BMW Sport

Gratulacje, wygląda fajnie ten setup. Lusterka poliftowe tez z czasem zaczęły mi się podobać bardziej. Aspekt funkcjonalny też jest na +.
Szkoda że nie automat ale przy tym silniku moze to i dobrze, reszta wyposażenia nadrabia. Kierownica pogrubiona do granic możliwosci, ciekawe jaki był powód.

Poprzednik obszywał na nowo i tak chciał. A co do automatu to też bym wolał, ale nadrabia resztą więc przebolałem.

Z okazji wolnego tygodnia, udało się porobić beemke "jak dla siebie".

Domyłem dokładnie cały wóz, potem dekontaminacja. Pełny detailing wnętrza, czyszczenie podsufitki, wszystkich plastików, pranie podłogi, czyszczenie, nawilżenie i zabezpieczenie skór. Potem dwa etapy polerowania, powłoka gyeona mohs na lakier, na felgi też gyeon, niewidzialna wycieraczka na wszystkie szyby, do tego ppf na przedni zderzak, lampy przednie i lampy tylne, pod klamki, na lusterka i słupek piano ten mały między szybami i próg bagażnika. No i jakieś takie się zrobiło białe. Fotek nie robiłem dużo bo swojego to jakoś tak się nie chce. Ale coś tam jest.

Mam trochę przed i po z samego cięcia. Niektóre są przed a niektóre po, będzie widać.










Po finiszu jest petarda. Auto zrobiło się białe a po powłoce dostało połysk.

Czyste wnętrze, też już milej wsiadać.







Aplikacji ppfów, nie robiłem w sumie fot bo to standardowy standard oprócz zderzaka bo nie było formatki i musiałem jechać z brytu.
W trakcie wygląda to jak wojna.








Ale po podocinaniu i wykończeniu krawędzi już nie widać czy jest folia czy nie ma.

I wóz po po ostatnim dopieszczeniu i powłokach wyglądał w garażu tak.









A w słońcu tak. Razi w oczy.






Także estetyczne ogarnięcie też już z głowy. Oby teraz cieszyła bezawaryjnością skoro dostała tyle miłości.

Dobra robota

dokładnie też się za swoją zabrałem i zdziwiłem się jak lakier rozjaśniał a po powłoce nabrał połysku

Dobra robota! Kurcze coraz bardziej mi się E92 podoba, może by tak na daily takiej poszukać

No jest spoko. Nie zawiodłem się tak jak na e38 więc zostaje. Setup taki jak chciałem, i wnętrze i kolor więc jak dla mnie wszystko pasuje. Musiałem się tylko po latach z E39 przyzwyczaić, że jest mniejsza i twardsza, ale spoko mi się tym jeździ na codzien.

Panowie każda e92 po 09.2008r ma poliftowe lusterka i navi CIC zamiast CCC ...odrazu po gałce idrive można poznać czy to już jest 0,5LCI .

Fajna sztuka, mało już sie chyba ostało tak fajnie wyposażonych E92 (mpack ori, cic, spoko kolor ...mam słabość do białych coupetek).

No udało się trafić, w moim przypadku do dwóch razy sztuka, bo to druga jaką oglądałem, jak już podchodziłem to wiedziałem, że wezmę. Cieszy mnie niezmiernie dalej, że mam białe e92. Może przez to, że detailinguje i oklejam te nowe wozy to kompletnie nie mam na nie potrzeby posiadania. Jakby ktoś mi postawił jakieś pierwsze lepsze nowe audi/bmw itp i obok moją białą to chwile bym się nie zastanawiał i odjechał e92. Coś w stylu takie zawsze chciałem, takie mam. Nie potrzebuję nic nowszego ani "lepszego". I chyba moja flota bmw już jest kompletna bo e36 cabrio i coupe, e39 i teraz biała. Ogłoszeń już nawet nie przeglądam, a to chyba oznacza chorobę.

Na koniec wakacji takie pstrykąłem.





Chyba ostatni kształt przypominajacy klasyczne coupe bmw ma e92. No jaram się jak patrzę jak nie moim.

Wyszła petarda jak zawsze

białe mają coś w sobie

pokazuj to e39

Przecież ma galerie własną. To jest ciągle to samo, które zamieniłbym chyba tylko na takie samo tylko, że w imoli/hellrocie. Ale czarna jest tak wymuskana, że nie wiem czy chciałoby mi się przechodzić jeszcze raz takie "doprowadzanie" następnej e39.
Nic się z nią nie dzieje bo nic już w niej nie zmieniam ani nie dokładam. Zostaje klasyczna i taka ma być.


Jeszcze jedno bmw opuści stajnie w tym roku pewnie, bo rodzicielce trzeba kupić coś nowszego. Jedynka idzie na sell, ale w zamian chyba nie będę szukał bmw. Raczej jakieś clio 4 na przykład.


Ale mimo tego, że jestem usatysfakcjonowany tymi moimi wymarzonymi, które są to nie mogę wykluczyć, że coś się nie przyklei znowu, ale to pewnie tak jak e38 na 100% tylko na chwilę.

myślałem, że nowe białe masz

Zadowolenie nie mija. Chociaż świerzbi znowu dokupić, coś przy czym można by coś porobić bo białą to tylko myje i jeżdżę.



Jesień, też jej służy.





A tu chyba rozkminiają, która na zimę do garażu.



I ogólnie śmieszna sytuacja wynikła bo, cabrio wiadomo stoi w zimie, e39 też będzie schowane na zimę a białą też mi chyba szkoda tyrać w śniegu i coś by się przydało kupić. Przeglądam ogłoszenia praktycznie wszystkich bmw i rynek chyba teraz jest bardziej zwariowany niż w lato jeszcze. A, że mam zryty łeb i chciałbym coś co można fajnie w miarę porobić jeszcze, a nie chce napłacić pieniędzy to ciężko coś wyszperać. Nie ukrywam, że czerwone e39 na zimowe daily byłoby super, albo jakieś e34 w turasie, żeby na wiosnę je uczciwie doprowadzić i się pozbyć, ale tak żeby ktoś się jeszcze pocieszył.

Dobrze dzialasz, mam mega sentyment do E9X

DarkWalk3r Może Z3/4? jak nie miałeś styczności, to może warto spróbować. Zawsze to coś innego nietuzinkowego.

Podnoszenie mocy szybko się nie nudzi jak coś

Hakelbery No biała e92 to dla mnie takie spełnione marzenie. Dobrze, że niezbyt wygórowane.

Rost Z3 mi się raz podoba a raz nie i wtedy bym miał i z3 i e36 cabrio, a nie mam tyle miejsca pod dachem w zamknięciu, żeby obie stały, bo mam tylko garaż w którym stoi e36 i wiatę, którą postawiłem w tym roku "temi ręcami", gdzie będzie stało e39 a raczej cabrio na zimę do tego takie starsze to lepiej w suchym trzymać zamkniętym. Z4 w sumie nawet bym chciał, nawet tą pierwszą generacje bo tam m54 chyba były 3.0, ale to ten sam problem. Chodzi za mną to e34 bardzo, albo e30, nawet w turasach. Przeglądam wszystko, więc random w samochodzie następnym będzie. Ale powiedziałem sobie, że każdy następny to chwilę i na ogłoszenie bo wymarzona trójca gruzów już jest.

Lincoln Ale to jakieś turbo by trzeba. W e92 mam 2.0 170km. Które jak wiemy ciężko utrzymać w stanie sprawności a modowanie to chyba grozi wybuchem. Nawet nie zgłębiałem tematu. Miałem pół roku jakiś czas temu tt pierwszy gen i tam było już coś zrobione i szedł jak zły ten wóz w porównaniu do standardowej. Na tą chwilę mam samochodową stagnację i nudę i szperam te ogłoszenia bo nawet nie wiem co chcę.

Z racji, że jutro pierwszy dzień wiosny to odgruzowałem wóz pozimowo. No cieszy mordę tak samo jak w dniu zakupu. Ze śmiesznych rzeczy to dowiedziałem się, że żeby wymienić żarnik ksenonu to trzeba ściągać koło i zdejmować pół nadkola. Ale co to byłoby za mycie bez zdjęć.









Jeden z niewielu samochodów, który podoba mi się z każdej strony. Chyba bym nie zamienił, na żadną nowszą kupetę od bmw.

O ile dobrze pamietam to w E90 trzeba zdejmowac zderzak zeby wyjac reflektor