Zdecydowałem się na 2,8 po ponad dwuletniej obserwacji takiego samego auta u mojego przyjaciela. Nigdy nie miał z nim problemów, a auto jak na swoją wielkość paliło bardzo mało.
Średnio wychodzi mi teraz cos koło 9 litrów. Na autostradzie przy prędkości 130km/h na kołach 16" komputer pokazuje 7,8 litra. W Berlinie po mieście nie przekracza 11l. To są dane z komputera, więc możliwe, że mogą się różnić z tym co jest w rzeczywistości. Tak czy inaczej jakoś nie zauważyłem nadmiernego spalania

Przy ostrej jeździe spalanie znacząco wzrasta - górnej granicy jeszcze nie poznałem...
Niedawno chciałem sprawdzić trochę autko i licznikowe 230km/h poleciało bez problemów. Tak jak już pisałem - ja jeżdżę spokojnie i do tego 728 nadaje się idealnie. Jak trzeba, to na kickdownie też robi robotę. Naprawdę nie ma tragedii. W tej chwili każdy większy motor byłby dla mnie zbędny. Jestem zadowolony w 110%. Jak będę chciał się wyżyć i poszaleć, to kupię sobie jakieś e30 albo motocykl. 7-emką nie wypada robić akrobacji na drodze
Zapomniałem dodać, że parę drobiazgów już czeka na zamontowanie:
- Sprężyny KAW -30mm
- wewnętrzne podświetlane klamki z 750i z Lichtpaketem
- lusterko wewn. elektrochromatyczne
- białe kierunki przednie, boczne i tylne lampy biało-czerwone (wszystko ori BMW, NIEklary) -> zobaczę jak to będzie wygladać na aucie. Jesli słabo, to zostawię pomarańczki...
- Radio Alpine z mojej e36
Plany:
- spryskiwacze lamp
- podświetlane zewnętrzne klamki
- sterownie Alpinką z kierownicy
- komplet głośników Rainbow w miejsca seryjne + ewentualnie jakiś mały sub (25cm) pod tylną półkę
- lampki wewn. i tylne popielniczki z drewnianymi wykończeniami - ogólnie pierdoły z individuala
- może pomaluję progi i dół zderzaków i moooże dam jakąś delikatną dokładkę pod przedni zderzak ...
Telewizorów ani navi nie montuję, bo mi w ciągu tygodnia zginą z auta...
