BMW Sport

mi kiedys w pasku ................. znaczy sie kot.. zjechal po szybie .. myslalem ze go utluke... jednak wpadl pod kola po czasie

cholercia.. ale pewnie pasta tempo i będzie po sprawie tzn. psa się otruje

Nie no piesek robił to do czego jest...przeciez chcial kotka zgonic...swoja droga...to baaaaaaardzo wspolczuje tesciowi.

A piesek zadowolony...bo przeciez dobrze wykonal swoje zadanie...kotka juz nie widze na dachu

A powaznie to masakra...

... no to pozdrowienia dla pieska

co do szczekania to słyszała tylko teściowa jak ujadał........ (reszta nic nie słyszała bo bylismy po grilu )


kotek uciekł.......... zostały tylko ślady na dachu łapek i szwgier go widział jak wyszedł , ale juz było po krzyku

A jaki moral z tej bajki...nie stawiaj auta pod drzewem
A tak na serio to wspolczuje,auto do malowania

Wyglada jakby stado bizonow po nim przebieglo dobrze ze bmw cale

Znam to z własnego doświadczenia, jednak u mnie było to na małą skalę w porównaniu do tego ale i tak psa chciałem zamordować

iglu, od kiedy psa się ma do łapania kotów...

Chyba są po to żeby informować o nadejsciu obcego i odstraszeniu obcego... oczywiście poza takimi sprawami, jak to że pies jest przejacielem cżłowieka itp...


Mi nieopatrznie raz kot wlazł jak poszedłem go garażu z baurem.. nie dość że zostawił 3 pazurki na błotniku (na szczescie to było przed lakierowaniem) to do garazu poszedlem dopiero za 3-4 dni ponownie... Kot pozwalał wszystko z parapetów, nasrał w dwóch miejscach i chyba zgłodniał.... Od tego czasu nie wchodzi do garażu

ciekaw jestem jak teść wygląda w tej czapce z kota.....

Ten pies ma świetną minę na zdjęciu

co wy sie tak tego wilczka uczepiliscie??????????
odawlił swoja robote

to z kota nalezy zrobic fast fuda

dla tego nigdy nielubiłem kotów parszywe wredne i zwierzaki

i Ty brutusie...

Też był po grillu

napewno to ten wilczek zrobił??


mi to bardziej na niezła orgietke wyglada