)
Podwozie:
-amortyzatory, wahacze, łączniki stabilizatorów,
-regeneracja dyfra, mocowania amorów, wózka etc. (Wzmocnienie podłogi zrobił poprzednik)
-Regeneracja przekładni kierowniczej.
-nadkola, osłony, wszystko co było zużyte lub brakowało, wróciło na swoje miejsce
Wnętrze:
-renowacja foteli,
-wymiana boczka kierowcy (porysowany)
-wymiana klamek harman - kardon (utlenione)
-wymiana radia na ori (był Alpine)
-wymiana osłon tapicerowanych słupków
-obszycie kierownicy i ręcznego (Alcantara była zmęczona)
-malowanie lery kierownicy i elementu wokół skrzyni SMG
-wymiana elementów plastikowych mające ślady zużycia
Silnik:
-płyny, świece etc.
-wymiana panewek
-fajnie bo ma nowego Vanosa i pompe SMG wymieniona w ASO przez poprzednika (wymienione w 2019, koszty obu fantów bez roboty, to jak sprawdzałem było ok 25tyś zł)
Dodatkowo zrobione:
-renowacja felg + nowe opony

Teraz fotki:




Pozdro!