wymiana okładzin lub podciągniecie jego nie jest wcale trudne. jak masz coś pojęcia i chęci to nie ma co płacić za to co można zrobić samemu
pierwsze ściągnij sobie bęben jest on rozkręcany torxem ( ja miałem wyrobione i wbiłem tam zeszlifowanego imbusa i elegancko nim odkręciłem)
po odkręceku jeżeli masz dobre okładziny(nowe mają grubość ok 4-6mm dokładnie nie mierzyłem, u mnie jak wymieniałem to były na 1mm) to możesz podkręcić ręczny tam koło cylinderka masz taką sróbke i ją kręcisz w jedną sie popuszcza w 2 podkręca.
Po podkręceniu proponował bym zakręcić bęben przyciśnąć kilka razy nożny namulec i wówczas prawdzić ręczny. Jak nadal go nie ma powtórzyć tą czynność.
Ja wymieniałem tylko okładziny(85 zł) reszta była dobra wieć reszte dobrze wyczyściłem( spręzynki itp i przesmarowałem WD40 oczywiście spręzynki nie okładziny

)