SEBOL28 napisał(a):
...naprawde przykro to sie czyta jedno co mi tylko przychodzi do glowy to ze kieys u kumpla w oplu omedze zaczol swirowac klimatronik myje sobie auto po dblokiem az tu nagle slyszy ze wiatrak z nawiewu sam sie wlaczyl i wszedl na takie obroty ze szok po chwili calkowici sie zatarl co spowodowalo kleby dymu wydobywajace sie spod deski rozdzielczej na szczescie udalo nam sie wlasnymi silami i gasnicami stlumic pojawiajacy sie ogien oczywiscie nie obylo sie bez strazy i wlasnie jeden ze strazy powiedzial nam ze to najczestrza przyczyna samozaplonu auta mowil ze mielismy ogromne szczescie ze wiatrak wlaczyl sie w momęcie gdy ktos byl przy samochodzie nie mam pojecia czy w twojej sytuacji bylo podobne ale to jedna z histori ktorej bylem swiadkiem moze w twoim aucie tez zatarl sie wentylator itp ....
A jak zatarty wentylator może się zaczać palić ?
Należało się udać do elektryka żeby sprawdził każdą wiązkę a nie wierzyć w zapewnienia że Beemka tak mają... Z tego co zaobserwowałem to palące się samochody to bardzo często wina źle podłączonego alarmu. Sam kiedyś jechałem samochodem który zaczął się palić na skutek źle podłączonego immobilisera, najlepsze było to że nikt mi nie wierzył że fura się pali i reszta pasażerów razem z kierowcą się śmiali

Dopiero po tym jak założyłem się z właścicielem o flaszkę zatrzymał samochód, spojrzał po czym pobiegł w te pędy do bagażnika po gaśnicę
