BMW Sport

...musi mieć klimę i elekpstryczne lusterka . Ale czemu od razu mały..to kwestia gustu i pózniejszego przyzwyczajenia. Ja wole wieksze auta. Duzy może więcej

Moze VW Polo.? A czemu nie E36 compact?

Ja polecam Vw Polo lub Lupo z silnikiem 1.4 TDI

SDi rządzi

Ja bym polecał ładne E36...tylko dobrze by było znaleźć z kontrola trakcji

Gadałem z moją i powiedziała mi tak "Kup sobie punto, bo je miałeś i miło wspominasz. A mi zostaw BMW" Wszystkie laski tak mają? Dałem sie pare razy przejechać i teraz czasami jestem zmuszony jeździć na rowerze Sprawa skłania się do tego, że auto ma mieć minimum 120 KM mocy. Oglądaliśmy przed chwilą punto i yarisa. Jej komentarz do yariski: "fajne, tylko troche małe i typowo babskie, aha no i za słabe". Punto ocenia tak: "Jest super, fajnie sie jeździ i ma 130KM" Chodzi tu o wersję HGT. Ale na mój pech stało tam coś bardzo podobne do tego http://allegro.pl/show_item.php?item=376829506 dodatkowo wyposażone w klime, czarne skóry i audio sony. Cena 23 tys. Chyba wiecie o co chodzi? Jej sie podoba beema. Powiedzcie jak się sprawuje e36 w cabrio, czy trzeba przy nim siedzieć itp. Zresztą mi się te auta też podobają, miałem mieć takiego, ale skradziono dzień przed odbiorem. A potem trafiłem na tego i już dalej wiecie jak było.
PS Jest jakaś możliwość, żeby przestała tak lubić bmw? Czy to niemożliwe?

zapomnij kolego to nie mozliwe:d wszyscy kochaja bmw tylko wiekszosc sie tego wypiera:/
skoro tak to szukaj ladnego cabrio i zobaczysz ze nie bedziesz załował zakup u dziewczynie bedzie sie przyjemniej jezdziło niz tam jakims punto

Wiesz są dwie sprawy po pierwsze bmw jest starsze i dużo droższe. Następną sprawą są koszty eksploatacji. Ma ktoś 320i? Ile ona pali? Czy nie będzie się psuło? A właśnie, co byście powiedzieli na pierwszego focusa? Mojej dziewczynie się podoba, mój tata ma dwójkę i sie nie psuje, więc może akurat?

akurat ja mam 320 tylko ze coupe:D to jest m52 z 95r
spalanie bardzo zalezy od stylu jazdy jak jej dobrz dasz po garach to i kolo 15 wyjdziez, ale jezdzac spokojnie to nawet 8l(u mnie przeważnie 10l -11l)
chociaz te 8 to z przewaga trasy

Wszystkie

Moja przed chwilą: To wezmę piątkę bo w escorcie chyba nie ma paliwa...



Chyba tylko poczekać do zimy, albo popsuć coś 5 razy w ciągu tyg żeby nie paliło



14,5-15,5l LPG.... ile PB - nie wiem.

Pewnie że sie będzie psuło.. jak wszystko. Nie da się uniknąć to 15letnie auto...



Miałem focusika 3d 2.0 99r/2000r. Bardzo fajne autko, bardzo dobrze się prowadzi, duże w środku nie jest bardzo tandetne (miałem Trenda więc chyba inne fotele i kiera skóra) nawet się nie psuło... ale wtedy był 2003rok chyba więc był całkiem świerzy.

W mieście E36 320i nie ma szans na 11l, chyba że poza godzinami szczytu...

Dużo troche, prawie tyle co moje. A gaz do cabrio nie pasuje.

Ja jestem zmuszony do jazdy codziennej na LPG i na pewno nie zrezygnowałbym z zakupu E36 cabrio na korzyść E36 coupe bo nie pasi LPG Co prawda wlew bym schował... ale temat LPG to temat rzeka z jednej strony pasuje do każdego auta z drugiej do żadnego..

Niee... Tylko blachary

MAJSU, chyba nie wiesz co znaczy określenie blachara

No wlew w zderzaku nie wchodzi w grę. To jest oszpecanie auta tym bardziej takiej marki jak BMW. A swoją droa to lubię się nabijać z kolesi, którzy jeżdżą calibrami i mają z tyłu wielki spojler. Bo zawsze mają tandetny wlew do gazu w zderzaku

Nie no moja to blachara nie jest. Ale autka lubi nie powiem.

Wiadomość z ostatniej chwili: laska chce moją beemę, a ja mam kupić coś takiego Chrysler 300M Oczywiście ją wyśmiałem, ale co myślicie o tym autku? WG mnie jest całkiem całkiem.

Dla niektórych jaka panna lubi samochody to jest blachara...

Ja tam za Chryslerami się nie oglądam.. chyba że cabrio lub 300c, pozostałe mi nie leżą.

Tak właśnie 300M to poprzednik 300C. Patrzałem na coś z e24. Kojarzysz nie? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=search&sub=car&page=1&qid=301645539&order_by=i
Tylko auto bedzie miało 20 lat i bedzie raczej po malowaniu, albo z oznakami korozji. Takie auto to sobie bym kupil, a nie dziewczynie. No , ale kto wie moze kiedys.

hehe, odradzam do jazdy codziennej...