renoraines napisał(a):
,,Moc jest generowana w zaleznosci od obrotow, nie tylko momentu''.
tak, teraz już to zaczyna nabierać sensu.
renoraines napisał(a):
Dlatego tez uwazam, ze jazda na wyższych obrotach ponad obroty max mocy jak na naszym przykladzie powyzej 5900 jest bez sensu, bo jesli nie zadziala odciecie zaplonu to sie może silnik uszkodzić typu zatarcie, pęknięcie korbowodu.
tak, to prawda, ale są różne sytuacje, np. w zależności od przełożeń skrzyni, czasem lepiej jest dociągnąć, by uniknąć np. przedwczesnej "turbodziury" czy innej górki momentu. Inny przykład to wyprzedzanie, czy dojeżdżanie do zakrętu, gdzie zmiana biegu, która również trwa jakiś tam czas, może nie przynieść oczekiwanego skutku

Jeśli oczywiście moment gwałtownie nie spada. Ale tego się dowiemy z charakterystyki. Lub po prostu tak jest skrzynia skonstruowana, czasami się okazuje, że brakuje biegu np. między 3, a 4, bo po zmianie biegów na 4. silnik generuje zbyt mało momentu. Są to oczywiście ekstremalne przykłady i mało istotne w sumie... Równie dobrze może się też okazać, że warto zmienić bieg wcześniej, niż moc maksymalna, jak w niektórych przynajmniej dieslach.
W każdym razie:
renoraines napisał(a):
Nie zgodze sie z Toba, gdy mowisz, ze właśnie moment obrotowy, a nie moc maksymalna, odpowiedzialny jest za przyśpieszenia.
hmmm... to jest tak, że przyspieszając, trzeba pokonać moment oporowy, momentem napędzającym, sama moc maksymalna nie da Ci przyspieszenia, bo mając moc max. 100KW powiedzmy przy 9000obr. da Ci moment 106Nm, a 80 kW przy 5000 da Ci ponad 150Nm. Więc z mocy maksymalnej nie wynika od razu co będzie szybsze, o to mi chodzi, że nie można tak bezpośrednio porównywać. Moc maksymalna jest konsekwencją własnie wysokiego momentu obrotowego przy wysokich obrotach właśnie

lecz przyspieszanie w jego obrębie wcale nie jest najlepsze, w każdym razie nie musi! W takim razie można powiedzieć, że 500Nm diesla powinno miażdzyć, a nie miażdży. Dlaczego? Bo ów charakterystyka jest bardzo wąska, gdzie te 500Nm oscyluje, więc o wiele lepiej, jak jest te 400Nm silnika benzynowego, ale jest dostępne cały czas, a nie krótki okres czasu

Dlatego dieslowcy chwalący się momentem benzyniakom, że mają o tyle i tyle więcej nie mogą się cieszyć za wcześnie, bo jakby "uśrednić" moment, z którego korzystają przez cały okres ścigania może być znacznie mniejszy od benzyniaka, który maksymalnej wartości ma mniej, ale na wykresie ma linię prostą
Przy wyższych obrotach, bez wykresu nie widać jak ta charakterystyka przebiega, dlatego pomocny jest parametr mocy maksymalnej (który wynika z ów momentu przy tych obrotach), ale jest to tylko orientacyjna wielkość, bo nie ma wykresu, gdzie widać kiedy lepiej, a kiedy gorzej. Patrząc na wykresy, często, jeśli nie zawsze silnik najlepiej się wkręca jeszcze przed mocą maksymalną
Poza tym, w ruchu obrotowym, masę odzwierciedla wsp. bezwładności, siłę- moment obrotowy.
Z zasad dynamiki newtona, F=m*a, gdzie a to przyspieszenie, czyli a=F/m.
w ruchu obrotowym zaś, przyspieszenie kątowe (które jest potem poprzez przekładnie zamieniane na przyspieszenie w ruchu prostoliniowym) ε=M/I, gdzie M- moment wypadkowy dynamiczny (czyli opory ruchu, jak tarcie w łożyskach, opory powietrza i napędowy od silnika), I-wsp. bezwładności. Nie ma tutaj nic o mocy
Tak więc stwierdzenie, że moc to przyspieszenie, podważa teorię Newtona... a to już bardzo poważna sprawa
Inny jeszcze na zakończenie przykład, to ukręcanie wałów. Kiedy się one ukręcają? Kiedy są najmocniej właśnie przyspieszane. Liczy się ich średnice też właśnie z momentu skręcającego wał

Nie ważna jest moc maksymalna, tylko kiedy jest ona osiągana.
O co mi chodzi, to to, że na podstawie samych wartości maksymalnych nie jesteśmy w stanie powiedzieć, w jakim zakresie silnik najlepiej ciągnie, ani też który z dwóch samochodów jest szybszy. Jeśli różnice są kolosalne, to wiadomo, że
Frank i jego 286PS na pewno lepiej przyspiesza ode mnie, ale przy aucie o podobnych parametrach, nie tylko masa czy przełożenia mają znaczenie, ale właśnie charakterystyki silników
![Kwadratowy :]](./images/smilies/splash.gif)