Borsuk napisał(a):
Kyo tzn ze Ciebie nie mozna wyprzedzac jak ma sie TDI albo sportowa PANDE ??
Użytkownicy tego typu bolidów o mieli zwyczaj jechać grubo przekraczając prędkość siadać mi na zderzak. Stąd moja konkluzja.
Borsuk napisał(a):
jak kiedys pojezdzisz tirem to zrozumiesz ...
Wybacz ale głupoty nigdy nie zrozumiem. Jechania na czołowe na osobówke, pod górkę, blokowania dróg nie da sie zrozumieć ani wytłumaczyć. Jest to bardzo żałosne.
Borsuk napisał(a):
Ty pojechales raz w trase i wielkie narzekanie
To są moje ogólne wnioski. Za którymś razem człowiek ma 'dość'.
Chłopaki, jak jeździcie TIRami - pomyślcie, nie jesteście sami. Wy robicie iletam km. Macie doświadczenie.
Na drogi wyjeżdżają ludzie którzy robią po pare tyś rocznie, mniej niż Wy w miesiącu. Swoim zachowaniem niektórzy TIRowcy strasza innych i narażają ich.
Każdy ma prawo do życia i to nie oni powinni nie wyjeżdżać tylko to Wy powinniście bardziej respektować przepisy.
Żeby nie było że mam pretensje do TIRowców - spotkałem też normalnych. Jechali normalnie, zjeżdżali - miło z takimi osobami dzielić droge.
Ale jak mówię - osoby które jeżdża jak opisałem w pierwszym poście - psują Wam opinie.
Borsuk napisał(a):
tak sie poprostu jezdzi po calej europie i u nas
Bzdura.
To że gdzieś w jakimś III świecie coś jest 'poprostu' nie znaczy że to jest dobre.
Hitler 'poprostu' wyrznął w pień miliony ludzi i to znaczy że jest 'ok' bo jest 'poprostu'? Nie.
Więc nie pisz mi że 'poprostu' sie tak jeździ bo to kompletna bzdura jest.
I teraz mistrzostwo świata

Borsuk napisał(a):
jak jechales przepisowo to bardzo milo ale nie kazdy od razu tak musi jechac
A wydawało mi sie że każdy musi jechać tak jak mówią przepisy

Hm, może zlikwidujmy przepisy i niech każdy jeździ wedle własnego uznania

Rozumiem że przepisy można na własne życzenie nagiąc i liczyć sie z tego konsekwencjami ale tylko wtedy o ile to nie zagraża i nie uprzykża życia innym użytkowników.
Co innego jak ktoś na pustej drodze jedzie 140 zamiast 90, a co innego jak w dużym natężeniu ruchu ktoś jedzie 160 popędzając tych którzy na ograniczeniu 90 jadą 100, bo szybciej się nie da. Nie mówię tu o sobie, to moje ogólne spostrzeżenia.
To jest dzicz.
Całą droge, jechałem sobie spokojnie i obserwowałem. Postanowiłem się moimi obserwacjami podzielić z resztą

Kyo nie chce mi sie wszystkiego tego co napisales komentowac ... zwróce tylko uwage na kilka Twoich wypowiedzi po pierwsze pokaz mi w ktorym miejscu napisalem że jeżdze tirem ? bo wydaje mi sie że czegoś takiego nie napisalem ponieważ tirem nie jeżdze ... po drugie jak pojechales raz w ciagu roku gdzies na poludnie polski to oceniaj jak sie jezdzi po europie ... za granica nie wyprzedza sie pod gorki na trzeciego itp bo tam jeździ sie po autostradach ... a jak pojeździsz tymi autostradami to wtedy porozmawiamy o tym czy tam tirowcy nie zajeżdzaja drogi ba moge nawet stwierdzic ze polscy tirowcy maja kulture bo wrzucaja kierunkowskaz jak wyjeżdzaja za granica bardzo często sie zdarza ze bez tego wjada Ci kawałek przed maske ... no ale to trzeba miec na codzień żeby o tym dyskutować pozdrawiam