BMW Sport

Pięć osób zginęło na miejscu, a trzy są ciężko ranne w wypadku samochodowym, do którego doszło w nocy nad ranem w niedzielę w Podwilku (pow. nowotarski). Samochód BMW wyprzedzał poprzedzający go samochód, po czym zjechał do rowu, koziołkował i uderzył w pień drzewa - poinformował młodszy aspirant Stanisław Bierowiec z nowotarskiej policji.
Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 7 między Rabką a Chyżnem. Samochodem marki BMW jechało osiem osób w kierunku Rabki. Najmłodsza ofiara wypadku miała 14 lat, a najstarsza 42 lata; prawdopodobnie wracali z dyskoteki. Nie mieli zapiętych pasów. Rannych odwieziono do szpitala w Nowym Targu.
Na zakręcie samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Przy uderzeniu wszystkie ofiary wypadku wypadły z auta. (mj)

Skopiowano stąd

Tragedia wynikająca z ludzkiej bezmyślności - jak można wyprzedzać mając 8 osób w samochodzie?

Komentarze jak zwykle z sensem i polotem...jiizasss....jak można upchnąć 8 osób......szczyt ludzkiej bezmyślności.
Akurat w tamtych okolicach jest dużo zakrętów i dość wąsko.Ech szkoda gadać.......................

ciekawe czy kierowca z dyskoteki byl trzezwy ...

Można- trzeba być kretynem.

jak czytam te komentarze na wp to az mi sie paszport w szufladzie otwiera co za prymitywni bezmyslni i zawistni ludzie w tym kraju zyja masakra

A mnie nie .......leży sobie w szufladzie komody made in Ireland i nie zamierzam go ruszać baaaaaardzo długo - zwłaszcza po ostatnim urlopie.




Jak widać można......nieco z mizernym skutkiem, ale jest to możliwe

Bardziej bym się zastanawiał jak upchnąć 8 osób do 5-cio osobowego auta.....przez chwilkę pomyślałem o wywózce w bagażniku, gdzie dwóch pacjentów wąchając sobie nogi nawzajem się zmieści, ale przypomniałem sobie, że w PL w bagażniku jest butla z gazem (w większości przypadków) wobec czego kabina pasażerska musi być pojemna.

Ogólnie jest to nie pierwszy i nie ostatni przypadek, kiedy za głupotę i brak wyobraźni inni płacą najwyższą cenę......ŻYCIE

....ale możemy sobie gdybać do woli a nieogarnięci śmiałkowie i tak mają to gdzieś.....tylko czekać, aż pojawi się następne ogłoszenie o wypadku, z powodu........pieńka po drzewie ???

trzeba mieszkac na wsi żeby to zrozumieć
w tygodniu dojenie krów a weekend wymażona dyskoteka i to pewnie ze 20 km od damu. trafił sie transport to pakowali sie "ile wejdzie".
sam mam domek letniskowy na zabitej wsi i troche obserwowałem młodzież...
zawoziłem- przywoziłem siostre z z dyskotek. o godzinie 3, 10 - 20km od domu to łepki z płaczem prosili o zabranie bo z buta taki kawałek to pewnie troche by zeszło, koledzy odjechali a pas w domu wisi na drzwiach...
tylko że mi daleko do wesołego autobusu i każdy w domu był cały

według mnie wyglądało to tak:
rodzice pojechali po córki na dyskoteke tym e36 no bo co by tam robili z dziećmi (!)
tatuś pewnie załapał pare szybkich z kolężkami, żeby córki zostały jeszcze na dyskotece.
okazało sie ze nie ma kto prowadzic i wsadzili jakiegoś chłopaczka, który pewnie w domu ma fiata 126p........

po co gdybać? .

a podobno to TIRY są najniebezpieczniejsze ;/ hmmmm

albo drogi

Tiry , złe drogi , drzewa przy drogach i pijani kierowcy MORDERCY te wszystkie czynniki się składają na to że na naszych drogach jest SMERĆ