BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 4 maja 2025, 16:11

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 181 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 11:47 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 42
Posty: 2868
Lokalizacja: Opole
Moje BMW: 530iA
Kod silnika: M54B30
wystarczyło jechać normalna predkością ... obawiam sie że jak w polsce zrobia wszystkie drogi
na lustro to takich wypadków będzie znacznie więcej ... bo jak mozna tutaj z niejktorych wypowiedzi wyczytać u nas jedynym ogranicznikiem niektorych ludzi jest dziurawa droga :kwasny:

_________________
[you] luknij na moją srebrną strzałe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 11:56 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1801
Lokalizacja: WrocÂław
Borsuk napisał(a):
wystarczyło jechać normalna predkością ... obawiam sie że jak w polsce zrobia wszystkie drogi
na lustro to takich wypadków będzie znacznie więcej ... bo jak mozna tutaj z niejktorych wypowiedzi wyczytać u nas jedynym ogranicznikiem niektorych ludzi jest dziurawa droga :kwasny:


ale patrząc na to z 2 strony gdyby drogi były idealne to w przypadku Maćka nie skończyło by się to tak tragicznie...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 11:59 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 42
Posty: 2868
Lokalizacja: Opole
Moje BMW: 530iA
Kod silnika: M54B30
misssiaq6 napisał(a):
Borsuk napisał(a):
wystarczyło jechać normalna predkością ... obawiam sie że jak w polsce zrobia wszystkie drogi
na lustro to takich wypadków będzie znacznie więcej ... bo jak mozna tutaj z niejktorych wypowiedzi wyczytać u nas jedynym ogranicznikiem niektorych ludzi jest dziurawa droga :kwasny:


ale patrząc na to z 2 strony gdyby drogi były idealne to w przypadku Maćka nie skończyło by się to tak tragicznie...


a skąd wiesz że 200 metrów dalej nie wpadłby w poślizg i nie zabił innych nie winnych ludzi? gdybać to sobie można ... mi to bez róznicy czy to maciek czy nie maciek ... :niepewny:

_________________
[you] luknij na moją srebrną strzałe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:01 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 3233
Lokalizacja: Zabrze/Ludwigshafen
Moje BMW: Było E39. Jest E88
Kod silnika: N52B30
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=171542
misssiaq6 napisał(a):
Borsuk napisał(a):
wystarczyło jechać normalna predkością ... obawiam sie że jak w polsce zrobia wszystkie drogi
na lustro to takich wypadków będzie znacznie więcej ... bo jak mozna tutaj z niejktorych wypowiedzi wyczytać u nas jedynym ogranicznikiem niektorych ludzi jest dziurawa droga :kwasny:


ale patrząc na to z 2 strony gdyby drogi były idealne to w przypadku Maćka nie skończyło by się to tak tragicznie...


tylko jest taka roznica ze jakby jechal tyle ile trzeba no moze nawet troszke wiecej to na 100% by nikogo nie zabil a jakby droga byla idealnie gladka to nie wiadomo jakby sie to skoczylo, czy nie wylecialby na jakims zakrecie.

_________________
---->>>https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=171542<<<----


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:13 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1904
Lokalizacja: Warszawa
GP-T1000 napisał(a):
misssiaq6 napisał(a):
Borsuk napisał(a):
wystarczyło jechać normalna predkością ... obawiam sie że jak w polsce zrobia wszystkie drogi
na lustro to takich wypadków będzie znacznie więcej ... bo jak mozna tutaj z niejktorych wypowiedzi wyczytać u nas jedynym ogranicznikiem niektorych ludzi jest dziurawa droga :kwasny:


ale patrząc na to z 2 strony gdyby drogi były idealne to w przypadku Maćka nie skończyło by się to tak tragicznie...


tylko jest taka roznica ze jakby jechal tyle ile trzeba no moze nawet troszke wiecej to na 100% by nikogo nie zabil a jakby droga byla idealnie gladka to nie wiadomo jakby sie to skoczylo, czy nie wylecialby na jakims zakrecie.


Wyleciałby na najbliższym zakręcie bo jego z prędkością 200 na godzinę się nie da pokonać...

_________________
"You Can Loose A Lot Of Money Chasing Woman, But You`ll Never Loose Woman Chasing Money"

Obczaj Mój Najszybszy w Mieœcie Wóóóóz Wariat ! E28 520i Edition


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:22 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
A po co zakładać, że wchodziłby w ten zakręt 200? Według mnie przycisnął tylko na chwilę a w zakręt wchodziłby już normalnie. Jakbyśmy mieli drogi jak lustro to na pewno nie doszłoby do tego wypadku. A i w poślizg przy 100 można wpaść, może nam też wyskoczyć kot, pies, może być kupa szkła, może być kamień itd itp, po co mówić co by było gdyby był równy asfalt?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:36 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1801
Lokalizacja: WrocÂław
no ale zakręt pokonuje się ile razy dziennie? a ile razy taką hoooopke? myślę, że w zakręt nie wlatywał by 200km/h tylko tyle ile trzeba by nikomu nie zrobić krzywdy. jak auto zachowa się w zakręcie może przewidzieć bo zakręt pokonuje co chwile a przez takie hopki nie skacze każdego dnia...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:41 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
W każdej sytuacji należy brać pod uwagę warunki drogowe. Mułda, czy dziura to nie jedyny pretekst do postawienia znaku ograniczenia. Droga może być idealna pozwalająca na szybką jazdę, ale brak barier pomiędzy pasami, brak pobocza, miejsca zalesione itp również są zagrożeniem. W przypadku wystąpienia poślizgu, utraty panowania nad kierownicą lub podobnych przyczyn, gdzieś trzeba ucieć.
Wyobraźmy sobie wjazd do tunelu w którym brak tego typu możliwości. Jadę sobie 90km/h, bo moim zdaniem stan drogi na to pozwala, i z drugiej strony również ktoś jedzie tym tunelem wychodząc z podobnego założenia. Nagle jeden z Nas traci panowanie nad kierownicą......do czego dochodzi ?? Do zderzenia dwóch pojazdów przy sumie prędkości 180km/h......jakie są szanse, że ktoś wyjdzie z tego CAŁO??
Na wyhamowanie brak czasu, ucieć ?? gdzie ?? na ścianę tunelu ??
Dlatego ograniczenie do 50km/h przy wjeździe do tunelu daję bynajmniej szansę na przeżycie. Tunel to jedno z wielu miejsc na całych odcinkach drogi.
Wychodzimy więc z założenia, że skoro droga jest idealna i można nieco przycisnąć myślimy głównie o własnej przyjemności z jazdy.....nie bierzemy pod uwagę zasady ograniczonego zaufania w stosunku do osób jadących z naprzeciwka, wyprzedzających Nas, włączających się do ruchu z dróg dojazdowych itp. Nie zwracamy nawet uwagi na zagrożenia czychające w każdej chwili a wyniakające z niedogodnych (w razie ucieczki) otoczeń wokół drogi.
Na widok filara mostu w oddali i trawnika po którym auto ślizga się jak po lodzie, zastanowiłbym się trzy razy zanim depnąłbym na pedał gazu. W końcu mnie również może się zdarzyć wylecieć z drogi z własnej głupoty niedostosując się do ograniczenia.
Adrenalinka na drodze to krok do śmierci.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:48 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
I jak zasiadłbyś za kierownicą Ferrari nie dałbyś ponieść się fantazji? Jesteś przekonany o tym?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 12:54 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 42
Posty: 2868
Lokalizacja: Opole
Moje BMW: 530iA
Kod silnika: M54B30
Rafał525 napisał(a):
I jak zasiadłbyś za kierownicą Ferrari nie dałbyś ponieść się fantazji? Jesteś przekonany o tym?


on nie pierwszy raz siedział za kierownica takiego auta ... więc głupota w czystej postaci :wstyd:

_________________
[you] luknij na moją srebrną strzałe


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 13:00 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 38
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
Może i siedział, ale jazda Ferrari nawet dla niego jest czymś niespotykanym. Ja jestem pewien, że by mi cisnął ile jest mając przed sobą pustą, prostą drogę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 13:02 
Offline
Specjalista

Posty: 2903
Cytuj:
I jak zasiadłbyś za kierownicą Ferrari nie dałbyś ponieść się fantazji? Jesteś przekonany o tym?

Mało jest znakomitych odcinków drogi w Polsce, które w miarę dostosowane są do pokonywania znacznie większych prędkości niż 130km/h ??
Do tego nie stanowią dla mnie i innych większego zagrożenia w przypadku utraty panowania nad kierownicą ??
Za ewentualnie wystawiony za przekroczenie prędkości mandat można zapłacić....to tylko pieniądze, które dziś są a jutro ich nie ma. Ale pieniądze nie przywrócą mi życia lub życia innych.
Odcinki drogi z ograniczeniem do 50km/h raczej nie są do tego odpowiednim miejscem.
Poza tym jeździłem różnymi autami i możliwość rozwijania wygórowanych prędkości nie jest aż taką frajdą jak moment przyśpieszania......i wcale to przyśpieszanie nie musi trwać do prędkości 200 km/h. Wgniot w fotel przy rozpędzaniu nawet do 150km/h również jest satysfakcjonujący. Co mam sprawdzać przy prędkości 200km/h ?? Jak auto to jeżdzi ?? 200 km/h może osiągnąć już każde auto, więc nie musi to być Ferrari by doznać wrażenia z jazdy z taką prędkością.
Chłopcom z tragicznego wypadku Ferrari brakowało wrażeń, więc mają ich obecnie aż nadto.

_________________
"Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecność"


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 17:39 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 417
Lokalizacja: wwa
Rafał525 napisał(a):
Może i siedział, ale jazda Ferrari nawet dla niego jest czymś niespotykanym. Ja jestem pewien, że by mi cisnął ile jest mając przed sobą pustą, prostą drogę.

Ja tez, ale nie na takiej drodze. Przeciez smialo mogl pojechac gdzie indziej potestowac to auto, gdzies gdzie droga jest OK. Na przyklad na autostrade pod Markami, kawalek bo kawalek ale przy 200 nie wypadlby z drogi :kwasny:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 18:30 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 56
Lokalizacja: Warszawa
Czytajac wiekszosc wypowiedzi widze ze 99% forumowiczow jezdzi 50km/h i nigdy nie lamie przepisow a auta zawsze testuja na torach.Nie twierdze absolutnie,ze jazda 200km/h po miescie jest madra i ze Ferrari usprawiedliwia ale latwo jest teoretyzowac.Coz,stalo sie jak sie stalo,trzeba wyciagnac wnioski-oni jak wiadomo juz zaplacili za swoja glupote.To nie 1 wypadek smiertelny na tym odcinku,tak wiec uwazam ze droga takze nalezy sie zajac.
Mnie takze predkosci specjalnie nie bawia,wole przyspieszac,pamietajmy jednak ze przyspieszenie do 200km/h w ferrari nie trwa wieki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 18:36 
Offline
Forumowicz

Posty: 306
Lokalizacja: Warszawa
Wina 100% stanu drogi....Cała intensywan praca inżynierów Ferrari w zetknięciu z realiami polskich dróg nadaje się do kosza...bo Ferrari to nie poduszkowiec i sterowności w powietrzu nie łapie.....

[ Dodano: 2 Marzec 2008, 18:38 ]
....chłopaki tylko chyba zapomnieli że to są właśnie nasze drogi....


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 18:42 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 3233
Lokalizacja: Zabrze/Ludwigshafen
Moje BMW: Było E39. Jest E88
Kod silnika: N52B30
Garaż: viewtopic.php?f=6&t=171542
nikt nie mowi ze on mial jechac 50, byla noc "mogl" jechac 100 ale nie 200, 200 to serio lepiej na torze albo na autostradzie choc tez nie powinno.
zientarski jesli nie jest warszawy to napewno w niej pracuje i zna drogi, a ta znana hope na pewno wiec nie wiem czy mu odbilo i zapomnial czy pedal gazu sie zaciol.

_________________
---->>>https://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=171542<<<----


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 18:45 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1904
Lokalizacja: Warszawa
Rafał525 napisał(a):
A po co zakładać, że wchodziłby w ten zakręt 200? Według mnie przycisnął tylko na chwilę a w zakręt wchodziłby już normalnie. Jakbyśmy mieli drogi jak lustro to na pewno nie doszłoby do tego wypadku. A i w poślizg przy 100 można wpaść, może nam też wyskoczyć kot, pies, może być kupa szkła, może być kamień itd itp, po co mówić co by było gdyby był równy asfalt?


Stąd że znał on tą drogę napewo bardzo dobrze bo mieszka gdzieś pod Piasecznem... Skoro myślał że przez hopkę "przeleci" to w zakręcie by pewnie jeszcze bardziej cisnął a jego jadąć 130 by było ciężko wziąć... Jakbyśmy mieli więcej myślących ludzi to nie byłoby deblili którzy prują 200 przez miasto...

Cytuj:
myślę, że w zakręt nie wlatywał by 200km/h tylko tyle ile trzeba by nikomu nie zrobić krzywdy. jak auto zachowa się w zakręcie może przewidzieć bo zakręt pokonuje co chwile a przez takie hopki nie skacze każdego dnia...


Skoro znał dobrze tą hopkę i leciał tam ponad 2 stówki to zakręt by pewnie chciał wziąć jeszcze szybciej....

Cytuj:
Wina 100% stanu drogi....Cała intensywan praca inżynierów Ferrari w zetknięciu z realiami polskich dróg nadaje się do kosza...



I głupotą Polaków...

_________________
"You Can Loose A Lot Of Money Chasing Woman, But You`ll Never Loose Woman Chasing Money"

Obczaj Mój Najszybszy w Mieœcie Wóóóóz Wariat ! E28 520i Edition


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 18:52 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 417
Lokalizacja: wwa
robertbmw napisał(a):
Adrenalinka na drodze to krok do śmierci.

Nie tak znowu do końca ;) Nie chce mi się wierzyć, że nigdy nie szukałeś adrenaliny na drodze. Trzeba po prostu znać granice, której lepiej nie przekraczać. Chłopaki z Ferrari przeholowali i efekt jest taki jaki jest :kwasny:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 19:37 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 28
Lokalizacja: GwlkP
czytajac niektore wypowiedzi,niedziwie sie ludzia ktorzy mowia ze w BMW jezdza buraki :mur:

zeby niektorych potracil samochod w miescie bo ktos sobie samochod testowal ile poleci,wtedy moze docenicie zycie innych.

PROPONOWAL BYM ZAMKNAC TEN SYF


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2 marca 2008, 20:09 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 452
Lokalizacja: Bilgoraj/lubelskie
Moim zdaniem temat można uznać za zamknięty bo niektóre wypowiedzi zaczynają się powtarzać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Ten temat jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 181 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 30 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL