BMW Sport

Najlepsza bombonierka dla teściowej to "cukier w kostkach"


Zartuje mam dobrą teściową

podejdz to tesciowej jak sprzata w domu i ma szczotke w rekau i zapytaj:


- mamusia sprząta czy odlatuje? hahahahaahah

z okazji swieta zycze im

Mówi zięć do teściowej:
- Gdzie mama jedzie?
- Na cmentarz.
- A kto rower przyprowadzi?!!!

teściowa bierze rower i mówi do zięcia.... "jadę na cmentarz..."

A zięć,... "a kto rower przyprowadzi??????" he?

Co to są mieszane uczucia?
- Gdy teściowa spadnie w przepaść twoim samochodem

Deszcz meteorytów. Obserwują zięć i teściowa. Zięć pomyślał życzenie.
Teściowa nie zdążyła...

Mistrz w pchnięciu kulą do trenera:
- Dziś muszę pokazać klasę... na trybunie siedzi moja teściowa.
- E! nie dorzucisz...

Z najlepszymi życzeniami dla "mamusi"

ja sie wczoraj scialem z tesciowa! i po wszystkim przyszla do mnie na kolanach!
powiedziala - wychodz spod stolu ty tchorzu

Dzień teściowej?!?!? Tej wiadomości powinna towarzyszyć wskazówka, gdzie jest najbliższy sklep z bronią palną!

Na szczęście mnie to nie dotyczy choć moja luba na pewno by chciała, żeby w następnym roku mógł się wykazać. Nie dam się babom wstrętnym!! A tak na poważnie to dobre kobiety- obydwie

Ja ma teściową bardzo dobrą. Dlaczego? Bo 360 dni w roku mieszka za granicą

eh, co za baby... napisałem grzecznie rano smsa z życzeniami, a ona odpisuje "nie czuje się adresatką tych życzeń więc nie dziękuje"

zabiore ją może nad morze... niech się do piachu przyzwyczaja...

Zięć do teścia:
- Sssss?
- Sssss sssss!
Tłumaczenie:
- Jest żmija?
- Są obie.

Teściowa do zięcia:
- Ty taki niedobry jesteś dla mnie, że mnie niedługo wykończysz! Ja czuję już że moje ostatnie dni nadchodzą! Mógłbyś mi chociaż miejsce na Powązkach załatwić!
Następnego dnia zięć wraca z pracy i krzyczy do teściowej:
- Mamusiaaa, załatwiłem mamusi miejsce na Powiązkach!
Teściowa w szoku, no ale twarz jej pojaśniała, pojawił się uśmiech nawet.
A zięć:
- Tylko mamusia musi być gotowa na sobotę na 13.00, bo inaczej przepadnie!

Wraca Masztalski z żoną z pogrzebu swojej teściowej. Idą na skróty, przez budowę. W pewnej chwili Masztalskiemu na stopy spada cegła. Masztalski podnosi oczy ku niebu i mówi do żony:
- Widzisz Marylka? Mamusia już w niebie...

Idzie kondukt żałobny, karawan, a za karawanem baaaardzo dużo ludzi. Jeden z przechodniów zagaja żałobników:
- Panie, a kogo tu chowają że tyle ludzi idzie?
- Ano, teściową Masztalskiego.
- A co jej się stało?
- Masztalskiego pies ją zagryzł.
- Uuuu... Chętnie bym sobie go pożyczył.
- To ustaw się pan na końcu kolejki - odpowiada z powagą żałobnik, wskazując dłonią na kondukt.

Pewna teściowa chciała sprawdzic jak bardzo oddani są jej trzej zięciowie. Pojechała do pierwszego w gościnę. Po krótkim czasie wyszła na podwórko i rzuciła się do studni.

-Ratunku !! Ratunku !! Tonę !! Zięciu ratuj mnie!!

Zięć wyskakuje na podwórko, patrzy a tu teściowa się w studni topi. Bez chwili namysłu rzucił swej "mamie" sznur i pomógł jej wyjść. Następnego dnia rano zięć wychodzi na podwórko patrzy a tu nowiuśki czerwony polonez, a za wycieraczką auta karteczka z napisem:

"Kochanemu zięciowi - Tesciowa"


Po tygodniu Tesciowa pojechała w gościnę do drugiego zięcia. Sytuacja powtórzyła się. Tesciowa wybiegła na podwórko i rzuciła sie do studni.

-Ratunku !! Ratunku !! Tonę !! Zięciu ratuj mnie!!

Ten zięć również wyskoczył na podwórko zaniepokojony rozpaczliwym krzykiem "mamusi" Kiedy zobaczył ją tonącą w studni bez chwili wachania pomógł jej wyjść za pomocą sznura. Następnego dnia rano zięć wychodzi na podwórko, patrzy, a tystoi nowiuśki czerwony polonezik, a za wycieraczką auta jest karteczka z napisem:

"Kochanemu zięciowi - Tesciowa"

Po następnym tygodniu Tesciowa pojechała w gościnę do trzeciego zięcia. Znów sytuacja się powtarza. Teściowa wychodzi na podwórko i rzuca się do studni.


-Ratunku !! Ratunku !! Tonę !! Zięciu ratuj mnie!!

Zięć wyskakuje na podwórko, zagląda do studni, patrzy, a tu teściowa sie topi. Myśli sobie:

- A utop się ty stara ruro!!!

Tak tez tesciowa utonęła... Następnego dnia rano zięć wychodzi na podwórko, patrzy a tu nowe, lśniace, złote lamborgini, a za wycieraczką auta karteczka...

"Kochanemu zięciowi Teść"

- Panie, kurna, a co pan tak deską lejesz te kobitę ??!!!
- To moja teściowa !
- to kantem ją, kantem cholere !!!!

Jak długo można patrzeć na teściową z przymrużeniem oka?
Aż się muszka zejdzie ze szczerbinką

najlepsza tesciowa to tesciowa na 102.
100m od domu i 2m pod ziemią

Co robi teściowa na plaży?
Przyzwyczaja się do piachu.

oj "naczelnemu czepialskiemu forum" nie chciało się wszystkich postów przeczytać nieładnie oj nieładnie

moja Teściowa już jest 4 lata w piachu

dobra teściowa, to martwa teściowa.. ot popularne
ale tak szczerze.. ja jeszcze przed ożenkiem a już mnie "moja" .. wk**a i wiem, że robi to nieumyślnie.. ehh nic tylko mieć "mamusię" na odległość