Witam wszędzie krążą pytania jak "tanio" odnowic felgi. Sam poczytałem troszke i oto efekt mojej pracy:
NIe ukrywam troche pracy poświęciłem na to by felgi tak wyglądały, a wcześniej były już takie brudne tłuste i dorysowane że hoho(po zimie). No i plan moich działan wyglądał tak:
1. Mycie felg szczotkę z mleczkiem do czyszczenia
2. Zmatowienie felg z zewnątrz P400
3. Zmatowienie felg od wewnątrz P220
4. Mycie
5. Odtłuszczenie benzyną ekstrakcyjną (0,5l - 4 zł)
5. Tam gdzie były rysy i mocne uszkodzenia pomalowałem kilka razy podkładem w sprayu(szarym - 13zł) aż zapchało rysy i wyrównało rant felgi.
6. Wygładzenie i zmatowienie P600
7. Mycie
8. Odtłuszczenie
9. Lakierowanie specjalną farbą do renowacji felg w sprayu "RACING" (500ml - 17zł)
10. Po wyschnieciu Lakieru naniosłem klar (bezbarwny lakier w sprayu "boll" -13zł)
11*. U siebie posypałem felgi brokaem po czym ponownie naniosłem klar.
12. Cena 60 zł
13. Felgi w środku pomalowałem farbą podkładową a potem grafitowym sprayem .
Sami oceńcie, zrobiłem to z zamiarem użytkowania ich 1 sezon jeszcze.
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
Mi sie podoba, tanim kosztem i efekt 
)
dzięki chłopaki widze że nie tylko mi się podoba, brokat kupiłem w sklepie z kosmetykami taki zwykły sypki za 5 zł, ogólnie to nie powinny byc one posypane tylko razem z klarem pistoletem naniesiony tak mi doradził jeden z forumowiczów, ale akurat taki pech że mi kompresor padł. Po jakimś czasie napisze co i jak z lakierem na felach 
.
