BMW Sport

Witam jestem wlasnie po wymianie amorków z przodu.mechanik podczas wymiany stwierdzil
ze konieczna jest wymiana sworzenia lewego wahacza.Powiedzczie prosze czy jest to jakas powazna usterka i czy nalezy to odrazu robic? Mowil ze auto powinno stukac (w zawieszeniu)ja takiego czegos nie zaobserwowalem.Jaki jest koszt takiego czegos i czy rzeczywiscie jest to konieczne.Prosze o odp bo sie troche zaniepokoilem



Zapoznaj się z ZASADAMI.


robertbmw

oczywiscie ze ważne. w innych samochodach niż bmw gdy jest bardzo rozwalony sworzeń to zdarza sie ze kolumna sie wyrywa od wachacza i juz nigdzie nie pojedziesz.
koszt sworznia to od 60-120 zł zależnosci od firmy.

umowilem sie za 2 dni do wymiany powiedzial 50-70zl+robota.
MOge normalnie jezdzic przez to 2 dni czy odstawic?

Koszt 4 sworzni 2 długie i 2 krótkie - 200zł


Wymieniać zacząłem sam, ale czy uda mi się samemu skończyć to się okaże...

PS. Raczej można jeździć ale dalekie trasy odpadają bo opony 'podobno' tnie przez wybite sworznie

piszesz ze w innych samochodach niz BMw gdy swozen jest rozwalony to sie kolumna wyrywa.?

czyli jest ryzyko ze odpadnie mi kolo ?

wyluzuj

Sworzeń po prostu nadaje się do wymiany.Zapewne nie masz zawiasu totalnie wybitego/zajechanego gdzie autem rzuca na prawo i lewo i każda część ledwo się trzyma.

Spokojnie dojeździj sobie do wymiany,nic Ci nie odpadnie.

Przemoo18

poczytaj sobie.... http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=26135

zbigniewst 2 dni pojeździ,bez przesady, z tym urwanym kołem to jakiś hardcore....

Sworzeń to element łączący części maszyn w połączeniu sworzniowym, czyli tak jak np. ciągnik i przyczepa.



Tak się właśnie zastanawiam, bo nie wiem do końca jak oni liczą te sworznie... normalnie, przy pasowaniu ciasnym jak w wahaczach, liczy się na ścinanie i naciski powierzchniowe, w momencie, gdy zawias się wyrabia, powstaje luz... przy połączeniu z luzem, dochodzi jeszcze zginanie. zastanawiam się, czy liczy się jeszcze to, by wytrzymał, w momencie, gdy zawias się trochę wyrobi, żeby jeszcze była jakaś tolerancja, by odpowiednio dużo kilometrów móc przejechać, czy tego się nie liczy... hmmm... Coś mi się wydaje, że nie...

nie wiadomo jaki ma luz...a moze sie okazac ze jezdzil o dwa dni za dlugo i nie zdazy wymienic