W grudniu minął rok od ostatniego serwisu, zrobione zostało 9 tysięcy kilometrów, auto ogólnie więcej stoi niż jeździ, więc pewnie będę powoli rozważał sprzedaż autka.
Standardowo wymiana oleju i wszystkich filtrów, tym razem wybór oleju padł na Shell Helix Ultra 0W40, ze względu na szaloną już cenę Ravenola SSL 0W40. Po przejrzeniu forów i analiz olejów wybór padł na Shella ze względu na dobre wyniki i bardzo dobry stosunek cena - jakość.


W święta dopadła mnie awaria - umarł wentylator nawiewu. Założyłem nowy Valeo. Nie jest to łatwa i przyjemna robota, jeśli ktoś potrafi to zrobić bez przynajmniej odsuwania tunelu i demontażu prawego kanału powietrznego to jestem pełen podziwu.
