Fan_er napisał(a):
el Presidente napisał(a):
gdyz zmieniam auta jak rekawiczki
Od 2000 roku to e38 jest moim 7 autem, więc braku rozeznania nie możesz mi wmówić, z tego były też auta nowe (z salonu).
Miałem okazję pojeździć, zaznaczam pojeździć bo nie przejechać się w210 3.2 b i w220 3.2 cdi 2004 (seryjne 16 z balonami), i muszę powiedzieć że jakoś szczególnie komfortem mnie nie urzekły, a przyznam że przed kupnem 7er chodziło mi po głowie s500 lub a8 lub s8, niestety mercedes nie jest w stanie dać tego co daje BMW jeśli chodzi o wrażenia z jazdy, natomiast audi ma słabe silniki, jak to mówi najlepszy mechanik jakiego znam, który jest zagorzałym fanem audi i niczym innym nie jeździ: "silniki 2.5tdi i 4.2 to zarzygańce", ogólnie to wiem o czym on mówi bo akurat miałem a6 z 2.5tdi. Na ten samochodzik złego słowa nie powiem ale ogólnie to takie wozidło, przemieszczasz się z punktu A do B bez emocji, własnie bez tych odczuc które daje BMW.
A na marginesie każdy kupuje to co mu się podoba

Dobrze ze nie kupiles A8, tu sie zgodze. Poprzednie mialem 2500 tdi - to sie nadaje (w miare) do Passata, w osemce zachowuje sie jak ciezki traktor. Obecnie posiadam 3,3 TDI i tez mnie nie urzeka dynamika, optymalny bylby chyba 4,0 tdi

Natomiast moj model jest w moim odczuciu bardziej komfortowy (zawieszenie, fotele, poziom hałasu pomimo klekota pod maską) niz e38. Silniki audi to jednak dla mnie porazka, nie wykluczalem zakupu e38 740d ale nie chcialem automata.
Ostatecznie i tak mam tiptronic
