BMW Sport

honda civic ver sport 3d moja druga połówka sobie wymarzyła, osobiście obstawiam e30 qpe/cabrio no ewentualnie x5

Poprostu, niektórzy to ogarniają a inni nigdy w życiu się nie zrozumieją... It`s that simple jak mawiają Rosjanie !



Ja zawsze patrzę pozytywnie



Czy jestem bogiem ? Hmmm... Skoro tak mówisz hehe A dziewczyny w chwili obecnej rzeczywiście niemam

tryliard razy temat wałkowany, wystarczy poszukać.

a co do kobiet...

DA się je zrozumieć. Im bardziej kobieta sprawia, że facetowi się wydaje "nie do zrozumienia" tym lepiej dla kobiet, gdyż są bardziej nieprzewidywalne, tajemnicze, a jak wiadomo nieco boimy się tego, czego nie znamy. Żeby zrozumieć kobietę, trzeba przestać myśleć jak facet i okazuje się, że...

znów pewnie wywołam wielką wojnę, albo zostanę wyśmiany, ale:

Kobieta jest prostsza od faceta. Jej myślenie jest znacznie bardziej proste, przewidywalne, mniej skomplikowane od faceta. Proste nie znaczy gorsze, że prostackie, broń Boże. Kwestia jest taka, że do każdej kobiety jest inny "klucz", "dekoder" jakkolwiek to nazwać, te same dekodery nie zadziałają ponownie tak samo dobrze przy innej kobiecie Dalej sprawa jest prosta, jeśli chodzi o zrozumienie jej

No to jest nas dwóch Czarny

MAJSU, jest nas zdecydowanie więcej. Mam kumpli, którzy myślą podobnie, a w rozmowach z koleżankami... zawsze cisza, po czym dodają "...coś w tym jest..."

W dużym uproszczeniu dlaczego faceci nie rozumieją zachowania kobiet... Myślą sobie i myślą nad jakąś sytuacją i dochodzą do wniosku: nie no napewno tak nie pomyślała przecież nikt nie jest tak głupi ! A tu zonk

no nie wiem nie wiem. jestem facetem i znam pare dziewczyn i niektore naprawde sa tak wyrafinowane i tak maja opanowana sztuke kombinowana ze nie wiadomo ci kreci sie w jej głowce

właśnie. to jest sztuka kombinowania. a powody dlaczego się tak, a nie inaczej zachowują są często banalne. i o to w tym wszystkim chodzi.

to taka nasza gierka one kombinuja my prubujemy je rozgryzdz i na odwrót

SCORE !!!!!!!

Hmmm... prostszy... mniej skomplikowany... chyba po prostu inny... zastanawiam się koledzy nad taką sprawą... jak długo mieszkacie ze swoimi kobietami... i jak długo z nimi jesteście...

no wlasnie i teraz wyjdzie prawda...

Bo wiele rzeczy może się wydawać proste i nieskomplikowane... Rozumienie kobiet chyba nie oznacza zachowania umożliwiającego jej zdobycie i pójście do łóżka, bo to chyba potrafi większość zdziałać....

...od auta do zrozumienia kobiet. No i wszystkie drogi do Rzymu jak widać prowadzą

Ja tam swoją sugestię co do zakupu auta zostawiłam daaawno w lesie i nawet o niej zapomniałam. A że trafiło się takie jak chciałam to już był zupełny przypadek. No i trafił też w gust i potrzeby Roberta.

O ! Pewnie zaraz padnie mądrośc w stylu jednego z naszych byłych premierów.. "Nie sztuka zdobyc kobietę a ją przy sobie zatrzymac"

To akurat indywidualna sprawa każdego.

Natomiast mówienie że się coś zna i rozumie jak się ledwo liznęło temat jest troszkę pochopne.

Wiadomo. Ja już mam pare lat na karku więc wiem co mówię...

Jeśli chodzi o auto dla kobiety to może new beatle (taki mały żuczek) . Yaris też jest sprytnym autkiem.

A w temacie zrozumienia kobiet to.... ,,Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze zrozumieć i trochę kochać.
Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć". Witold Zechenter

0



Tyle, że nie tylko rozchodzi się o relacje damsko-męskie.



niekoniecznie. może być na odwrót. Facet może na coś nie wpaść, o czymś nie pomyśleć, nie wziąć pod uwagę etc.



Masz rację kocie popieram w całej linii

z zakupem auta . A co bedzie jak ty za granica a kobieta się odkocha ?? Jesli juz tak bardzo chcesz jej do auta dołożyć to ja na poczatku oplem jedzilam 1.7 d ekonomiczny tani w naprawach nie kradna, jak sie przytarl to nie bylo zal. Teraz mam E34 2.5 tds no i jak sie odlozy to 3 litry mi sie maza . A pozatym ja od mojego Pana przed przyjsciem na swiat naszego brzdaca zadnych wiekszych pienedzy nie bralam, niezalezna jestem ot co . !!!